Zobacz wÄ…tek - Komu bije dzwon
NAS Analytics TAG

Komu bije dzwon

O wszystkim
_________

Postprzez Traperoso » 10/10/2009, 09:49

Nawet gazeta.pl taki syf zapodaje, tracÄ™ szacunek to wszelakich portali informacyjnych.
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez wojtasmazi1 » 10/10/2009, 12:11

A czemu syf ?? Ja mysle ze w tym artykule jest sporo prawdy... Nie moge powiedziec ze kazdy motocyklista taki jest ale niestety sa w sród nas ludze ktorzy szaleja na drogach
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
Avatar użytkownika
wojtasmazi1
Stały bywalec
 
Posty: 1455
Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
Lokalizacja: Poznań - Rataje


Postprzez Artur 666 » 10/10/2009, 18:34

dzis mi zabil ale kierowca tira chyba jednak spojrzal w lusterko bo jednak najpierw wlaczyl kierunek ale juz nie zjechal na lewy pas
Tl 1000r
Pieprze raperów psełdo gangsterów
prawdziwym wyzwaniem jest zakręt
Avatar użytkownika
Artur 666
Bywalec
 
Posty: 551
Dołączył(a): 26/8/2009, 10:22
Lokalizacja: Kozia Wola

Postprzez Traperoso » 10/10/2009, 20:21

wojtasmazi1 napisał(a):A czemu syf ?? Ja mysle ze w tym artykule jest sporo prawdy... Nie moge powiedziec ze kazdy motocyklista taki jest ale niestety sa w sród nas ludze ktorzy szaleja na drogach


Podobno wszędzie jest źdźbło prawdy. To jest syf dlatego, że prowokuje. Rozumiesz? Cały ten ton i sposób wypowiedzi jest żenujący. Można ukazywać prawdę w inny sposób, ale nie taki?!
To jak my motocykliści postrzeżemy ten artykuł to nie ważne, gorzej jak inni. To nie poprawi z pewnością relacji my - puszkanci.
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez falconiforme » 10/10/2009, 20:30

wojtasmazi1, wypunktuj proszę te prawdy życiowe.

Jak się pisze o dzwonach motocyklowych to chyba trzeba podać ile ich było. A jak chce się wyolbrzymić problem to porównajmy to do wypadkowości ogólnie znanego katamarana.
Było tyle artykułów najeżdżających na moto, w żadnym z nich nie podali takiego porównania.

Zresztą kogo to obchodzi, że mamy tendencję spadkową w wypadkach motocyklowych.

Ilość spowodowanych wypadków/ofiar/rannych w roku 2006.

osobowe: 28228 / 2795 / 39351
ciężarowe: 4019 / 495 / 5435
motocykle: 858 / 141 / 919
pozostałe: 963 / 74 / 1184

Odpowiednio liczby na 1 mln pojazdów:
osobowe: 2287 / 226 / 3189
ciężarowe: 1845 / 227 / 2495
motocykle: 1138 / 187 / 1219
pozostałe: 623 / 47 / 766

Sezon motocyklowy i przebiegi roczne należą do dowolnej interpretacji.

Z gazet można się tylko śmiać, albo płakać jak kto woli:
http://kabarety.tworzymyhistorie.pl/195 ... php?source

http://www.youtube.com/watch?v=flB3UBAN ... L&index=52
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez miki1406 » 10/10/2009, 22:21

Ja myśle, że fala chińskich skuterów na polskich drogach, z młodymi niedoświadczonymi kierownikami spowodować mogła wzrost luczby wypadków, podciąganych pod motocykle...

To kolejne hobby polskiej młodzieży... Z moich obserwacji wynika, że hobby ewoluowało mniej więcej w takie stadia:

Disko Polo -> CarAudio i Maluchy -> Wski -> Rybki i Akwarium -> bycie DJem -> Pierwsza komóra -> Pockemony -> Aktualnie suteromania i quadomania ->... Co będzie następne?? Jak narazie zapowiada się tylko Hanna Montana i Hello Kitty ;-)
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez laser » 11/10/2009, 08:53

a mi tam artykuł sie podoba
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez Wilku111 » 11/10/2009, 12:34

Ja myśle, że fala chińskich skuterów na polskich drogach, z młodymi niedoświadczonymi kierownikami spowodować mogła wzrost luczby wypadków, podciąganych pod motocykle...


Taaa na 100%
moje największe hobby to alkohol i masturbacja
Avatar użytkownika
Wilku111
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 985
Dołączył(a): 26/8/2007, 13:33
Lokalizacja: Wołomin

Postprzez pawelc » 11/10/2009, 21:49

Dzisiaj jednemu z nas odezwal sie dzwon we Wroclawiu o g.19.05.
Winny byl kierowca samochodu, ktory z porzadkowanej skrecal w lewo, w tym czasie dosc wolno jechal prosto motocyklista na glownej. Motocykliste zabralo pogotowie ratunkowe. Motocykl to Ninja 6R na angielskich blachach.

Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link)

Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link)

Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link) Obrazek (otwórz link)
pawelc
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 12/5/2009, 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Leg1oN » 11/10/2009, 22:22

jest temat do umieszcznia info o wypadkach..
Avatar użytkownika
Leg1oN
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2533
Dołączył(a): 16/6/2006, 14:02
Lokalizacja: Kłodawa/Poznań

Postprzez rechaa » 11/10/2009, 22:38

pawelc jest od tego odpowiedni temat
viewtopic.php?t=19047 - temat do umieszczania info o wypadkach
Avatar użytkownika
rechaa
Świeżak
 
Posty: 191
Dołączył(a): 14/9/2009, 22:14
Lokalizacja: S-sk

Postprzez simonw » 12/10/2009, 01:47

Dobry tekst , mi sie podoba. Napisany jest z pewnego dystansu, nie obraza nikogo. Sztuka skladania zdan i mysli autora jest ponadprzecietna a noz ironii i sarkazmu powinien dac do myslenia wszystkim czytajacym.
Problemem jest nie sposob w jaki jest napisany ale to ze za wszelka cene odczytacie to tak, zeby sie przyczepic. Nawet jakby bylo napisane DUPA na plocie to i tak kazdy odczyta to tak jak zechce, a wy mlodociani zagniewani szukacie wszelkiej okazji by spuscic z krzyza i sie wyzyc, nowe suczki nie zlapaly sie w sezonie na wasze zabawki wiec zrzera was od srodka i szukacie dowolnego slowa do ktorego mozna sie przyczepic by skrytykowac ten tekst.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez falconiforme » 12/10/2009, 09:07

simonw, niech takie fantastyczne teksty umieszczają sobie w komiksie z tytułem "Krwawa przepustnica".

Autor ma pretensję do rzeczy których nie rozumie. Napisał jak je widzi i nie ma dla tych faktów zrozumienia i wytyka ludzkie błędy.
Takie tragiczne i kontrowersyjne wypadki są na porządku dziennym w każdym kraju niezależnie od pojazdu. Tylko po co się czepiać mniejszości?

W piątek jak jechałem do pracy BMW wymusiło pierwszeństwo na Astrze. Wiesz jak to wyglądało??.
Cały tył z kołami i zawieszeniem BMW był po jednej stronie ulicy, a reszta rozerwanej na pół BM-ki po drugiej stronie w rowie, a 40m dalej Astra. Takich fajerwerków nie widziałem nawet w w filmach. Na tej 40km trasie były jeszcze dwa inne wypadki tego samego dnia. Ale kogo to obchodzi.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Kris2k » 12/10/2009, 09:41

Simonw... normalnie uscisk dloni.

Sami popatrzcie... jak wiele zalezy od naszej wlasnej interpretacji tego co czytamy.
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
Avatar użytkownika
Kris2k
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1617
Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Postprzez Traperoso » 12/10/2009, 09:55

Da mnie takie teksty, że artykuł jest dobry są śmieszne. Jakoś nie widziałem nigdy tego typu artykułu o kierowcach puszek co zap** jak pojebani, albo o pijanych kierowcach. Tylko krótkie wzmianki i każdy zapomina. O motocyklistach za to pierdolą non-stop!!! Najłatwiej przypierdolić się do motocyklistów, by tak naprawdę odciągnąć uwagę od istotnych kwestii, a Wy się dajecie nabrać na to ścierwo jak małe dzieci. Żal mi Was. falconiforme popieram w 100% pozdro.
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez simonw » 12/10/2009, 09:59

Jedna prosta sprawa Falconiforme.

Po pierwsze, jest wlasnie tak jak on pisze. I nie ma tutaj wyolbrzymiania, sam wiesz jak jezdzimy i sam wiesz ze w tygodniu tylko sie liczy trupy. Znam tylko jedna jedyna osobe ktora po paru wypadkach znajomych stwierdzila ze czas na przerwe i zmiane stylu jazdy.

Owszem wypadki sa, autor nie pil do statystyk i ilosci wypadkow (bo tak jak pisales wczesniej, jest to niewielki procent wypadkow na drogach) ale napisal to tak by sie jednak czasem zastanowic. I nie chodzi tutaj o krwawa przepustnice, ale o fakt ze tak wlasnie jest. Ludzie sie dekapituja, rozwalaja, etc i po pieknym pogrzebie nie dzieje sie zupelnie nic w tym temacie. Przyznaj sie ile razy pomyslales czytajac nekrolog "pewnie gosciu swirowal" odganiajac od siebie mysli. Ewentualnie wariant Werteryczny, pewnie cos mu wymusilo.

Nie tedy droga kurde, no mozna przeciez na prawde jezdzic spokojnie. Zwaz anegdotke o wypadku motocykla ciezkiego, pametasz ten tragiczny wypadek na zlocie... jak upadla jedna z butelek piwa i sie stlukla? Jakos nie ma poodrywanych glow, powbijanych latarni i trup nie sciele sie gesto, bo po prostu oni nie zapinaja ile wlezie :) Dodaj do tego polska mentalnosc "przepisy sa po to zeby je lamac" psy niepotrzebnie szczekaja (pomijam ze komunizmu nie ma od 19 lat ale nadal to dziala) i masz juz gotowy przypadek zapewniajacy dobre obroty kamieniarzom. I jeszcze trupa trzeba poszyc z kawalkow zeby jakos wygladal.

Prawda jest taka ze zapinamy, i motocyklami i samochodami i rowerami, po prostu zapinamy. Nie chodzi tutaj tylko o styl jazdy motocykla, bo auta sa nieraz o wiele gorsze, a cyklisci nadaja sie od razu pod cyklon albo sciane, ze swoim przeskakiwaniem z chodnika na ulice i skakaniem po pasach... OK.
Natomiast autor napisal tamten tekst w taki sposob by jednak utkwil w pamieci i wywolal jakiekolwiek uczucia, a moze i zadume i chwile refleksji, niestety ten styl (ktory ja takze uprawiam i wiele razy to tlumaczylem z psychologicznego punktu widzenia ocb) wymaga nieco luzniejszego podejscia, a Wy zakladacie ze kazdy kto pisze cokolwiek o motocyklach na pewno motocykla na oczy nie widzial i nie wie co pisze. Bledne zalozenie.

Ave :)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez falconiforme » 12/10/2009, 11:07

simonw, masz rację że refleksja jest po tym artykule.
Ale co dalej, czego się nauczyłem może przeciwskrętu? Koleś czepia się mniejszości. Po co?
Gdyby był skierowany do samochodziarzy to pewnie każdy by go zlał.
Wiadomo też, że niepotrzebnie produkuje się nienawiść między grypami pojazdów. Po co komu negatywne uczucia i głupie hasła w stylu "buraki na drodze".
Jak podchodzi do mnie ktoś popatrzyć na Aprilkę, nie wiem od czego się zacznie: od "linki", czy od "piękna maszyna".

Do tego nigdy na necie nie widziałem poradnika dla katamaranów jak mają jeździć. "Jedź wolniej" to tylko puste słowa. Kto wreszcie przeprowadzi prawdziwą analizę niebezpiecznych sytuacji i o tym napisze. Co za dużo pracy?? lepiej napisać coś chwytliwego o krwi i odciętych głowach.

A jeśli chodzi o "zapinanie" to wszystkie niebezpieczne sytuacje miałem poniżej 140km/h. A już drugi sezon nie mam gwałtownych hamowań. Pewnie dlatego że czasem nie powinno się jechać 200km/h mimo że się da.

Chcę tylko powiedzieć, że z moich obserwacji na moje bezpieczeństwo wpływa 10% moich umiejętności i 90% umiejętności puszkarzy.
Dlatego też nie widzę sensu czepiania się grupy która bardziej zna się na asfalcie.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez elco » 13/10/2009, 23:36

Mysle, ze zadne poradniki ani kampanie nie trafia do kierowcow tak jak bysmy tego chcieli. Znaczaca wiekszosc machnie na to reka, reszta nawet nie przeczyta. Dużym problemem jest na pewno mentalnosc. Jedynym mocnym argumentem bylyby surowe kary i ich egzekwowanie. Niestety rzeczywistosc jest zgola inna i mysle, ze wiekszosc z nas zdaje sobie z tego sprawe.
Falco wydaje mi sie, ze patrzysz na ta sytuacje troche przez pryzmat wlasnej osoby i sytuacji rzucajacych zly cien na katamaraniarzy. Mysle, ze jezdzac juz dosc dlugo zdazyles zauwazyc, ze niestety wszyscy motocyklisci uwazaja, szanuja przepisy i jezdza zachowawczo. Mysle, ze wcale nie mozna mowic tu o mniejszosci. To prawie mniejsza polowa a nawet i wiecej. Nie chodzi tutaj wcale o wariatow i szalencow. Chyba nikt nie zaprzeczy, ze nie jezdzi w miescie 50km/h i nie wyprzedza na podwojnej ciaglej. A jak niewiele potrzeba do nieszczescia chyba sam wiesz. To niestety pozniej ksztaltuje nasza opinie. Kazde niechlubne uczynki psuja, to co jestemy w stanie dobrego wypracowac.
W tym artykule zabraklo rozwarstwienia motocyklistow. Autor niepotrzebnie podciagnal wszystkich pod jedna kreske i dolal oliwy do ognia drazniac "dobrych" kierowcow jednosladow.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 6 gości




na górê