Scigacz.pl

przez **Silver89** » 22/7/2009, 16:56

Witam panowie.

Mam Mały Problem Z Suzuki Gs500 jakies 300-400km temu dolalem mu oleju prawie pod max bo mial minimum i teraz patrze a tu znowu jest minimum mogolby mi ktos pomoc. nie wiem czy to normalne ze tyle oleju spala? czy ja mam cos z motocyklem??

przez **macs** » 22/7/2009, 17:27

to musisz lac wiecej oleju niz beznyny w bak :wink:

Kupiles pewnie takiego,co?
A jak wyglada kopcenie z komina,jesli nie ma to masz moze wycieki

przez **Silver89** » 22/7/2009, 17:30

kopcenie z komina chodzi o tlumik? jesli tak to nic nie ma zadnego dymu.
tak kupilem takiego gsa jezdzilem pozniej oleju dolalem i znow jezdzilem i teraz znow musze lac oleju czyli to jednak wina moto tak?

przez **Seba_ER5** » 22/7/2009, 17:35

A srubka u spodu dokrecona? sprawdz czy gdzies sie nie poci na silniku. Rozgrzej go i przegazuj na postoju obczaj dymek z tylu.

przez **zomodj** » 22/7/2009, 18:24

dodam by zobaczyć "kopcenie"...rozkręcasz motor do 5k/min trzymasz przez parę sekund i wtedy kręcisz pod zamknięcie, jeśli tego nie zrobisz to ew. zakopcenia będą spowodowane reakcją gaźników na zmianę obciążenia - na czarno, a smogu po oleju po prostu nie zobaczysz. Ale to wygląda albo na zapieczone pierścienie albo nieszczelność w silniku.

przez **skwy** » 22/7/2009, 19:16

Najprawdopodobniej zużyty jest silnik i dlatego zużywa tyle oleju.

przez **maruder07** » 23/7/2009, 17:29

Ktoś mi odpowie na te pytanie???
viewtopic.php?t=29625&start=160

Scigacz.pl

Problem z Gs 500

Problem z Gs 500

Kto przegląda forum