Scigacz.pl

przez **matryks** » 3/9/2009, 17:52

Czy jst jakas mozliwosc zeby , zachowac fryzure po nalozeniu kasku?:D
tylko nie piszcie zebym wozil zel;d

przez **Landryss25** » 3/9/2009, 17:57

LOL xD

Zrób sobie trwałą i powinno nie być problemu

Jak dobry żel i masz nie za długie włosy to wytrzyma...

przez **lewko** » 3/9/2009, 18:29

i tak laski nie zobaczą że masz żel, pozatym bedziesz mial syf w kasku

przez **Kurt** » 3/9/2009, 20:00

No pewnie ze się da tylko trzeba wyciąć dzire w kasku i przełożyć przez nią włosy:)

przez **AskONE** » 3/9/2009, 20:08

Kurt napisał(a):No pewnie ze się da tylko trzeba wyciąć dzire w kasku i przełożyć przez nią włosy:)

Potwierdzam,

sprawdzone w codziennym użytkowaniu

przez **AskONE** » 3/9/2009, 20:26

ciekawe jak sprawdzi się dodatkowe wycięcie w rękawicach na rodowy sygnet....

przez **PittR1** » 3/9/2009, 20:39

dajcie spokój i jeszcze różowe spineczki, plecak w kształcie misia i motocykl w kwiatki...:/ jakbym miał zpirdzielać 250km/h i sie zastanawiać co mi sie na głowie stało... żenada

przez **malyzck** » 3/9/2009, 21:50

hahhahah padlem no poprostu,

wiecie "chopok" ma wielki problem pewnie gdy podjezdza wypicowanym moto wyrywac "dżunie", a tu my sie odpicowany fryzik zepsul od kasku, a ukladal go ze 2 godziny hahahaha
temat miesiaca

przez **dambandit** » 3/9/2009, 22:46

Zacznij od dobrego psychiatry .

przez **leff** » 4/9/2009, 08:07

moja fryzura jest zawsze ok ... wystarczy ogolic glowe na zero

przez **smoder** » 4/9/2009, 08:20

o kurde, padlem xD

przez **wujuwawa** » 4/9/2009, 08:41

haha xD

...wiesz co, mam ten sam problem, próbowałem juz wszystkiego i doszedłem do wniosku ze nic nie daje lepszego efektu od zapuszczenia Scheerwood na jajkach... :twisted:

tam przy pomocy 200g super mocnego żelu ułożyć git czuprka i niczym ghost raiderowy Robin Hood zapier... w kasku ale bez gaci

efekt murowany! Zawsze tak robie jak jade do psychiatry

przez **sznajdi** » 4/9/2009, 10:13

Miałem podobny problem i zacząłem wozić żel ze sobą.
Problem znikł
:lol:

przez **Czester** » 4/9/2009, 20:15

leff napisał(a):moja fryzura jest zawsze ok ... wystarczy ogolic glowe na zero

Ja tak samo, łysa glaca i nima problima

przez **House MD** » 4/9/2009, 20:47

"myślę więc jestem" ,ale nie w tej bajce
pozdro dla autora tematu

przez **Piankowy Marynarzyk** » 4/9/2009, 21:18

A mozna wyciagnac wacka przez zamkniety przypor kombinezona ?

przez **Leg1oN** » 5/9/2009, 00:20

Landryss25 napisał(a):Zrób sobie trwałą i powinno nie być problemu

jak sobie zrobi dobra trwała to mu nawet kask niepotrzebny bedzie.. padlem...
ludzie miaja problemy.. mnie nigdy fryzura sie nie utrzymala po zalozeniu kasku.. nie widze jednak w tym problemu..

przez **Artur 666** » 5/9/2009, 13:50

a co ty gej jestes czy co

przez **Piechot** » 5/9/2009, 16:27

Jak ja bym miał takie problemy. O panie...
Też raz na jakiś czas golę się na 0 i jest najwygodniej.
Polecam.

przez **Koval135** » 5/9/2009, 19:49

Do zelu na bani bardziej pasuje techno i zdezelowane 30 letnie bmw z lotka z parapetu i spojlerem z pługa do odśnierzania pod wiejska dyskoteka niz motocykl.

Scigacz.pl

Zel a kask

Zel a kask

Kto przegląda forum