Scigacz.pl

przez **NiggaRider** » 6/11/2009, 12:40

ema ema witam wszystkich !
mam problem z egzaminem a mianowicie:
Na jazdach z instruktorem nie mialem problemu z 8, robilem ja do znudzienia na 1 i na 2, do tego na placu mialem dwie dziury z kanalami i je bez problemu unikalem, nie obiawialem sie tej rzeczy. Przychodzi egzamin dostaje niby ten sam motocykl maruderek 250 i beng! jade na polsprzegle i mi gasnie na osemce, proboje jakos sie ratowac ale to nic nie daje

przez co musze sie potykacitp ;/zalamkaa! prosil bym o jakas pomoc wskazowki?:>:D Nie wiem co robic egzaminy sa jeszcze przez jakies 2 tygodnie i niewiem czy walczyc dalej czy odpuscic i na wiosne zaczac od nowa.HELP ME !:D

przez **Przemo_rene** » 6/11/2009, 12:53

eeee...a to nie zdaje się teraz na YBR 250? :roll:

przez **NiggaRider** » 6/11/2009, 12:58

ja zdaje w WORD w Tarnobrzegu i maja tutaj dwa motory
SUZUKI VAN VAN 125
SUZUKI MARAUDER 250

przez **Kuba-szprota** » 6/11/2009, 13:09

Po pierwsze - czemu jedziesz na półsprzęgle?
Po drugie jeśli moto gaśnie na wolnych obrotach to obroty są nisko ustawione i musisz pomóc sobie gazem. Na prostej trochę gazu dodajesz a potem na łuku odejmujesz i pozwalasz mu się toczyć itd.

przez **Przemo_rene** » 6/11/2009, 13:10

ale rzygi te sprzęty... no nic. Zadbaj przed 8 żeby był rozgrzany może i więcej gazu na tym półsprzęgle. Nie wiem. trenuj.

Ps. ja swojej kobiecie taką YBR250 z chęcią bym sprezentował do jazdy na 1st moto ale drogie cholerstwa jak za Erłany.

przez **mateusz_654** » 6/11/2009, 17:28

do NiggaRider nie wiesz może do kiedy zą egzaminy praktyczne na A w WORD tarnobrzeg ?? Bo mam tam zdawac ale 18 lat koncze 29 listopada i nie wiem czy załape sie aby podejsc do egzaminu jeszcze w tym roku.[/b]

przez **gsx_750_f** » 6/11/2009, 17:29

Daruj sobie to półsprzegło kolego , ja ci proponuje tak jak kolega wyzej , szarp manete

przez **NiggaRider** » 6/11/2009, 19:53

do 18.11.2009

przez **gumis** » 6/11/2009, 20:01

tak dlugo az nie spadnie snieg i warunki atmosferyczne na to pozwola. najlepiej pytac osobiscie w WORDzie bo to zawsze moze sie zmienic. W zeszlym roku w Katowickim WORDzie juz pazdzierniku nie bylo mowy o egzaminie praktycznym.

przez **laser** » 7/11/2009, 20:28

a ja polecam na pół sprzęgle na wyższych obrotach moto ładniej pracuje....

przez **Traperoso** » 8/11/2009, 12:28

Też proponuję na pół sprzęgle. Po odpuszczeniu sprzęgła będzie Ci chciał zgasnąć - jak mówisz, zresztą miałem podobnie. Po drugie gówno da Ci się ratowanie gazem, gdyż to także może spowodować, że motocykl zgaśnie - ja tak miałem, a nawet jeśli nie to prędkość może Cię wyrzucić za linie. Niestety, jak masz taki motocykl na egzaminie, musisz trzymać go na wyższych obrotach, by nie zgasł, a prędkośc sobie reguluj sprzęgłem. Wiem, że może być ciężko ale co poradzisz jak taki motocykl dostałeś? Może następnem razem będzie rozgrzany... Może po prostu jest tak przygotowany.

Powiem jak ja miałem:

Wsiadam na motocykl, bla bla (po sprawdzeniu i obróceniu się) jadę, na prostej luz, musiałem troszkę podnieść obroty by odpuścić sprzęgło, czuję, że motocykl jedzie ledwo co - dotknięcie manetki spowoduje zgaśnięcie (na szczęście plac egzaminacyjny jest idealnie równy) Przy ostatnim kółku zachwiałem się, i dodałem gazu... Motocykl zgasł. Niestety, powtarzałem manewr, ale byłem tak spięty, zwarty i skupiony, że udało się i potem zdałem ezgamin. Także uważaj

Pzdr

przez **tomkub** » 10/11/2009, 22:50

zdawalem na obu tych motocyklach. Wiekszych śmietnikow nie widzielm

a co gorsza nie jezdzielm. Za pierwszym razem zdawalem maruderem, faktycznie nie trzyma obrotow i trzeba jechac na stalym gazie a tylko sprzeglem reglowac predkosc (8 zrobilem ale oblalem bo wyprzedzilem rowerzyste na pasach:D) Za drugim razem trafil sie van van troche lepszy stan tecgniczy ale jak sprawdzialem naciag lancucha to sie przerazilem i balem sie wsiasc (latał jak zyd po pustym sklepie) Ogolnie lepiej zdaje sie na van vanie bo jest lzejszy i zwinniejszy. Módl sie abys nastepnym razem trafil na to "zółta suke"

przez **KKonrad9** » 22/12/2009, 22:56

Tez zdawalem w Tbg tylko ze na maruderze. Najlepiej jest wbic 2 i bez gazu spokojnie mozesz robic 8... A i jeszcze jedno, przed jazda sprawdz jak moto ma ustawione obroty i czy jest rozgrzany. Pzdr

przez **emils** » 23/12/2009, 14:03

przede wszystkim włącz dwójkę przed ósemką, bo jeśli musisz pomagać sobie gazem, to na jedynce może się to źle skończyc. No i musisz dodawać gazu, tylko spokojnie.
Powinno wyjść...

przez **yamaha.xj** » 9/1/2010, 02:39

opanowanie emocji i koncentracja - kluczem do sukcesu nie tylko na egzaminie ale w całym życiu!

przez **DAN V8** » 10/1/2010, 08:18

uuu 250? na egzaminie?

w Lubelskim WORD jest Viaderko 125

to dopiero piorun w gaciach

a tan wracajac do tematu, jak koledzy wyzej pisali.
Pamietaj moto (silnik) inaczej pracuje na zimno i na cieplo.
z mojego dosiwadczenia zaobserwowalem ze na zimnym jest bardziej nerwowy, spontaniczniej reaguje na gaz a na cieplym plynnie rozwija moc.
Po za tym przed 8 masz chyba slalom. Podczas robienia slalomu wbij 2 i pojedziesz po 8 jak po masle. Wg. mnie robienie 8 na 1 biegu to pomylka szarpie motocyklem jak cholera, malo komfortowa jazda...

przez **danielsr** » 16/1/2010, 12:20

Ja też radzilbym robić 8 na drugim biegu. A poza tym do egzaminu powinni dawać rozgrzane motocykle, jeśli tak nie jest to instruktor powinien chyba pozwolić ci go rozgrzać. Właśnie z jazdy na zimnym silniku wynikają te problemy bo musisz go trzymać na wyższych obrotach, w innym wypadku ci z zgaśnie.

przez **lu73k** » 9/2/2010, 12:45

bardzo ważna sprawa przy robieniu ósemek:

PATRZ ZAWSZE W STRONĘ, W KTÓRĄ SKRĘCASZ.

Dzięki temu jesteś w stanie super utrzymywać równowagę i mimo że moto może troche mulić/dodasz za dużo gazu, skupienie wzroku na punkcie, do którego własnie zmierzasz jest najlepszym rozwiązaniem, żeby dać rade

)

AHA - koniecznie! żadna dwójka, półsprzęgło itp. jedyna, sprawdzona i najlepsza metoda: oczywiście moto musi być ciepłe, ale goście przed egz. dogrzewają moto. jeśli jest ciepłe, to jedynka, BEZ GAZU. Moto samo ciągnie i wystarczy, żeby taką YBR albo CBF zdać egz i przebić sie przez ósemkę.

przez **nurofen** » 9/2/2010, 17:34

niwy napisał(a):pólsprzęgło a to dobre... nie wiem gdzie was uczą jeździć.

Jak czytam takie posty to mi się cisną różne słowa na klawiaturę.

Ja robiłem nie używając sprzęgła- po zaliczonej "8" zaprosił mnie egzaminator i spytał:" a dlaczego utrudnia Pan sobie życie podczas manewrów?" . Odpowiedziałem że mnie tak nauczył instruktor. Egzaminator się roześmiał i powiedział:" Czy jak Pan robi zatoczkę lub inny manewr samochodem to też Pan na pół sprzęgle nie jeździ?"

Wszystko stało się jasne.

przez **nexus2k** » 29/3/2010, 23:27

ja podczas lekcji nie mialem problemow z 8, podczas egzaminu moto mialo zimny silnik i na ssaniu bez sprzegla lekko za szybko szlo, wiec po tylnim cheblu delikatnie zeby nie zgasl

i dalo rade HIHI

Scigacz.pl

Problemik na egzaminie :P

Problemik na egzaminie :P

Kto przegląda forum