Scigacz.pl

przez **taju25** » 17/1/2007, 14:23

Mam taką na oku.Rok 2001-to jest właśnie ta

http://moto.allegro.pl/item155247956_ya ... 001r_.html

Gościu zamienił by się na moją CBR-F2+ dopłata.Zastanawiam się czy jest sens.POMPCY.

przez **polsky** » 17/1/2007, 14:39

Troszke jezdzilem TDM-em.
Bardzo fajny sprzecik. Polecam.
Bardzo wygodny i uniwersalny i nawet ma troche ''wigoru''
Ale najpierw przejedz sie czy bedzie Ci pasowal...

przez **Genji** » 17/1/2007, 14:41

Piękna TDM-ka! Moim zdaniem rewelacyjne moto!!! Kompromis pomiędzy osiągami a funkcyjnością! Śmiało poszedłbym na zamiankę - no chyba, że masz kręgosłup ze stali i jeszcze CBR-ka nie dała ci w dupsko ;-)

Pozdrawiam

przez **siekson** » 17/1/2007, 14:43

odradzam zamiane. Facet jest handlarzem wiec zamiana z nim sie nie oplaca. Jesli cena rynkowa twojej cbrki jest np 8000 to on ci za nia da np 7000 zeby pozniej przedac ja za 8000. Lepiej sprzedaj na wlasna reke a pozniej dopiero kup od niego TDMke. No chyba ze bardzo dlugo nie bedziesz mogl swojego sprzeta sprzedac to wtedy dasz go jemu i niech on sie meczy.

przez **taju25** » 17/1/2007, 15:20

Pic polega na tym że moja CBR jest dopracowana.W tamtym sezonie zrobiłem na niej coś koło 200 km.Poprostu wiem co mam,a tam [od handlarza]niewiadomo ile trzeba w nia włożyć.Jak mu powiedzałem o zamianie to odrazu na zamiane on idzie.

przez **Genji** » 17/1/2007, 15:22

siekson napisał(a):odradzam zamiane. Facet jest handlarzem wiec zamiana z nim sie nie oplaca. Jesli cena rynkowa twojej cbrki jest np 8000 to on ci za nia da np 7000 zeby pozniej przedac ja za 8000. Lepiej sprzedaj na wlasna reke a pozniej dopiero kup od niego TDMke. No chyba ze bardzo dlugo nie bedziesz mogl swojego sprzeta sprzedac to wtedy dasz go jemu i niech on sie meczy.

to prawda, dobrze się upewnij we wszystkich kwestiach a przede wszystkim w pochodzeniu moto. Handlarze nie są znowu tacy "bad geys ;-)

" ale ostrożności nigdy nie za wiele.
Sam temat zamiany na TDM to dobry ruch. POLECAM!

przez **taju25** » 17/1/2007, 15:29

Masz racje Genij.Ja osobiście to wolał bym Transalpa.
Przejade się jutro do niego ,opisze co mi zaproponował.

przez **Genji** » 17/1/2007, 15:36

Widzę brachu, że czujesz co to prawdziwe moto! Turystyczne enduro takie jak Transalp to rasowy nawijacz bez obaw o awarie. Wsiadać i w drogę! Udanych łowów! Czekam zatem na info....

przez **taju25** » 17/1/2007, 17:58

Ale lipa ta TDM,byłem i oglądałem.W silniku coś puka na każdych obrotach.Jednym słowem padaka.Jednak honda to honda.Prawdziwy handlarz trupami. Myślał ze trafił na laika,a ty lipa.Nawet zapalić to z ledwością,mówili że zimno,a na zewnątrz +8

przez **polsky** » 17/1/2007, 18:42

No to szukaj Transalpa.
Serce jak dzwon,juz nie wspominajac o komforcie ;-)

Swego czasu szukalem dla siebie KTM Adventura LC4, ze wzgledu na 28litrowy bak i spore kopyto. A i przyjemnie (chyba) jezdzic na moto,ktore ma wysokosc prawie,ze konia

wysokosc siodla 945mm
Jezdzilem wieloma singlami ale kazdy mowil,ze w nim sa poteeezne wibracje... Musze wkoncu gdzies go dorwac i sam sprawdzic.

przez **Genji** » 17/1/2007, 20:07

No toś mnie chłopie ubawił z tym zimnem na zewnątrz! Miał facet poczucie humoru - albo to taki zimowy handelek: rozwijam się zimą, sprzedam kilka wraków na "zimny silnik" i jakiś napalony kupczyk zawsze się znajdzie... he.. he.. a tu DUPA! W Styczniu +8 stopni!
No niestety - jak chcesz dobre moto, musisz dobrze zapłacić. Nie wierz w okazje - najlepiej złap jakiegoś "importera" (czyt: laweciarza) i leć z nim na RFN ;-)

lub dalej. Jeśli jednak polski grunt to "cza" się najeździć. Pozdro i udanych poszukiwań.

przez **taju25** » 17/1/2007, 21:28

Jednak kolego sobie odpuszcze zostaje narazie przy CBR.Ale i tak bendę szukał Transalpika jako następny motor do jazdy.Dziś tym,jutro innym.

W Kłodzku mam klijęta.Pozdrawiam

Scigacz.pl

Yamaha TDM-850

Yamaha TDM-850

Go for it!

Kto przegląda forum