Szacunek na drodze
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Szacunek na drodze
Witam, przekopałem troszkę forum, ale podobnego tematu nie znalazłem.
Chciałbym się zapytać jak to u was jest z gestami od posiadaczy większych motocykli. Chodzi mi tutaj o to jak sie do was odnoszą (lewa w górze, inne pozdrowienia). Ja sam osobiście mam Simsona S51, stary motor bo z 81 roku, i do tego 50ccm, ale jest mój i o niego dbam jak o oczko w głowie. Często mijam poważniejsze motocykle, i szczerze mówiąc nie widzę jakiejś szczególnej reakcji ze strony motocyklistów. Jak jest z tym u was?
Chciałbym się zapytać jak to u was jest z gestami od posiadaczy większych motocykli. Chodzi mi tutaj o to jak sie do was odnoszą (lewa w górze, inne pozdrowienia). Ja sam osobiście mam Simsona S51, stary motor bo z 81 roku, i do tego 50ccm, ale jest mój i o niego dbam jak o oczko w głowie. Często mijam poważniejsze motocykle, i szczerze mówiąc nie widzę jakiejś szczególnej reakcji ze strony motocyklistów. Jak jest z tym u was?
- Jan3k
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 30/7/2009, 23:58
- Lokalizacja: Wieluń
narazie zastanawiam sie co zrobic z tym tematem bo podobny o pozdrowieniach, itp, juz byl...co prawda odnosnie ogolnego pozdrawiania sie motocyklistow, nie patrzac przez pryzmat tych mniejszych.
Ok, poczekam i zobacze jak sie temat rozwinie. Jak bedzie ok, to bedzie otwarty, jak zaczniecie po sobei jechac to zamykam.
Ok, poczekam i zobacze jak sie temat rozwinie. Jak bedzie ok, to bedzie otwarty, jak zaczniecie po sobei jechac to zamykam.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Zależy kolego jakiego motocyklistę mijasz. Osobiście jak pokonywałem trasę ostrów maz.-warszawa (ok 6razy w ciągu kilku dni) i miałem przyjemność jechać na choperze . Pozdrowiła mnie jedna osoba oczywiście odwzajemniłem podnosząc ręke. A tak to wcale. A jadąc na skuterze który wygląda na 50 a jest 125 ale nieważne jadąc nim pozdrowiło mnie więcej osób. A wiec zależy z kim sie mijasz.
motoryna Stella ---> MZ ETZ 250 ---> Zipp vega 125 --->Wiosna GSXF 600
-
driver92 - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 16/7/2007, 18:01
- Lokalizacja: Marki k.Warszawy
driver dobrze mowi
u mnie np najczesciej pozdrawiaja mnie mlodzi tak z 16 lat juz i wiecej troche
niektorzy w ogole nic nie robia, raz pamietam jakas starsza para na turystyku mnie pozdrowila wiec trzeba trafic na odpowiedniego ludzia xD


- Spidey
- Świeżak
- Posty: 191
- Dołączył(a): 3/10/2008, 20:18
- Lokalizacja: Wrocław
Gumis - about15752.html&highlight=
Ja, jeśli mijam się z motocyklami to zawsze pozdrawiam, co do mniejszych bzyków, skuterów itd to tylko jeśli ten mniejszy wystawi sam ręke, bo większośc wogóle nie wie o co chodzi. Nie wiem boją się czy co tak kurczowo trzymają tą kierownice, że prawie im zostaje w rękach.
Zresztą na większych pojemnosciach też się wielu teraz takich zrobiło, co jak wystawi Ci ręke w strachu po minucie przełamania to graniczy z glebą
Pozdrawiam
Ja, jeśli mijam się z motocyklami to zawsze pozdrawiam, co do mniejszych bzyków, skuterów itd to tylko jeśli ten mniejszy wystawi sam ręke, bo większośc wogóle nie wie o co chodzi. Nie wiem boją się czy co tak kurczowo trzymają tą kierownice, że prawie im zostaje w rękach.
Zresztą na większych pojemnosciach też się wielu teraz takich zrobiło, co jak wystawi Ci ręke w strachu po minucie przełamania to graniczy z glebą

Pozdrawiam

CBR 600 F3
-
Fenek16 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1590
- Dołączył(a): 19/11/2006, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa / Starachowice
Fenek dobrze gada. Niektórzy boją się wystawić reke, ale jak dla mne to nie dlatego ze boją sie kiere puscic (chociaż tacy też pewnie są), ale bardziej pewnie dlatego, że tacy ludzia na 'bzykach' mają po 15-16-17 lat i mają wystawić ręke do osoby, ktora ma pod 30 i więcej... Ja tam nie mam z tym problemu. Jedzie ścig to lewa w górę i w 95% dostaje piątke spowrotem. A nie dostane to jade dalej i tyle. Może mnie nie zauważyl, albo akurat n ie mógł podnieść ręki bo w wiekszosci po miescie jezdze. Ale jak ktos jedize na chopperze to nie pozdrawiam bo ich uważam za inną klase:p Nie obrażając oczywiście.
Ogólnie to myśle, że jest tak-ludzie na 'większych' motocyklach nie wystawią pierwsi ręki do młodych bo przeważnie młodzi nei więdzą o co chodzi i tylko sie gapią i myslą skąd go znają<lol> A jezeli młody pierwszy wystawi to musi być odwzajemnione xD
Ale od kierowcy wszystko zalezy...
Ogólnie to myśle, że jest tak-ludzie na 'większych' motocyklach nie wystawią pierwsi ręki do młodych bo przeważnie młodzi nei więdzą o co chodzi i tylko sie gapią i myslą skąd go znają<lol> A jezeli młody pierwszy wystawi to musi być odwzajemnione xD
Ale od kierowcy wszystko zalezy...
Honda...Pasja....
- Kenio
- Świeżak
- Posty: 68
- Dołączył(a): 4/12/2008, 17:28
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Ja czesto pozdrawiam i zostaje pozdrowiony,moze przez to ze moja tzr wyglada na cos powazniejszego niz 50ccm...
Jesli mam mozliwosc to wszystkich pozdrawiam...A jesli np.ruszam a akurat jedzie jakies moto to kiwne glowa.
Jesli mam mozliwosc to wszystkich pozdrawiam...A jesli np.ruszam a akurat jedzie jakies moto to kiwne glowa.
-
Bartorex70 - Świeżak
- Posty: 98
- Dołączył(a): 23/10/2007, 09:45
- Lokalizacja: Kraków
U mnie w mieście to nie widziałem nigdy żeby ktoś podnosił rękę, ogólnie jest przyjęte że pierwszy np dzień dobry mówi młodszy, ale rękę na powitanie zawsze wystawia pierwszy starszy. Może to coś ma do rzeczy, Ja osobiście witam się tylko z tymi co znam, bo i tak inny nie podniesie lewej, może i ma to coś do rzeczy że śmigam na małej pojemności
nsr>zzr>zx6r>r6>cbr f4i?
-
Dandi93 - Bywalec
- Posty: 910
- Dołączył(a): 24/5/2008, 11:43
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Jak ktoÅ› jedzie w kombinezonie i w kasku to raczej nie ocenisz jego wieku
Ja tam pozdrawiam każdego motocyklistę, z wyjątkiem skuterków (bo oni w 99% przypadków nie wiedzą, o co z tym chodzi). I rzeczywiście, raz na 30 przypadków się zdarzy, że ktoś nie odpowie, ale to raczej z powodów niezależnych, typu trzymanie ręki na sprzęgle.

Ja tam pozdrawiam każdego motocyklistę, z wyjątkiem skuterków (bo oni w 99% przypadków nie wiedzą, o co z tym chodzi). I rzeczywiście, raz na 30 przypadków się zdarzy, że ktoś nie odpowie, ale to raczej z powodów niezależnych, typu trzymanie ręki na sprzęgle.
BMW F650 Funduro.
-
qadrat - Świeżak
- Posty: 276
- Dołączył(a): 21/4/2008, 21:25
- Lokalizacja: Ozorków
Kenio, może posiadacze chopperów trzymają w swojej grupie itd, ale tez są motocyklistami i można pozdrawiać. Wczoraj byłem ciekaw czy mi odmacha czy palec pokaże, no i odmachał, wiec
Bartorex70 - uwazam, ze wyjatkami sa ludzie, którzy jeżdzą na motorach i mylą TZR z czymś większym.
Pozdrawiam

Bartorex70 - uwazam, ze wyjatkami sa ludzie, którzy jeżdzą na motorach i mylą TZR z czymś większym.
Pozdrawiam
CBR 600 F3
-
Fenek16 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1590
- Dołączył(a): 19/11/2006, 18:39
- Lokalizacja: Warszawa / Starachowice
Kiedy jezdzilem skuterem to pozdrawial mnie moze 1 ze 100 motocyklistow. bylo to naprawde zadko...
no chyba ze jechalismy gdzies w dalsza trase grupa powiedzmy 5 czy 10 skuterow to wtedy dostawalismy pozdrowienia rowniez od innych grup motocyklistow...
ale od kiedy przesiadlem sie na varadero 125 to pozdrawia mnie jakies 90% motocyklistow. nie wazne czy scigacz, czy chopper czy turystyk... kazdy podniesie reke lub chociaz kiwnie glowa. nawet jesli mam przerwe w jezdzi i siedze na motocyklu... ale jak wiadomo Viaderko nie trudno pomylic ze znacznie wiekszymi sprzetami
ciekawostka:
bardzo mila sytuacja spotkala mnie wtrakcie kursu na prawo jazdy. na nauce jazdy wybralismy sie z instruktorem w dalsza trase (jakies 20 -25km) on punciakiem a ja YBR z biala L na plecach
. w pewnym momencie mijala nas grupa motocyklistow (ok 6-7) z ktorej wszyscy zwolnili obok mnie i z usmiechem na twarzy podniesli lewa reke...
wtedy pierwszy raz poczulem ze bede jednym z nich
no chyba ze jechalismy gdzies w dalsza trase grupa powiedzmy 5 czy 10 skuterow to wtedy dostawalismy pozdrowienia rowniez od innych grup motocyklistow...
ale od kiedy przesiadlem sie na varadero 125 to pozdrawia mnie jakies 90% motocyklistow. nie wazne czy scigacz, czy chopper czy turystyk... kazdy podniesie reke lub chociaz kiwnie glowa. nawet jesli mam przerwe w jezdzi i siedze na motocyklu... ale jak wiadomo Viaderko nie trudno pomylic ze znacznie wiekszymi sprzetami

ciekawostka:
bardzo mila sytuacja spotkala mnie wtrakcie kursu na prawo jazdy. na nauce jazdy wybralismy sie z instruktorem w dalsza trase (jakies 20 -25km) on punciakiem a ja YBR z biala L na plecach

wtedy pierwszy raz poczulem ze bede jednym z nich

- adamos19
- Świeżak
- Posty: 136
- Dołączył(a): 30/3/2007, 17:06
Fenek16 napisał(a):Bartorex70 - uwazam, ze wyjatkami sa ludzie, którzy jeżdzą na motorach i mylą TZR z czymś większym.
No właśnie, ci mniej kumaci pomyślą, że to R6, albo co gorsza R1

Ja również do każdego motocyklisty łape wyciągam (zawsze pierwszy, nie czekam aż ktoś 'pokiwa', choć czasem mnie uprzedzają), do skuterzysty, lub małej pojemności czekam na przywitanie.
Co do wiadra to jak stoi to trzeba znać ten motocykl, żeby wiedzieć, że to 125cc. W jeździe to chociażby dźwięk ją zdradza.
Zdarza się, że ktoś nie odpowie, ale jeśli chodzi o motocykle, to niezwykle rzadko się to dzieje. Jak komuś macham i patrze prosto na niego i wiem, że mnie widzi, nie trzyma ręki na sprzęgle itd. to wiem, że jedzie jakiś mało kumaty frendzel.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
C-bool napisał(a):Co do wiadra to jak stoi to trzeba znać ten motocykl, żeby wiedzieć, że to 125cc. W jeździe to chociażby dźwięk ją zdradza.
czy ja wiem czy zdradza jÄ… dzwiek... jesli jedziesz na motocyklu i mijasz wiadro to z pewnoscia go w ogole nie slyszysz... a jesli stoisz i obok Ciebie przejezdza wiadro to slyszysz cichutki dzwiek silnika, ewentualnie basowy ryk jaki wydobywa sie powyzej 7tys obrotow... przeciez jest wiele motocykli ktore pracuja ciszej a maja znacznie wieksza pojemnosc

przepraszam za off top, nie moglem sie powstrzymac

- adamos19
- Świeżak
- Posty: 136
- Dołączył(a): 30/3/2007, 17:06
ostatnio jak jechalem samochodem z tata to przed nami jachal facet endurakiem-turystykiem, taka krzyzowka. jak tylko jechal motocykl z naprzeciwka, stal na parkingu, i nie wazne czy bzyczek czy nie, zawsez reka w gore, zawsze odwzajemnione. ja jadac swoim ogarkiem pozdrawiam wiekszosc motocyklistow, chyba ze akurat bieg wpinam xD odwzajemniaja mi wszyscy, ci na chopperach tez, bo to spoko luidzie z klasa.. trylko mmlode lebki nie machaja na skuterkach ( sam stary nie jestem, mam 13 lat xP ) hehe. i co najlepsze, ze zawsze jak kogos pozdrawiam, japa mi sie cieszy ;] nie raz zdarza sie ze np. ktos koloo mnie przegazuje swoj motocykl na sprzegle podczas jazdy. dla mni eto bardzo mile uczucie, sam jak tylko widze motocykl na parkingu, na poboczu, czesto przegazuje ogara na sprzegle, od razu wlasciciel podnosi reke do gory, jednak nie ze srodkowym palcem. naprawde fajne uczucie.pozdro dla wszystkich motocyklistow.
Ogar 900R > NSR 125 > CBR 600 F3 

-
norecqi - Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 2/11/2008, 15:59
- Lokalizacja: Okolice Wawy.
Ja jak wczoraj wracałem z Warszawy do domku (piątek tłoczno)oczywiście w korku nie stałem tylko między samochodami leciałem powolutku aż tu nagle widze żółte R6 w lusterku było troche miejsca na lewym pasie więc mu zjechałem pozdrowiliśmy się wzajemnie i jechałem za nim aż do świateł. Dlatego tylko do świateł bo jakiś motocyklista z na przeciwka zagazował mu Hondą więc Pan R6 również przygazował i gdzieś pojechali w zupełnie inną stronę
fajnie
p.s. Wczoraj był jakiś protest motocyklistów. Wiece może czy coś sie udało?

p.s. Wczoraj był jakiś protest motocyklistów. Wiece może czy coś sie udało?
motoryna Stella ---> MZ ETZ 250 ---> Zipp vega 125 --->Wiosna GSXF 600
-
driver92 - Świeżak
- Posty: 317
- Dołączył(a): 16/7/2007, 18:01
- Lokalizacja: Marki k.Warszawy
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Szacunek wszystkim sie nalezy uklon glowa bardziej jest bezpieczny i zawsze mozna sie uklonic, sa takie sytuacje ze trudno lapka machnac, a glowka zawsze mozna
poza tym irytuja mnie panowie na swych wielkich chromowanych traktorach pokroju Harley dla nich reszta braci jest jakby podmotocyklistami
naprawde ciezko im pozdrowic kogokolwiek chociaz jak i we wszystkim i tu sa wyjatki


GSF 600N , GSF 600S SPRZEDAM
ONE LIFE - LIVE IT
ONE LIFE - LIVE IT
-
zalo - Świeżak
- Posty: 116
- Dołączył(a): 9/10/2006, 10:58
- Lokalizacja: KASZUB
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości