Romet kadet z silnikiem wsk

[Dudu44]

Witam to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumialosc.Mam kadeta i co chwile psuja mi się orginalne silniki więc wpadlem na pomysł by założyć silnik od wski co o tym myślicie.Jak ktoś ma takiego to proszę o fotki jak przerobił ramę

[chrupek]

kolego lepiej wyremontować silnik rometowski dotrzeć i śmigać powoli i bezpiecznie silnik z wsk hmm wiąże się t oz wieloma przeróbkami ta rama nie jest przystosowana do tego silnik troszkę waży i jest dużych gabarytów. Chyba że kupiłbyś inny silnik np z jakiegoś simsona one maja porządne silniki

pozdrawiam

[talta]

z simsona tez nie, bo tez musial bys przystosowac rame i hamulce itd. lepiej kupic simsona

[chrupek]

no tak każdy inny silnik= przerabianie ramy a z tym legalnie nie pojezdzisz bo jak an przegląd jak przy kontroli przez policje... jedyne na "pola" do użytku własnego

[skwy]

Rób przerube stary i nie przejmuj się opiniami malkontentów

[Obserwator]

akurat policja przy takim wynalazku to największy problem... jak zobaczą tą biede na kołach to nawet nie będzie im sie chciało długopisu marnować...

[Dudu44]

ma ktos moze fotki przerobionej ramy??

[dambandit]

Ale do ogara 2 biegowego pasuje chyba silnik z simsona , wiec do kadeta powinien też pasować .

[Michal_burnout]

Nie wiem czy w Kadecie jest wystarczająco miejsca, ale można pokombinować z przespawaniem paru części od WSKi. Mój siostrzeniec miał jawke/ogara (nie wiem jak tam u Was na to mówią, w każdym razie 50cc) to wkurzał się, bo silnik jest tam kiepski, co chwila coś się sypało. kupiłem od niego ramę i włożyłem silnik od WSKi Umocowałem go tak, że miałem starą ramę od WSK i odciąłem tą rurę co są uszy do trzymania silnika od główki ramy aż do stopek. Silnik trzymał sie na 2uch uszach od ramy z WSK i na jednym z tylu od jawki, do tego przebiegała pod nim twarda rura od Wiesi trzymało się to znakomicie. Inna bajka to hamulce i filigranowość zawieszenia jawki w stosunku do mocy silnika WSKi Może coś podobnego się uda w ramie od Kadeta.