[relacje] Szkolenie Yamaha Pawelec –...
Posty: 18
• Strona 1 z 1
[relacje] Szkolenie Yamaha Pawelec –...
Dyskusja na temat: Szkolenie Yamaha Pawelec – nasza relacja
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Szkolenie Yamaha Pawelec – nasza relacja
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Szkolenie Yamaha Pawelec – nasza relacja
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
Lovtza, szkoda że Cię nie było od rana i nie widziałeś jak grupa C sama wyjechała na rzeź w wolnym wyjeździe bez nawet krótkiej odprawy na temat flag czy zasad na torze. Ci instruktorzy to też byli ale sztuk jeden - Mateusz Korobacz dobrze jeździ, ale doświadczenia w nauczaniu mu jeszcze brakuje sporo. I jeszcze odprawa techniczna: farsa jakich mało, która spowodowała że grafikii się rozjechały totalnie i Piotruś, który kazał wszystkim dokręcać korki od oleju... Dopisała pogoda i bar - to fakt i pojeździć można było, ale jak już się zazębiło. Myślę, że Paweł powinien podpatrzeć jak się organizuje treningi u Jacka i trochę wziąć przykładu. A początkujący powinni być pod szczególną opieką.<br><hr>Jarecki
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pic na wode fotomontarz.. za tą kase instruktorów powinno być 10 i powinni w dupe włazić, pokazywać tor jazdy i wogóle... a oni kasa w kieszeń, tor opłacą a reszta róbta co chceta. Za kostki zapłacą i w d***<br><hr>w
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Umiem jeździć dlatego jeżdże na środowe treningi. Nie jestem jakimś orłem, ale na pewno sam się lepiej naucze niż na takim pseudo doskonaleniu jazdy... Płace 50 zł a nie 1500 a mam to samo albo nawet lepiej<br><hr>wKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tak? A Ty od razu umiałeś jeździć na torze i nigdy się nie uczyłeś? To gratulacje. Od tego jest grupa C, żeby im pokazć co i jak na torze. Jak już latasz to idziesz do innej grupy. Oprócz tego mógł ktoś sprawdzić, że w grupie B lata koleś 2,20 i za każdym wyjazdem robi zagrożenie dla siebie i innych. Bałagan był i tyle.<br><hr>JareckiKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak sam z siebie zejdziesz na 1,40 bez żadnych rad i pomocy - tylko jeżdżać samemu na środowe treningi to daj adres: wyślę Ci flachę i kwiaty.<br><hr>JareckiKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>Komentatorzy napisał(a):Umiem jeździć dlatego jeżdże na środowe treningi. Nie jestem jakimś orłem, ale na pewno sam się lepiej naucze niż na takim pseudo doskonaleniu jazdy... Płace 50 zł a nie 1500 a mam to samo albo nawet lepiej<br><hr>w<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jesteś jeszcze mały i głupi. Nie nauczysz sie jezdzenia w grupie C ani nawet D. Aby sie naczyc jeździc trzeba pojezdzic z instruktorem, ktory bedzie zajmowal sie tobą przez wiele tygodni. A nie za jakims innym samoukiem, ktory akurat kręci lepsze czasy. To oznacza cwieczenia na placu, jazde miedzy pachlokami i wiele innych technicznych cwiczen tak jak np. w enduro/motocrossie trenuje sie poszczegolne elementy a dopiero potem jedzie sie na tor. PRoblem w tym ze u nas nie ma takich szkol.<br><hr>MiszczuKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>Komentatorzy napisał(a):Tak? A Ty od razu umiałeś jeździć na torze i nigdy się nie uczyłeś? To gratulacje. Od tego jest grupa C, żeby im pokazć co i jak na torze. Jak już latasz to idziesz do innej grupy. Oprócz tego mógł ktoś sprawdzić, że w grupie B lata koleś 2,20 i za każdym wyjazdem robi zagrożenie dla siebie i innych. Bałagan był i tyle.<br><hr>Jarecki<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja Ciebie kolego nie obrażałem, więc i Ty się powstrzymaj. Ja akurat potrafię jeździć i już nie jeżdżę w grupie C i zawdzięczam to temu, że ktoś mi kiedyś dobrze pokazał i wytlumaczył podstawy. A puszczenie na żywioł ludzi po raz pierwszy na tor, bez wytłumaczenia zasad jest nieodpowiedzialne.<br><hr>JareckiKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>Komentatorzy napisał(a):Tak? A Ty od razu umiałeś jeździć na torze i nigdy się nie uczyłeś? To gratulacje. Od tego jest grupa C, żeby im pokazć co i jak na torze. Jak już latasz to idziesz do innej grupy. Oprócz tego mógł ktoś sprawdzić, że w grupie B lata koleś 2,20 i za każdym wyjazdem robi zagrożenie dla siebie i innych. Bałagan był i tyle.<br><hr>Jarecki<br>Komentatorzy napisał(a):Jesteś jeszcze mały i głupi. Nie nauczysz sie jezdzenia w grupie C ani nawet D. Aby sie naczyc jeździc trzeba pojezdzic z instruktorem, ktory bedzie zajmowal sie tobą przez wiele tygodni. A nie za jakims innym samoukiem, ktory akurat kręci lepsze czasy. To oznacza cwieczenia na placu, jazde miedzy pachlokami i wiele innych technicznych cwiczen tak jak np. w enduro/motocrossie trenuje sie poszczegolne elementy a dopiero potem jedzie sie na tor. PRoblem w tym ze u nas nie ma takich szkol.<br><hr>Miszczu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja Ciebie kolego nie obrażałem, więc i Ty się powstrzymaj. Ja akurat potrafię jeździć i już nie jeżdżę w grupie C i zawdzięczam to temu, że ktoś mi kiedyś dobrze pokazał i wytlumaczył podstawy. A puszczenie na żywioł ludzi po raz pierwszy na tor, bez wytłumaczenia zasad jest nieodpowiedzialne.<br><hr>JareckiKomentatorzy napisał(a):Na tor nie przyjezdza sie uczyć, tylko wykorzystywac umiejetnosci. Zobaczcie na te zdjecia. Moze 1 na 10 ma poprawna pozycje na motocyklu. Nie miejscie pretensji do organizatora ze nie umiecie jezdzic, bo tego trzeba sie nauczyc przed przyjazdem na tor, a na torze do techniki dodac jedynie predkosc.<br><hr>Miszczu<br>Komentatorzy napisał(a):Tak? A Ty od razu umiałeś jeździć na torze i nigdy się nie uczyłeś? To gratulacje. Od tego jest grupa C, żeby im pokazć co i jak na torze. Jak już latasz to idziesz do innej grupy. Oprócz tego mógł ktoś sprawdzić, że w grupie B lata koleś 2,20 i za każdym wyjazdem robi zagrożenie dla siebie i innych. Bałagan był i tyle.<br><hr>Jarecki<br>Komentatorzy napisał(a):Jesteś jeszcze mały i głupi. Nie nauczysz sie jezdzenia w grupie C ani nawet D. Aby sie naczyc jeździc trzeba pojezdzic z instruktorem, ktory bedzie zajmowal sie tobą przez wiele tygodni. A nie za jakims innym samoukiem, ktory akurat kręci lepsze czasy. To oznacza cwieczenia na placu, jazde miedzy pachlokami i wiele innych technicznych cwiczen tak jak np. w enduro/motocrossie trenuje sie poszczegolne elementy a dopiero potem jedzie sie na tor. PRoblem w tym ze u nas nie ma takich szkol.<br><hr>Miszczu<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jakiś czas temu na grandysach był 2 aprilie, ale kolesie ogólnie słabo jeździli..Komentatorzy napisał(a):Jakie czasy kręcili na RSV 1000 ?? Wie ktoś może ?<br><hr>Wojtass<br>Komentatorzy napisał(a): Ja miałem 1:58 a kolega 1:59 Był to nasz pierwszy kontakt z torem...<br><hr>Woda765<br>
1:58 to niezły czas jak na pierwszy wjazd na tor ! W ostatnią środę byliśmy na 3 apriliach, może będziecie niedługo na normalnym środowym treningu ? Chętnie bym się pościgał i zobaczył wasz styl jazdy, bo zupełnie inaczej jedzie się niż na rzędówce

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Niestety taka prawda ze to nie ma nic wspolnego z jakim kolwiek szkoleniem/Jest to szkolenie na wlasnej skorze.Kasa wplacona na konto organizatora to tylko przepustka na tor.Troche tak po Polsku ale tez i dlatego taki poziom prezentujemy w swiecie.Nawet Ci najlepsi w Poznaniu to gdzie indziej giną w tłumie,bo nikt ich nie trenowal profesjonalnie nie ma tak wyszkolonych ludzi w tym kraju.Kto byl na treningu to wie jak bylo ale nie kazdy wie jak powinno byc i nie mysle tu tylko o grupie C ale rowniez o B a szczegolnie o A.<br><hr>sekunda;)
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja tez bylem na treningach z paczką kumpli,robiliśmy czasy 1.58,1.56 a nasz najstarszy kompan Waldek 42l. (CBR1000rr) kręcil czasy 1.54 i w dodatku na zwyklej D208 SPORTMAX.Oczywiscie dodam że to był nasz pierwszy wypad na tor.<br><hr>firebladeKomentatorzy napisał(a):Jakie czasy kręcili na RSV 1000 ?? Wie ktoś może ?<br><hr>Wojtass<br>Komentatorzy napisał(a): Ja miałem 1:58 a kolega 1:59 Był to nasz pierwszy kontakt z torem...<br><hr>Woda765<br>Komentatorzy napisał(a):Jakiś czas temu na grandysach był 2 aprilie, ale kolesie ogólnie słabo jeździli..
1:58 to niezły czas jak na pierwszy wjazd na tor ! W ostatnią środę byliśmy na 3 apriliach, może będziecie niedługo na normalnym środowym treningu ? Chętnie bym się pościgał i zobaczył wasz styl jazdy, bo zupełnie inaczej jedzie się niż na rzędówce<br><hr>Wojtass<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Najłatwiej zawsze narzekać. Do tego powinniśmy się już przyzwyczaić.
A poza tym, szkoda, że za wyjątkiem 2 osób, nikt nie był zainteresowany szkoleniem. Już pierwszy wyjazd nowicjuszy na torze był ewidentną chęcią wyłącznie ścigania i pobijania czasów. Każdy miał możliwość konsultacji, ale zaledwie dwie osoby chciały czegokolwiek się nauczyć. Na torze nie ma możliwości zatrzymania się w trakcie sesji i rozmów. Na to jest czas w przerwach. I kto chciał, mógł wykorzystać.
Ci którzy byli, sami przed sobą muszą zrobić rachunek sumienia, czy wykorzystali treningi czy nie.
Kto chciał się czegoś nauczyć, mógł to zrobić, a jak ktoś chciał tylko pojeździć po torze, też to robił.
Ilość instruktorów nie miała znaczenia, ponieważ uczestnicy i tak nie byli zainteresowani jazdami z instruktorem. Nie piszcie zatem po fakcie, że mogło być inaczej. Trzeba było wykorzystać to co było i tych którzy byli. Tylko jakoś chętnych do nauki było brak.
Jeśli uważacie, że najlepszym treningiem jest wyłącznie przejechanie kilometrów po torze, zużycie opon i paliwa - no cóż, widać nikt Was nie przekona.
pozdrawiam serdecznie
A poza tym, szkoda, że za wyjątkiem 2 osób, nikt nie był zainteresowany szkoleniem. Już pierwszy wyjazd nowicjuszy na torze był ewidentną chęcią wyłącznie ścigania i pobijania czasów. Każdy miał możliwość konsultacji, ale zaledwie dwie osoby chciały czegokolwiek się nauczyć. Na torze nie ma możliwości zatrzymania się w trakcie sesji i rozmów. Na to jest czas w przerwach. I kto chciał, mógł wykorzystać.
Ci którzy byli, sami przed sobą muszą zrobić rachunek sumienia, czy wykorzystali treningi czy nie.
Kto chciał się czegoś nauczyć, mógł to zrobić, a jak ktoś chciał tylko pojeździć po torze, też to robił.
Ilość instruktorów nie miała znaczenia, ponieważ uczestnicy i tak nie byli zainteresowani jazdami z instruktorem. Nie piszcie zatem po fakcie, że mogło być inaczej. Trzeba było wykorzystać to co było i tych którzy byli. Tylko jakoś chętnych do nauki było brak.
Jeśli uważacie, że najlepszym treningiem jest wyłącznie przejechanie kilometrów po torze, zużycie opon i paliwa - no cóż, widać nikt Was nie przekona.
pozdrawiam serdecznie
Nie ważne co mówią i jak mówią, ale ważne, aby nazwisko wypowiadano poprawnie
Zawsze wiedz, co mówisz - nigdy nie mów, co wiesz.
Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać

Zawsze wiedz, co mówisz - nigdy nie mów, co wiesz.
Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać
-
lara* - Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 10/9/2007, 19:52
- Lokalizacja: Poznań
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości