Scigacz.pl

przez **Dayan** » 29/12/2006, 09:28

Otwieralem brame a rekawiczki zostawilem na siedzeniu. No i pechc chcial ze zsunely sie i spadajac przelecialy przez kolanko i... mam teraz takie okropne czarno-brazowe cos na chromie

Jak sie tego pozbyc? Myslalem zeby odpalic silnik i jak to sie nagrzeje to zeskrobac nozykiem i pozniej drobnym papierem sciernym. Ale szkoda mi chromu uszkodzic.
Czy to samo z czasem sie nie wypali czy cos takiego?

Pozniej dodam foto.

Dzieki za porady. Spadl snieg wiec juz raczej nigdzie nie pojade i bede sie glowil co z tym zrobic....

przez **Manhatan** » 29/12/2006, 12:38

A próbowałeś benzyną ekstrakcyjną albo rozpuszczalnikiem?

przez **hefron** » 29/12/2006, 15:33

Może spróbuj kupić jakieś w miare szorstkie ścierwo do mycia naczyń i po lekkim podgrzaniu na mokro spróbować zetrzeć. Oczywiście jakieś materiałowe a nie drucianke.

przez **Dayan** » 29/12/2006, 17:53

to jest jakby plastik. zimne jest twarde i nie do ruszenia.
rekawiczki sa z jakiegos sztucznego materialu. I to cos chyba "splywa" w dol jak sie rura rozgrzeje.

przez **hefron** » 29/12/2006, 18:41

Pierwsza rzecz to wyrzuć rękawiczki

Odpal moto i jakąś szmatą probuj zebrać skro spływa. Tylko nie spal rąk.

przez **nurczas** » 29/12/2006, 20:05

jesli to rozgrzejesz i zaczniesz scierac to rozmazesz rekawiczke po calym kominie sprobuj na zimno podwazyc nozykiem do tapet jakac krawedz proponuje tam gdzie jest najgrusza warstwa a najlepiej zobac czy to chrom a jak nierdzewka to papier 450 pasta i filc

przez **Pomian** » 29/12/2006, 21:18

Znajdz jakiegoś kolesia nie wiem może lakiernika albo kogoś kto ma do dyspozycji różne płyny zmywalne... skoda żebyś uszkodził to bardziej...

przez **Dayan** » 29/12/2006, 22:19

hefron napisał(a): Odpal moto i jakąś szmatą probuj zebrać skro spływa. Tylko nie spal rąk.

Heh, to ta szmata tez by sie przykleila

pobawie sie w niedziele. Odpale moto, poczekam i zbiore ile sie da jakims nozykiem. a pozniej moze jakas pasta.
Do wiosny daleko heh...

przez **taju25** » 29/12/2006, 22:25

Kolego kup sobie cif .Jak zeskrobiesz to czyśc tym zobaczysz jaki bendzie efekt.

przez **Kaja** » 29/12/2006, 23:55

tak żeby nie było widać nic nie pomoże, niestety
ja zostawiłam buta na wydechu kumpla :lol:

naprawdę się starałam (w końcu nie mój wydech)

a jak coś pomoże to podziel się

przez **ADRiN** » 30/12/2006, 00:48

ja mialem to samo jak przypalilem sakwy ktore opieraly sie na wydechach, lecz zrobilem to na zimno.Najpierw nozykiem odciolem warstwe potem myjka do naczyn taka szorstką z Acetonem (mocny rozpuszczalnik) ale został żółty slad wiec pasta polerska i polerka i jak nowy.

przez **Dayan** » 30/12/2006, 15:26

PELEN SUKCES!!!

Kupilem opalarke za ok 40zl w castoramie i to byl strzal w 10.
Podgrzalem ten syf a nastepnie drewnianym patyczkiem delikatnie zeskrobalem. Wygladalo to jak odrywanie gumy do zucia z podeszwy buta. Najwazniejsze ze nie ma sladu po tym czyms. Wyglada dokladnie jak przed zdarzeniem.

THX za porady... (co ja zrobie teraz z butelka acetonu technicznego?)

przez **lmpk** » 30/12/2006, 15:35

do baka :]

przez **ADRiN** » 30/12/2006, 16:11

hehe aceton zawsze ci sie przyda tylko jest dosc mocnym rozpuszczalnikiem wiec nie polecam na lakier. Dobry miales pomysl z tą opalarką zapamietam pozdrawiam

przez **siekson** » 30/12/2006, 16:13

Dayan napisał(a):co ja zrobie teraz z butelka acetonu technicznego?

Potraktuj to jako zapasy na impreze sylwestrowa :wink:

Scigacz.pl

Pierwsza jazda i pech: rekawiczka na wydechu :/

Pierwsza jazda i pech: rekawiczka na wydechu :/

Kto przegląda forum