Zobacz wątek - Pierwsza pomoc..........
NAS Analytics TAG

Pierwsza pomoc..........

O wszystkim
_________

Pierwsza pomoc..........

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 10:10

Przeglądając sobie takie różne fora natrafiłam na forum motocyklistów, którzy wymieniają sie pomiędzy sobą wiedzą na temat 1 pomocy.
Jestem ciekawa jak to u Was jest z tym tematem?
Pozdrawiam
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))


Postprzez mokuso » 6/8/2009, 10:35

Ale konkretnie o co Ci chodzi ?
Tematow o pierwszej pomocy troszke juz tutaj bylo...
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.

Obrazek
So others may live...
Avatar użytkownika
mokuso
Świeżak
 
Posty: 347
Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
Lokalizacja: Leszno


Postprzez patryk83 » 6/8/2009, 10:38

Skończyłem kurs na nauce jazdy z pierwszej pomocy. To tyle w tym temacie z mojej strony :> no chyba, że się jakas ciekawa dyskusja o 600tkach na pierwsze moto wywiąże ;p
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwsza pomoc..........

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 11:58

sol213 napisał(a):Przeglądając sobie takie różne fora natrafiłam na forum motocyklistów, którzy wymieniają sie pomiędzy sobą wiedzą na temat 1 pomocy.
Jestem ciekawa jak to u Was jest z tym tematem?
Pozdrawiam

Chodzi mi o to czy potrafilibyście udzielić 1 pomocy czy jednak jest jakiś strach przez tego typu pomocą i jak oceniacie swoją wiedzę nie tylko w teorii ale przede wszystkim praktyce.
Pozdrawiam
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez patryk83 » 6/8/2009, 12:22

Strach jest bo jak jesteś przy wypadku to musisz udzielić pomocy, jak nie udzielisz to możesz być pociągnięty do odpowiedzialności. Z drugiej strony jak udzielisz pomoc szkodząc poszkodowanemu to też masz problem ....

Większość ludzi to by przy tamowaniu krwotoku miała problem bo nie wiedzieliby czego użyć, gdzie ścisnąć.
Np. mało osób wie, że przy wykonywaniu ucisku na serce celem reanimacji kobiety trzeba jej ściągnąć ubranie/stanik z klatki piersiowej żeby uniknąć wbicia drutów ze stanika w płuca itp..., baliby się, że zostaną posądzeni o zboczenie czy coś...

Tak więc strach przed nieudolnym udzieleniem pomocy jest większy zazwyczaj niż chęć udzielenie pomocy a kształceni w naszym kraju w tym kierunku jest poniżej poziomu zerowego.
Jak dla mnie to pierwsza pomoc to powinien być przedmiot obowiązkowy w szkole/liceum żeby ludzie mieli świadomość, że mogą pomóc i żeby wiedzieli jak pomóc.
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez gumis » 6/8/2009, 12:26

w szkole sredniej na zajeciach PO przerabialo sie pierwsza pomoc na manekinie, itp. Ale co ci da w konfrontacji 2 x 45 minut. Wtedy ogarnia cie panika i nawet zapominasz o nr na pogotowie.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
Avatar użytkownika
gumis
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2866
Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 13:05

"Np. mało osób wie, że przy wykonywaniu ucisku na serce celem reanimacji kobiety trzeba jej ściągnąć ubranie/stanik z klatki piersiowej żeby uniknąć wbicia drutów ze stanika w płuca itp..."

Tutaj akurat liczy się czas a więc jak Ci sie ktoś zatrzyma to trzeba go jak najszybciej zacząć reanimować i nie szuka sie wtedy zapięcia od stanika tym bardziej że masaż wykonuje się na środku klatki piersiowej a więc ten stanik jakoś tak bardzo nie będzie Ci przeszkadzał,to po 1, a po 2 to może Ci się trafić jakaś dziwna Pani czy Pan to jeszcze o molestowanie Cię posądzi :D ale to już inny temat :)
Pzdr
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 13:13

gumis napisał(a):w szkole sredniej na zajeciach PO przerabialo sie pierwsza pomoc na manekinie, itp. Ale co ci da w konfrontacji 2 x 45 minut. Wtedy ogarnia cie panika i nawet zapominasz o nr na pogotowie.



Teraz jest już sekwencja 15:2,lub 30:2 w zależności od kilku czynników hihihhih, ale to jest prawda że ludzi ogrania panika i nie wiedzą co zrobić choć ja uważam że strach i panika wynikają m.in z nie wiedzy
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez Łobuz » 6/8/2009, 13:16

gumis napisał(a):
w szkole sredniej na zajeciach PO przerabialo sie pierwsza pomoc na manekinie, itp.


U mnie nawet tego nie było. Lekcje PO w moim liceum wyglądały tak, że wszyscy mieli popisane ręce, bo nauczyciel wymagał jedynie słowo w słowo regułek z podręcznika i dotyczyły one w większości obrony narodowej, sił militarnych itp. (chyba jakiś entuzjasta militariów), a nie pierwszej pomocy. Gdybym indywidualnie nie podeszła do tematu to stanęłabym na etapie suchej teorii, która nie ma zastosowania w życiu bez przeszkolenia praktycznego.
A w książce nie było nawet wzmianki o tym, jak nie poddać się panice, jak radzić sobie ze stresem i upływającym czasem, jak rozmawiać ze świadkami wypadku, by wykorzystać ich do pomocy...
Polecam bezpłatne kursy na ratowników medycznych, moim zdaniem daje to konkretną wiedzę i umiejętności. Ponadto zwiększają Twoje kwalifikacje zawodowe.
KOCHAM ŻELUSIA :*
Avatar użytkownika
Łobuz
Świeżak
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13/7/2009, 17:54
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań/Bayern

Re: Pierwsza pomoc..........

Postprzez mokuso » 6/8/2009, 13:16

sol213 napisał(a):
sol213 napisał(a):Przeglądając sobie takie różne fora natrafiłam na forum motocyklistów, którzy wymieniają sie pomiędzy sobą wiedzą na temat 1 pomocy.
Jestem ciekawa jak to u Was jest z tym tematem?
Pozdrawiam

Chodzi mi o to czy potrafilibyście udzielić 1 pomocy czy jednak jest jakiś strach przez tego typu pomocą i jak oceniacie swoją wiedzę nie tylko w teorii ale przede wszystkim praktyce.
Pozdrawiam


Napisze tak: kilka lat temu ukonczylam szkolenie na ratownika przedmedycznego. Zajecia raz w tygodniu po 2 godz. przez 8 tygodni. Szkolenie zakonczone egzaminem. Teorie znam, ale nie mialam okazji sparwdzic sie w praktyce. Nie umiem powiedziec, czy potrafilabym/niepotrafilabym, to bardzo trudne do stwierdzenia, bo moja rekacja moglaby byc rozna.
Wiem natomiast, ze od bardzo dlugiego czasu marze zeby byc ratownikiem i pracowac w pogotowiu, dlatego od pazdziernika rozpoczynam studia ratownictwo medyczne :D
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.

Obrazek
So others may live...
Avatar użytkownika
mokuso
Świeżak
 
Posty: 347
Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
Lokalizacja: Leszno

Postprzez patryk83 » 6/8/2009, 13:34

sol213 napisał(a):"Np. mało osób wie, że przy wykonywaniu ucisku na serce celem reanimacji kobiety trzeba jej ściągnąć ubranie/stanik z klatki piersiowej żeby uniknąć wbicia drutów ze stanika w płuca itp..."

Tutaj akurat liczy się czas a więc jak Ci sie ktoś zatrzyma to trzeba go jak najszybciej zacząć reanimować i nie szuka sie wtedy zapięcia od stanika tym bardziej że masaż wykonuje się na środku klatki piersiowej a więc ten stanik jakoś tak bardzo nie będzie Ci przeszkadzał,to po 1, a po 2 to może Ci się trafić jakaś dziwna Pani czy Pan to jeszcze o molestowanie Cię posądzi :D ale to już inny temat :)
Pzdr

Tak zwłaszcza, że łączenie stanika jest na mostku mniej więcej, może troszkę nad tam gdzie się uciska i faktycznie lepiej podziurawić biedną kobietę niż poświęcić parę sekund na ściągnięcie stanika. Sprawny facet ściąga stanik w chwile :D
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 13:59

"Tak zwłaszcza, że łączenie stanika jest na mostku mniej więcej, może troszkę nad tam gdzie się uciska i faktycznie lepiej podziurawić biedną kobietę niż poświęcić parę sekund na ściągnięcie stanika. Sprawny facet ściąga stanik w chwile"

No wiesz jak jest sprawny facet to pewnie tak :lol: tylko ze zapięcia są zwykle z tyłu, poza tym wiesz mi nikt Ci nie będzie szukał tego zapięcia wiem co mówię, a z drutami bym nie przesadzała bo jak wychodzą to raczej z przodu :lol: i to by było na tyle na temat staników.
Jak widać od 1 pomocy do staników nie daleka droga :lol:
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez sol213 » 6/8/2009, 14:06

"Np. mało osób wie, że przy wykonywaniu ucisku na serce celem reanimacji kobiety trzeba jej ściągnąć ubranie/stanik z klatki piersiowej żeby uniknąć wbicia drutów ze stanika w płuca itp..."


A tak na marginesie gdzie takich teorii uczą?
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez Łobuz » 6/8/2009, 14:17

patryk83 napisał(a): Sprawny facet ściąga stanik w chwile


Święta racja :lol:

sol213 napisał(a): Jak widać od 1 pomocy do staników nie daleka droga


Może patryk83 zaszczyci nas kiedyś publikacją na temat "pierwszej pomocy w ściąganiu stanika"? :D

Dobra, koniec gawędzenia, bądźmy poważni, bo jeszcze mi się dostanie od pitera (a ja się go bardzo boję) i będę musiała zapalić sobie świeczkę w temacie o wypadkach... :roll:
KOCHAM ŻELUSIA :*
Avatar użytkownika
Łobuz
Świeżak
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13/7/2009, 17:54
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań/Bayern

Postprzez patryk83 » 6/8/2009, 14:43

sol213 napisał(a):"Np. mało osób wie, że przy wykonywaniu ucisku na serce celem reanimacji kobiety trzeba jej ściągnąć ubranie/stanik z klatki piersiowej żeby uniknąć wbicia drutów ze stanika w płuca itp..."


A tak na marginesie gdzie takich teorii uczą?

Uczą to może nie ale w pracy często widuję babkę z BHP która jak się rozgada to często daje mi jakieś ciekawostki i jedną z nich jest właśnie ta oto sprawa ze stanikiem ;p

Łobuz napisał(a):Może patryk83 zaszczyci nas kiedyś publikacją na temat "pierwszej pomocy w ściąganiu stanika"? Very Happy

Moja młoda się nie zgodzi na filmik obrazujący taka pomoc ;p
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez gumis » 6/8/2009, 15:50

Łobuz napisał(a):
patryk83 napisał(a): Sprawny facet ściąga stanik w chwile


Święta racja :lol:


eee tam, moja kobieta woli jak powoli sie do tego zabieram...szkoda, jej niszczyc taki ladny stanik ;)
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
Avatar użytkownika
gumis
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2866
Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów

Postprzez pawulon03 » 6/8/2009, 16:17

patryk83 napisał(a): Sprawny facet ściąga stanik w chwile



i to jedną ręką 8)
Avatar użytkownika
pawulon03
Świeżak
 
Posty: 344
Dołączył(a): 22/11/2008, 20:53
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Łobuz » 6/8/2009, 18:18

pawulon03 napisał(a):
patryk83 napisał(a): Sprawny facet ściąga stanik w chwile



i to jedną ręką 8)


To nie miejsce na autoreklamę :P

PS To kiedy do mnie wpadniesz, Panie Zręczna Rączka? :lol:
KOCHAM ŻELUSIA :*
Avatar użytkownika
Łobuz
Świeżak
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13/7/2009, 17:54
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań/Bayern

Postprzez karolr » 6/8/2009, 19:36

jakby nie patrzeć, wyszło na to, że wszystko kręci się wokół cycków


PS
u mnie na PO było tylko bandażowanie, na kursie sama teoria, a w praktyce i tak większość ludzi panikuje
Honda to Honda..
Avatar użytkownika
karolr
Bywalec
 
Posty: 514
Dołączył(a): 17/3/2009, 09:25
Lokalizacja: LU

Postprzez Bostorn » 6/8/2009, 22:12

U mnie na Po koleś organizuje kurs pierwszej pomocy płatny 50zł ale uczą Cie co i jak, masz egzaminy i normalnie zdajesz jakieś pierdoły aby otrzymać papier że zaliczyłeś i zostałeś przeszkolony
a jak to się dokładnie nazywa nie pamiętam
ale się zapisałem motocross to niebezpieczny sport i każda nawet najmniejsza pomoc podczas upadku jest potrzebna :)

na PO miałem owijanie ręki złamanej, przeciętej, 1 pomoc z manekinem, resuscytację, pozycję boczną ustaloną, poparzenia, skaleczenia, coś tam z głową, zatrucia gazem i tak dalej
troche tego było ale przynajmniej człowiek czegoś się w życiu nauczy ;d
Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
Avatar użytkownika
Bostorn
Moderator
 
Posty: 5511
Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin

Następna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości




na gr