[biblioteka] Motocykliści błagają o litość......

[Komentatorzy]

***** jak cie dopadne pierdolon* redaktorku jak napisałeś o moich braciach kretyni ??? kretyn to cie robił a taka jazda to zyciowa pasja tyh ludzi i nikt nie będzie sie tłumaczył z tego ze robi to co kocha i nikt nie ma prawa mówić tak o motocyklistach<br><hr>:):):):):)<br>

Ty dopadnij swój mózg, bo chyba go zgubiłeś po drodze, jadąc szybciutko do komputera na skuterku, żeby skrobnąć od niechcenia kolejny kretyński komentarz. Jesteś kretynem, jak i twoi bracia, i zapewne na zawsze pozostaniecie kretynami. Twoi bracia niech nabiorą szacunku do reszty społeczeństwa, i znajdą tor na którym będą mogli swoją pasję rozwijać, a ty znajdź sobie szkołę, i jakiegoś dobrego psychiatrę.
Pozdrawiam<br><hr>Nekrofob

[Komentatorzy]

Wniosek jest jeden: kupujcie sobie crossy Tym sie wyzyjecie i nie bedziecie nikomu przeszkadzac. Motocross to jedyny sport motorowy do ktorego uprawiania jest w polsce pelno miejsca.<br><hr>Bartexo

[szybki90]

mistrzowie prostej.. zero techniki jazdy na rondzie 20 na godzine jadą, a na prostej pełen palik.
SzpanujÄ… swoim hamstwem i tyle..
Ludzie nie potraficie mysleć czy coś.. Nie raz widziałem w nocy jak 17, 18 latek na aeroxie zamykał na rondzie opony po czym szedł na koło... po 10 minutach mistrzowie prostej jechali do domu bo ludzie patrzyli na technike dzieciaka a nie na hałas z silników. Dla takich młodych mam podziw a tych "starych" niech selekcja naturalna sama wykluczy.
Technika i kultura powinna panować na drogach, a nie hamstwo i nietolerancja wywołana przez Synusiów tatuśka którym wszystko się należy.
Prętów w kołach wam życzę!!
w 100% popieram autora tematu.

[Komentatorzy]

Żenujący artykulik. Dla mnie taki dźwięk to muzyka nawet gdyby miał mnie obudzić w środku nocy! To jak dobry sen lol )<br><hr>RIDER<br>

RIDER Ty to chyba glownie na recznym jezdzisz. Na szczescie juz niedlugo na takich frajerow jak Ty przyjdzie czas. Utrudnia wam zycie i mniej bedzie bydla na motocyklach na miescie.<br><hr>abc<br>

Powiedziałbym jednak że bydła w samochodach jest znacznie wiecej. Nie wrzucaj wszystkich do jednej szyflady.

Rozumiem brak aprobaty do pewnych motocyklistówi pewnego stylu jazdy, ale widze kierowcy samochodów nie zauważają kretynizmu jakim cechuje sie duzy procent samochodziarzy...<br><hr>Drummer<br>

Nie wrzucam nikogo postronnego do zadnej szuflady. Sam jezdze motocyklem i nie uwazam ze 2 kolka to samo zlo. Skad wogole taki pomysl? Ale ten zlamas sam sie pcha do szufladki. Dla mnie jazda na pustych kominach to zupelna wiocha.<br><hr>abc

[Komentatorzy]

Gdyby świat miał się dzielić na sadystów i masochistów, to ci kretyni na moto byliby na pewno.....tak, masochistami:) że niby wyjeżdżają powk****ać ludzi na mieście? Ok, w razie wypadku takiego jegomościa ci sami ludzie pomogliby mu czy by go zlinczowali, ew. olali? Kto byłby tu masochistą? Odpowiedzcie sobie sami. Że niby ryk silnika moto jest kwestią ponad wszystko? Sorry, ale nikt z mieszkańców nie chce dołączyć do klubu masochistów i katować swoje uszy. Podobno to kobiety w jakimś sensie mają naturę masochisty. To jak, albo jesteście facetami albo babami...I jeszcze jedno. Nikt nie zasługuje na śmierć. Ale jeździec pasujący do tych z artykułu ciężko i ambitnie pracuje na to aby życie stracić. Jak to na 100% masochistę przystało.<br><hr>pablo (sadysta;)

[Komentatorzy]

A mnie wk..wia nie motocykl pędzący o 23.00 główną ulicą do której mam niedaleko, ale kretyn który wziął psy ze schroniska jazgoczące i drące mordę za każdym razem o 23.00 i 4.45 kiedy wyprowadza je na spacer,wk..wia mnie sąsiad grający na gitarze późnym wieczorem , i matoły w stuningowanych furach przejeżdżających na wewnętrznej ulicy pod moim budynkiem. zapierd..am na 2 roboty i też chce się wyspać ku..wa mać,i jedyną przyjemnością jest chwila jazdy na motocyklu pośród całkowicie niewinnych użytkowników dróg takich jak stuningowane hondy civic,bmw3, audi S3 jak i Matizach i Fiatach Panda. Tak,dokładnie wszyscy chcą się ścigać (civiki i 3-ki) i zajeżdżać (matiz,panda) .Sportowe moto są po to by je drzeć ile sił na najwyższych obrotach PO TO SĄ!! Ale najważniejsze by robić to wtedy gdy wiesz że nie ma obok ciebie civica ,bmw 3 ,S3 i głupka za kierownicą i kiedy prosta lub widoczny zakręt jest na tyle bezpieczny że nie zrobisz krzywdy sobie i innym uczestnikom w razie ślizgu,w innym przypadku nie radzę !! trochę wyobraźni osły,tyczy się to wszystkich!<br><hr>X-games

[Komentatorzy]

Właśnie Pablo zapewne nigdy nie słuchałeś głośno muzyki nigdy nie złamałeś przepisów i nigdy nie wkurzałeś sąsiadów. A może robisz inne rzeczy za które cię nienawidzą??? Sadysto :} poza tym może wziąłbyś się za pijanych kierowców których w ostatni weekend złapano więcej niż ilość motocykli w wielkopolsce ?? chyba że sam pijesz i jeździsz.Sadysta :} Zastanów się Pawle.<br><hr>sumienie

[Komentatorzy]

Zawsze bylo faktem ze jak ktos kupuje sportowego plastika to tylko poto zeby robic lans na miescie... na szczescie polscy motocyklisci(niektorzy) powoli dojzewaja do faktu iz niejest to sprzet sprawdzajacy sie w ruchu miejskim i zaczynaja kombinowac z mniejszymi pojemnosciami lub typami maszyn ktore daja o wiele wieksza frajde z jazdy niz bolace nogi i zdretwiale nadgarstki. I na koniec jeszcze jedno masz sporta jezdzisz na tor ok, jak nie to jestes frajerem i napinaczem z kompleksami ktory chce sie dowartosciowac spojzeniami ludzi na miescie. hahahahah

P.S. Za obraze pragne przeprosic ludzi ktozy kochaja sportowe motocykle i znaja ich przeznaczenie.....<br><hr>vioox<br>

TAK JEST zgadzam się, mój plastik wisi już na ścianie.... he he he he <br><hr>jw

[Komentatorzy]

Żenujący artykulik. Dla mnie taki dźwięk to muzyka nawet gdyby miał mnie obudzić w środku nocy! To jak dobry sen lol )<br><hr>RIDER<br>

Żenujący jest tylko i wyłącznie poziom Twojej wypowiedzi. Wyobraź sobie, że żyjesz w społeczeństwie i podstawowe zasady, jak choćby cisza nocna obowiązują wszystkich. <br><hr>Gnypek<br>

Pewnie , to powiedz to wszystkim!!!!
Panu ze szczekającym psem o 24.00, Twoim pijanym kolegom wracającym z imprezy o 4.30, sąsiadowi który przyjeżdża z pracy o 3.00, psychicznej sąsiadce która sprząta odkurzaczem o 2 w nocy i wujkowi który robi glazurkę o 24.00 i swojemu dziecku które darło się w nocy nie od hałasu nie że głodne tylko dlatego że przyśnił się koszmarek jak tatuś bije mamusię o 17.00 która biedna szlocha do 2.00. Ty nasz ideale! <br><hr>sąsiad z góry

[Komentatorzy]

Wybudować tory wyścigowe lub miejsca do wyżycia się i problem zniknie lub przynajmniej się zmniejszy. Poza tym gdyby nie to, byłoby w Polsce po prostu nudno! Czasami zainteresowania niektórych zakręconych ludzi wymagają hałasu lub zakłócania porządku w inny sposób, ale w rezultacie prowadzi to do dobrych celów. Tak jak teraz, być może część ludzi spojrzy bardziej przychylnie na pomysł budowy zamkniętych obiektów dla trochę bardziej szalonych ludzi co w rezultacie wszystkim się opłaci. Gdyby nie problemy nic by się ciekawego nie działo.<br><hr>habba<br>

Gdzie widzisz dobre cele hałasowania w nocy w tygodniu? Jak te hałasujące gnojki zaczną pracować, to zobaczą jak jest fajnie wstać o 6:00-7:00 do pracy po słuchaniu do 3:00 ryku silników. Też rzeczywiście super zainteresowania "zakręconych" ludzi: polansować się 2h w jednym miejscu, 5min przejażdżki z pałowaniem silnika i paleniem gumy, znowu 2h lansu i tak w kółko. A te supersportowe maszyny toru w życiu nie widziały. I nie mów, że jak wybudują się tory, to będzie lepiej. Np. z grupek warszawskich lanserów prawie nikogo nie widziałem na treningach w Poznaniu, Lublinie, czy Radomiu. Wszędzie tam można się nieźle wyszaleć za nieduże pieniądze. Ale może i lepiej, że ich tam nie ma, bo jak ktoś zna tylko drogę spod kolumny do Maca, to na torze może zrobić krzywdę sobie i innym.<br><hr>Paweł<br>

Całkowicie sie z tobą zgadzam , oprócz tego jednego zdania:
"Jak te hałasujące gnojki zaczną pracować, to zobaczą jak jest fajnie wstać o 6:00-7:00 do pracy..."
Zauważ że taki sprzęt do najtańszych nie należy, oni też muszą pracować
pozdrawiam <br><hr>Zaax

[Komentatorzy]

Do redakcji! :
jak można pisać że ktoś jeżdzi w nocy na głośnych wydechach,więc ograniczmy wiekowo prawo jazdy.Macie jakieś dowody na to że to były osoby poniżej 24 roku życia ? Nie! Tak naprawdę nie wielu jest gości 18 lat którzy mają bogatych rodziców i odrazu kupują im niewiadomo-co. Więcej jest ludzi na jakichś ścigach powyżej tego 24 roku niż poniżej.I myślicie że do 24 roku to się jest wariatem a potem w magiczny sposób się człowiek ogarnia? Jeżdżę 3 lata i sam wiem że dopóki człowiek się nie wy****** to się nie nauczy.Akurat motocykliści nie zabijają najczęściej innych - tylko rozwalają się na słupach/drzewach/samochodach.Więc co Was obchodzi że ktoś bez wyobraźni się rozwali,dla tego ograniczać rozsądnym ludziom wybór?Jest ich nie wiele ale nie sądzę że to powód aby cierpieli przez idiotów.To wolny kraj.przynajmniej w teorii.Wogóle pozamykajmy ludzi za kratami bo każdy jest potencjalnym zabójcą/mordercą.I problem z głowy.Może czas na kampanie edukacyjne już w szkołach? Myślę,że 90% po zobaczeniu dobrego mixu wypadków jak na Youtube choć przez chwile się zastanowi.Bo to głównie przez nieuwagę kierowców puszek albo giniemy albo jesteśmy kalekami(mówie głównie, zawsze wina motocyklistów jest-brak ograniczonego zaufania).Nauczajmy,nie karzmy młodych!Wg mnie ktoś młody napalony na szybką jazdę jak ma czekać 6 lat dłużej,jak dorwie wtedy jakiejś 600 albo 1000.. stawiam max tydzien życia zostanie mu Sam musiałem mieć szlifa że 2 miesiace nie moglem chodzic ,cale szczescie ze nie mialem operacji.Dopiero taki ból i szok jest nauczka.Można mieć 50 lat i nie być świadomym zagrożenia ,albo ryzykować świadomie.Tak samo 18..albo ktoś jest głupi albo rozsądny.Pozdrawiam ścigawki z okolic wawy <br><hr>fzr

[Komentatorzy]

Wybudować tory wyścigowe lub miejsca do wyżycia się i problem zniknie lub przynajmniej się zmniejszy. Poza tym gdyby nie to, byłoby w Polsce po prostu nudno! Czasami zainteresowania niektórych zakręconych ludzi wymagają hałasu lub zakłócania porządku w inny sposób, ale w rezultacie prowadzi to do dobrych celów. Tak jak teraz, być może część ludzi spojrzy bardziej przychylnie na pomysł budowy zamkniętych obiektów dla trochę bardziej szalonych ludzi co w rezultacie wszystkim się opłaci. Gdyby nie problemy nic by się ciekawego nie działo.<br><hr>habba<br>

Gdzie widzisz dobre cele hałasowania w nocy w tygodniu? Jak te hałasujące gnojki zaczną pracować, to zobaczą jak jest fajnie wstać o 6:00-7:00 do pracy po słuchaniu do 3:00 ryku silników. Też rzeczywiście super zainteresowania "zakręconych" ludzi: polansować się 2h w jednym miejscu, 5min przejażdżki z pałowaniem silnika i paleniem gumy, znowu 2h lansu i tak w kółko. A te supersportowe maszyny toru w życiu nie widziały. I nie mów, że jak wybudują się tory, to będzie lepiej. Np. z grupek warszawskich lanserów prawie nikogo nie widziałem na treningach w Poznaniu, Lublinie, czy Radomiu. Wszędzie tam można się nieźle wyszaleć za nieduże pieniądze. Ale może i lepiej, że ich tam nie ma, bo jak ktoś zna tylko drogę spod kolumny do Maca, to na torze może zrobić krzywdę sobie i innym.<br><hr>Paweł<br>

Całkowicie sie z tobą zgadzam , oprócz tego jednego zdania:
"Jak te hałasujące gnojki zaczną pracować, to zobaczą jak jest fajnie wstać o 6:00-7:00 do pracy..."
Zauważ że taki sprzęt do najtańszych nie należy, oni też muszą pracować
pozdrawiam <br><hr>Zaax<br>

Bardzo trafna uwaga. I pytanie ilu nocnych lanserów utrzymuje się w 100% z tego co wypracuje, a ilu to gówniarze, którym rodzice kupili motocykl albo którzy są na utrzymaniu rodziców i tylko na motocykl sobie dorobili, bo rodzice byli przeciwni? Nie mają stałej pracy, to mogą sobie polatać w środku nocy i się mądrzyć, że ich krytykują tylko mohery, że silniki to muzyka itp. Kocham motocykle i lubię dźwięk głośnego wydechu (tym bardziej kilku:), ale szanujmy ludzi i dajmy im pospać chociaż w nocy w tygodniu.<br><hr>Paweł

[Komentatorzy]

Do redakcji! :
jak można pisać że ktoś jeżdzi w nocy na głośnych wydechach,więc ograniczmy wiekowo prawo jazdy.Macie jakieś dowody na to że to były osoby poniżej 24 roku życia ? Nie! Tak naprawdę nie wielu jest gości 18 lat którzy mają bogatych rodziców i odrazu kupują im niewiadomo-co. Więcej jest ludzi na jakichś ścigach powyżej tego 24 roku niż poniżej.I myślicie że do 24 roku to się jest wariatem a potem w magiczny sposób się człowiek ogarnia? Jeżdżę 3 lata i sam wiem że dopóki człowiek się nie wy****** to się nie nauczy.Akurat motocykliści nie zabijają najczęściej innych - tylko rozwalają się na słupach/drzewach/samochodach.Więc co Was obchodzi że ktoś bez wyobraźni się rozwali,dla tego ograniczać rozsądnym ludziom wybór?Jest ich nie wiele ale nie sądzę że to powód aby cierpieli przez idiotów.To wolny kraj.przynajmniej w teorii.Wogóle pozamykajmy ludzi za kratami bo każdy jest potencjalnym zabójcą/mordercą.I problem z głowy.Może czas na kampanie edukacyjne już w szkołach? Myślę,że 90% po zobaczeniu dobrego mixu wypadków jak na Youtube choć przez chwile się zastanowi.Bo to głównie przez nieuwagę kierowców puszek albo giniemy albo jesteśmy kalekami(mówie głównie, zawsze wina motocyklistów jest-brak ograniczonego zaufania).Nauczajmy,nie karzmy młodych!Wg mnie ktoś młody napalony na szybką jazdę jak ma czekać 6 lat dłużej,jak dorwie wtedy jakiejś 600 albo 1000.. stawiam max tydzien życia zostanie mu Sam musiałem mieć szlifa że 2 miesiace nie moglem chodzic ,cale szczescie ze nie mialem operacji.Dopiero taki ból i szok jest nauczka.Można mieć 50 lat i nie być świadomym zagrożenia ,albo ryzykować świadomie.Tak samo 18..albo ktoś jest głupi albo rozsądny.Pozdrawiam ścigawki z okolic wawy <br><hr>fzr<br>

Szajba i jego ekipa to kolesie powyżej 40stki, a mają bardziej w głowach naje... niż 15 latkowie. Puste wydechy, zapier.. po mieście, terror itp to norma, więc kolega ma racje, że nie można wszystkiego zwalać na młodych<br><hr>w

[Komentatorzy]

a później skutki tego ze przepisy utrudniają

z dobycie np motoru o pojemności 600
normalnej osobie ktora chce normalnie przepisowo pojeździć<br><hr>R6

[Komentatorzy]

Ograniczenia są po to by je łamać... Zakaz "oleje się" stosując tuning albo nie będzie się zważać na nie w ogóle... Wprowadzenie a2 niewiele zmieni. Policja podczas kontroli nie sprawdzi mocy rzeczywistej silnika ...<br><hr>Pasti

[Komentatorzy]

ten motocyklista który to napisał ..... oby najmniej takich pozdro dla wszystkich prawdziwych motocyklistów tak zwanych nocnych płoszmy zwierzęta w lesie wkurwiajm*y leśników straszmy ludzi TO MOJA PASJA i każdy kto ceni motocykle jest moim bratem pozdro ( R1) (crf)<br><hr>live moto<br>

HAHHHAHAHHAHA jeb ale ze R1 to musiales sie napiac !!! hahahahahaha zal mi cie pewnie jezdzisz stara R1 z 98 roku hahhahahahahah<br><hr>genek<br>

Ktoś tu napisał,że motocykliści debile nie czytają takich artykułów.
Ciekawe czy głosniej ryczy twój motocykl czy łopocą nogawki od dresu podczas jazdy?<br><hr>bez komentzrza<br>

debil debila zawsze pozna... <br><hr>genek

[Komentatorzy]

Ograniczenia są po to by je łamać... Zakaz "oleje się" stosując tuning albo nie będzie się zważać na nie w ogóle... Wprowadzenie a2 niewiele zmieni. Policja podczas kontroli nie sprawdzi mocy rzeczywistej silnika ...<br><hr>Pasti<br>

Dokładnie a nawet jeśli to i tak ten który ma nasrane w głowie z prawkiem czy bez sie wysypie... a te ograniczenia doprowadzą tylko do tego że coraz więcej ludzi będzie jeździło na super maszynach bez prawka...<br><hr>Benyy

[Komentatorzy]

Świetny materiał. To co zostało napisane oddaje moje odzczucia i poglądy. Bycie motocyklistą to wspaniała przygoda, ważne by nie była udręką dla postronnych. Tłumiki sportowe w motocyklach używanych na drogach publicznych to nonsens. W trasie jadąc samochodem słyszę motocykl (nawet z pustym wydechem ) dopiero jak jest na wysokości moich drzwi, a w mieście co najwyżej budzi niechęć innych kierowców do wszystkich motocyklistów bez wyjątku. Więcej z tego strat niż korzyści. Czy wzrost mocy który taki wydech daje jest tak bardzo odczuwalny w eksploatacji? Śmiem twierdzić, że jest pomijalny.<br><hr>t_racer_

[Komentatorzy]

Uważam że nie da się uniknąć takich zachowań, to było jest i będzie bo przeciez nie każdego stać na wyjazd np. na tor poznań żeby polatać... Przeszkadza wam hałas w nocy i juz was nie obchodzi że ludzie wracający z nocki przezywają horror słysząc jazgot samochodów od samego rana gdy kładą się spać !!!!!! P.S. komu to przeszkadza niech sobie kupi stopery do uszu... Dźwięk ryczącego silnika to jest to..........!!!!!!!! Niech każdy robi to co kocha, ale z rozsądkiem!!!!!!<br><hr>Miłośnik motocykli

[Komentatorzy]

Uważam że nie da się uniknąć takich zachowań, to było jest i będzie bo przeciez nie każdego stać na wyjazd np. na tor poznań żeby polatać... Przeszkadza wam hałas w nocy i juz was nie obchodzi że ludzie wracający z nocki przezywają horror słysząc jazgot samochodów od samego rana gdy kładą się spać !!!!!! P.S. komu to przeszkadza niech sobie kupi stopery do uszu... Dźwięk ryczącego silnika to jest to..........!!!!!!!! Niech każdy robi to co kocha, ale z rozsądkiem!!!!!!<br><hr>Miłośnik motocykli<br>

No, niestety wszystkim nie dogodzisz. Tez chcialbym gdzies rozpedzic sie do maksymalnej predkosci, pocwiczyc rozne manewry na motocyklu, ale gdzie mam to zrobic? W Poznaniu, skoro mieszkam na Mazurach?! Swoja droga, skoro ktos decyduje sie na mieszkanie w centrum duzego miasta to do licha niech nie liczy na to, ze pod oknem beda mu kanarki spiewaly! Chcialem jednak zaznaczyc, ze potepiam takie nocne wyscigi uliczne...<br><hr>Grzesiu