V max
Posty: 70
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: V max
sajmon6969 napisał(a):Witam pytanko troche amatorskie ale jednak dreczy mnie jedna rzecz
na necie ludzie spekulują o v maxach 600tek
no i sprawdzam vmax r6 290 nawet nie kiedy wiecej i to modele niekonieczne najnowsze
Z kolei slyszalem dyskusje o nowszych modelach innych marek i z tego co ludzie pisali jada 260 270 maksymalenie
Skąd moze byc taka roznica w maszynach tak zblizonych parametrami technicznym
A gdzie sprawdzałeś w ogóle Vmaxy? Jeśli na youtube to wiesz... Ludzie wrzucają zębatki większe do tyłu i potem wychodzą takie prędkości Od kumpla cebrą 900 SC28 leciałem ponad 300km/h. Realnie było może 220km/h. Miał większą zębatkę z tyłu i to starczyło na takie przekłamanie prędkościomierza. Na 100% oryginalnej 600tce nie polecisz 290. Może 250km/h polecisz jak tu ktoś wcześniej napisał. I nic więcej + mówimy o wskazaniu licznikowym. Realnie będzie mniej.
-
lonewolf - Bywalec
- Posty: 588
- Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48
Re: V max
lonewolf napisał(a):Może 250km/h polecisz jak tu ktoś wcześniej napisał. I nic więcej + mówimy o wskazaniu licznikowym. Realnie będzie mniej.
Już nie przeginajmy w drugą stronę. 600cc na dobrej nawierzchni te 250km/h poleci.
MadboY napisał(a):sajmon6969 napisał(a):Generalnie panowie musze wiedziec czy w samochodach lepszej klasy tez są takie szwindle w licznikach ...
Kazdy licznik przeklamuje +-10% szybkosci. Zazwyczaj oszukuja w ta optymistyczna strone.
No nie bardzo z tym +-10%. Przy 50 licznik będzie przekłamywał jakiś 1km/h w jedną lub drugą, przy 300 zależnie od nawierzchni będzie jakieś 15-20%.
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
lonewolf pomiar predkosci dokonywany jest z przedniego koła wiec licznik nie przeklamal skoro byla wieksza zebatka mogl tyle poleciec (licznikowo)
- sajmon6969
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 31/7/2008, 19:14
sam w nawiasie piszesz ze licznikowo, bo prawda jest taka ze im większa prędkość tym przekłamanie wieksze
r6
Przyspieszenie 0-100km/h s: 3,2
Prędkość maksymalna km/h: 255
na liczniku będziesz miał 290 ale i tak polecisz 255, wieksza zebatka spowolni moto a nie a nie doda mu predkość lecz za to bedzie zrywniejsze
r6
Przyspieszenie 0-100km/h s: 3,2
Prędkość maksymalna km/h: 255
na liczniku będziesz miał 290 ale i tak polecisz 255, wieksza zebatka spowolni moto a nie a nie doda mu predkość lecz za to bedzie zrywniejsze
-
laser - Bywalec
- Posty: 859
- Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
- Lokalizacja: KaliszCity
sajmon6969 - pomiar prędkości w SC28 odbywa się na małej zębatce napędowej - czyli pomiar prędkości zależy od wielkości zębatki tylnej. Jak założyłem do SC28 na tył 55 zębów też miałem ponad 3 paczki na liczniku
...a samochody w normalnym ruchu poruszały się przeciętnie 130-140km/h mojej licznikowej prędkości
...a samochody w normalnym ruchu poruszały się przeciętnie 130-140km/h mojej licznikowej prędkości
- arcadioo997
- Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
- Lokalizacja: Poznań
no sorry z wieksza zebatką to mi sie pop... przeciez nawet stunterzy zakladaj wieksze dla zrywnosci czego efekt to mniejszy v max a z pomiarem z przedniego koła to nie wiedzialem w poprzednim motorze pomiar mialem z przedniego kolka poprostu
zawsze lepiej kiche odwalic na necie niz wsrod znajomków
zawsze lepiej kiche odwalic na necie niz wsrod znajomków
- sajmon6969
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 31/7/2008, 19:14
C-bool napisał(a):Tylne koło kręci się szybciej niż jedziemy, jest w ciągłym uślizgu, stąd zawyżanie licznika.
No i właśnie... przez to się ponoć guma szybciej wyciera jak non stop ktoś dziduje ponad 200km/h. Czy ktoś może zna stronkę poświęconą opisowi tego zjawiska bądź wie jak się takie zjawisko fachowo nazywa? Dziwna sprawa na logikę, bo skoro koło jest w ciągłym uślizgu, to na łukach przy ponad 200km/h powinniśmy już dawno leżeć, a moto leci jak po sznurku... Wytłumaczy mi to ktoś?
-
lonewolf - Bywalec
- Posty: 588
- Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48
Wytłumaczy mi to ktoś?
Mi też się wydaję dziwna ta teoria z poślizgiem tylnej gumy...Moim zdaniem błąd pomiaru licznika dla dużych prędkości jest efektem narastania błędu pomiaru dla małych prędkości (chyba nazywa się względny - np jak dla 50km/h błąd ten wynosi +/- 5km/h, to dla 200km/h będzie wynosił +/-20km/h).
Inna sprawa jest w dobrze złożonym zakręcie, bo średnica koła się zmienia...
- arcadioo997
- Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
- Lokalizacja: Poznań
Młody miał SC28 ze skrzynią od SC33, podobnie były wariacje... Trzeba by było założyć impulsator i licznik od SC33, aby było oki... Prędkość w SC28 i SC33 jest sczytywana z zębatki przedniej... Do roku chyba 94 nie było impulsatora tylko była linka... Od 94 weszła nowa lampa i impulsator...
Zmiana zębatek ewidentnie zmienia wskazania
Zmiana zębatek ewidentnie zmienia wskazania
Jak fenix z popiołów
-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
"Młody miał SC28 ze skrzynią od SC33, podobnie były wariacje... Trzeba by było założyć impulsator i licznik od SC33, aby było oki... Prędkość w SC28 i SC33 jest sczytywana z zębatki przedniej... Do roku chyba 94 nie było impulsatora tylko była linka... Od 94 weszła nowa lampa i impulsator... " Dokładnie, jak mój fajer był cały to miałem linkę z koła przedniego. Miałem takie doświadczenie że kolega w zx9 zmienił napęd (tam jest do licznika podawane z zębatki.) To u niego pokazywało 310 km/h (lol2) a u mnie 260km/h he Wiec przez zmiane zębatki dużo się zmienia. A tak po za tym. To raz leciałem za r6 2007 rok 250-260 to mysle ze byl jej max. Dodam że kierowcą była 48kilowa kobieta Moze dlatego tyle poleciala haha
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
-
Robson1903 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 700
- Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
- Lokalizacja: Łódź
Dlaczego moto nie wylatuje z winkla skoro tył się cały czas ślizga
Moglibyście czasem pomyśleć zanim coś napiszecie.
Jak wciśniesz hamulec w winklu to do momentu zablokowania tylnego koło też się nie ślizgasz, mimo że koło kręci się wolniej niż ucieka asfalt.
Gdyby nie to że dla 50 błąd jest w granicach 1km/h
Moglibyście czasem pomyśleć zanim coś napiszecie.
Jak wciśniesz hamulec w winklu to do momentu zablokowania tylnego koło też się nie ślizgasz, mimo że koło kręci się wolniej niż ucieka asfalt.
arcadioo997 napisał(a): dla 50km/h błąd ten wynosi +/- 5km/h, to dla 200km/h będzie wynosił +/-20km/h).
Gdyby nie to że dla 50 błąd jest w granicach 1km/h
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Gdyby nie to że dla 50 błąd jest w granicach 1km/h Razz
oj, kolego, z tym błędem to chyba delikatnie przegiąłeś - 1 km/h to jest błąd jednostkowy odczytu (dla wyświetlaczy cyfrowych), ja miałem na myśli błąd pomiarowy.
Samochodem jak się jedzie z navi to przy 100km/h na gps jest około 90km/h. Myślę, że w motocyklu jest podobnie.
Wydaje mi się, że producenci celowo zawyżają "osiągi licznikowe" co by nie odbiegać od konkurencji. A w błędzie pomiarowym po prostu wpisują, że wartość wyświetlana jest z dokładnością +/- 10%.
- arcadioo997
- Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
- Lokalizacja: Poznań
Invinciblee napisał(a):Dlaczego moto nie wylatuje z winkla skoro tył się cały czas ślizga
Moglibyście czasem pomyśleć zanim coś napiszecie.
Jak wciśniesz hamulec w winklu to do momentu zablokowania tylnego koło też się nie ślizgasz, mimo że koło kręci się wolniej niż ucieka asfalt.
Tylne koło nigdy nie kręci się wolniej niż ucieka asfalt. Kręci się zawsze adekwatnie do prędkości z jaką pokonuje każdy milimetr. Jeśli tak nie jest to koło albo straciło chwilowo przyczepność albo zostało celowo zablokowane...
-
lonewolf - Bywalec
- Posty: 588
- Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48
Dlatego zawsze jezdze szybciej niz wolno bo wiem ze liczniki zanizaja :):).
A powaznie, to w takjim razie do max predkosci na liczniku chyba trzeba podchodzic z rezerwa. R6 nie poleci 290. Inna sprawa to ciekawe ile faktycznie mozna poleciec na maxa. Chyba wszystkie litrowe supersporty na maxa maja 299 a ciekawe ile z nich na prawde zbliza sie do tej predkosci ?
A powaznie, to w takjim razie do max predkosci na liczniku chyba trzeba podchodzic z rezerwa. R6 nie poleci 290. Inna sprawa to ciekawe ile faktycznie mozna poleciec na maxa. Chyba wszystkie litrowe supersporty na maxa maja 299 a ciekawe ile z nich na prawde zbliza sie do tej predkosci ?
Innocence proves nothing...
- valhalla
- Świeżak
- Posty: 88
- Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
- Lokalizacja: Łódź
speedy, dobrze gadasz - na pewno guma się odkształca przez siłę odśrodkową, tyle tylko, że im większa opona z tyłu przy tych samych obrotach silnika - tym większa (a nie mniejsza) prędkość rzeczywista.
Cały czas jestem zdania, że zawyżanie prędkości jest działaniem celowym producentów, tak jak np. wyścigi mocy głośników - w chwili obecnej komputerowe o średnicy 10cm osiągają moc 350W
Ze 100 razy pewnie już było, ale 101 raz zarzucę linka
http://www.szajba.eu.org/?q=node/1982
Cały czas jestem zdania, że zawyżanie prędkości jest działaniem celowym producentów, tak jak np. wyścigi mocy głośników - w chwili obecnej komputerowe o średnicy 10cm osiągają moc 350W
Ze 100 razy pewnie już było, ale 101 raz zarzucę linka
http://www.szajba.eu.org/?q=node/1982
- arcadioo997
- Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
- Lokalizacja: Poznań
speedygonzales napisał(a):wraz ze wzrostem odkrztalcania sie opony zwieksza sie blad pomiaru
czy nie...
moze cos i w tym jest, czesto w testach aut podaja np. predkosc faktyczna / wskazanie predkosciomierz
48/50
96/100
Przyznam sie ze chcialem sprawdzic ile polece fazerem i wycisnalem 238, tyle bylo na budziku, chociaz fazer ma w papierach 220, a ja dodatkowo mam wyzsza akcesoryjna szybe. Wiec cos nie wierze ze pocisnalem prawie 240, dodam, ze nie wialo mi w plecy.
Innocence proves nothing...
- valhalla
- Świeżak
- Posty: 88
- Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 70
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości