Ładowanie akumulatora w czasie jazdy - jak długo?
Posty: 35
• Strona 2 z 2 • 1, 2
sito79 napisał(a):Kolejną sprawą jest moc naszej prądnicy-alternatora to, że ma 500W nie znaczy, że te 500W czyli 41A (500W/12V=41A) wali nam non stop w akumulator.
To ile alternator nam da prądu jest zależne od prądu wzbudzenia podawanego na uzwojenia alternatora, a to z kolei jest zależne od obciążenia naszej instalacji.
...
poziomu pełnego naładowania co zaczyna się po przekroczenia 14.4V ....
.
A także SEM aku i Rw aku. To że 41A nie wali nam po akumulatorze to nie zasługa regulatora napięcia i wysterowania uzwojenia wzbudzenia... ale oporu wewnętrznego Aku... który powoduje że przepływa przez niego prąd znacznie mniejszy a dzięki czemu nie zwali Ci się od razu alternator, regulator a światłą świecą. Gdybyś miał Rw=0 to spaliłbyś całą instalację nie mówiąc o tym że przypadek taki spowodowałby natychmiastowy spadek napięcia w rzeczonej instalacji do zera i nie działanie jakichkolwiek urządzeń - klasyczne zwarcie... Komu zwarło płyty w aku w trasie to wie o czym mówię... Działanie regla i alternatora to rzecz wtórna wynikająca właśnie z istnienia Rw oraz SEM i pozostałych dających się regulować dzięki temu parametrów instalacji... a nie kolego na odwrót.
Co do mocy alternatora to podałem dla orientacji. Kto ma maszynę turystyczną i masę odbiorników to zdaje sobie sprawę że nawet 500W jest czasem na styk... Co do reszty... Wiesz... ja jeszcze w moim motocyklu ani samochodzie nie widziałem nigdy 16V w instalacji i mam nadzieję iż Bóg da - nigdy nie zobaczę.... A tobie radze... zamiast pisać wziąść miernik i pójść pomierzyć... a pomiary zacząć od sprawnego, w pełni naładowanego akumulatora.... Stawiam Piwo jeśli znajdziesz tam 14,4V

Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Wombat. myślę, że nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu. Naczytałeś się gdzieś o tych zabójczych 16V, a ono i tak pojawia się w każdej publikacji na temat napięć ładowania, czy choćby wyjaśnienia co to jest akumulator.
np. tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator ... 5%82owiowy
Oczywiście masz racje 14.4V nie znajdziemy w pojeździe podczas pracującego silnika, co najwyżej 14.2V (wartość bezpieczna, żeby akumulator nie zaczoł gazować).
Ale mam do Ciebie takie pytanie, czy wpadłeś kiedyś choć raz na pomysł podłączenia woltomierza pod akumulator podczas ładowania go prostownikiem ?
Albo lepiej nie rób tego, bo jak zobaczysz, że wskazówka poleciała w okolice 16V, to przestaniesz używać prostowników.
Pozdrawiam.
np. tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator ... 5%82owiowy
Oczywiście masz racje 14.4V nie znajdziemy w pojeździe podczas pracującego silnika, co najwyżej 14.2V (wartość bezpieczna, żeby akumulator nie zaczoł gazować).
Ale mam do Ciebie takie pytanie, czy wpadłeś kiedyś choć raz na pomysł podłączenia woltomierza pod akumulator podczas ładowania go prostownikiem ?
Albo lepiej nie rób tego, bo jak zobaczysz, że wskazówka poleciała w okolice 16V, to przestaniesz używać prostowników.
Pozdrawiam.
DR125se
- sito79
- Świeżak
- Posty: 157
- Dołączył(a): 8/9/2008, 15:39
- Lokalizacja: Wałbrzych
Tak - mam zabudowany przeze mnie na stałe w prostownik multimetr cyfrowy - napięcie ładowania w zależności od stanu aku do ok 14V... Większość aku jakie miałem okazję podłączyć na dłuższy czas już zaczyna powoli szumieć przy tej granicy więc regulowane źródło na komparatorze i połączony z nim przekaźnik odcina mi prostownik... Tester aku Yuasy wykazuje całkowite naładowanie... resztę dopowiedz sobie sam... bo naprawdę nic już nie zamierzam pisać.
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
1.co do wikipedi to wątpliwe zródło wiedzy.
2.Napisane było, że do końca się rozladował więc 10h cykl ladowania mu potrzebny stałym prądem i napięciem.Temat był już poruszony w innym temacie o ładowaniu aku.bateria nie lubi być rozładowana poniżej 11v i jest to dla niej zabójcze, ale alternator powinien naładować po paru godzinach jazdy do użytku i obroty nie mają tu nic do rzeczy bo jest coś tak zmyślnego jak regulator.prostownik mile widziany
2.Napisane było, że do końca się rozladował więc 10h cykl ladowania mu potrzebny stałym prądem i napięciem.Temat był już poruszony w innym temacie o ładowaniu aku.bateria nie lubi być rozładowana poniżej 11v i jest to dla niej zabójcze, ale alternator powinien naładować po paru godzinach jazdy do użytku i obroty nie mają tu nic do rzeczy bo jest coś tak zmyślnego jak regulator.prostownik mile widziany

-
qlik - Świeżak
- Posty: 130
- Dołączył(a): 11/11/2008, 13:34
- Lokalizacja: W-wa
Posiadam moto Triumph 600 TT po ostatniej glebie mam problem z ładowaniem zostały lekko przytarte uzwojenia na pradnicy zalakierowałem je sprawdziłem prad ładowania wynosił ok 13,2 V po zrobieniu ok 300km szlak trafił ładowanie na zapalonych światłach wynosi teraz ok 10,5V czy jest wstanie mi ktos doradzic czy dam rade zrobic to we własnym zakresie?? i co moze byc przyczyna spadku ładowania bo nie mam pojecia za co sie zabrac
- jabzo17
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 8/7/2009, 17:19
Własciwie to bym miał jeszcze jedno pytanie do ciebie jak mam zmierzyc miernikiem prad ładowania bezposrednio z wyjsia kostki od alternatora mam 3 przewody wszystkie maja przejscia miedzy soba ustawiam miernik na 20V sprawdzam po kolei kazdy przewod na odpalonym motocyklu i ani 1V mi nie pokazało nie wiem czy dobrze to zmierzyłem? a moze regulator szlak trafił?
- jabzo17
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 8/7/2009, 17:19
tak wiem własnie doszedłem do tego teraz m,iałbym jeszcze pytanie mierzac napiecie na odpalonym motocyklu na kostce (bezpośredno z wyjscia pradnicy) kazdy przewod po kolei pokazało mi takie wartosci miedzi 1a2 5V 1a3 18,5v 2a3 18,5V czy takie powinny byc wartosci? napiecia? czy jest jakies zwarcie miedzy zwojami?
- jabzo17
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 8/7/2009, 17:19
Dzieki za podpowiedzi rozebrałem pokrywe wyciagam alternator i co sie okazuje ze... 3\4 zwojów jest czarnych czyli izolacja domowym sposobem jest nie za bardzo skutezna spróbuje dac ja do przewiniecia gosciu daje gwarancje wiec chyba sprobuje
pozdo dzieki za info
pozdo dzieki za info
- jabzo17
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 8/7/2009, 17:19
Alternator na wyjsciu sprawdzasz na zakresie pradu zmiennego ( 200V ) badajac pary przewodow na chodzacym silniku wkreconym na 5 tys obr. # przewody laczysz parami ( 1, 2 / 2, 3 / 1, 3 ) i napiecie przy tych 5 tys obr powinno oscylowac w grznicach od 70 do 90 V. Wazne jest by na wszystkich parach bylo takie samo, roznica 20 % miedzy parami dyskwalifikuje stator.
Oczywiscie to co zrobiles to byl zmarnowany czas, drut w statorze musi byc zabezpieczony przed temperatura i olejem, dlatego produkowany jest od razu w specjalnej izolacji. Jak taki drut zostanie zastosowany to przewiniety stator powinien pracowac, jezeli rzemieslnik stosuje jakies inne metody to kiepsko to widze.
Oczywiscie to co zrobiles to byl zmarnowany czas, drut w statorze musi byc zabezpieczony przed temperatura i olejem, dlatego produkowany jest od razu w specjalnej izolacji. Jak taki drut zostanie zastosowany to przewiniety stator powinien pracowac, jezeli rzemieslnik stosuje jakies inne metody to kiepsko to widze.
- Adam M.
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 786
- Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56
No tak czyli on poprostu był do niczego zaraz po mojej glebie chociaz na poczatku jeszcze był wporzadku z czasem zaczał tracic swoje własciwosci poprostu go zajechałem do końca :/ no ale trudno człowiek uczy sie na własnych błedach
dzieki kolego za informacje napewno sie kiedys jeszcze przydadza
pozdro
dzieki kolego za informacje napewno sie kiedys jeszcze przydadza
pozdro
- jabzo17
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 8/7/2009, 17:19
Posty: 35
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości