Scigacz.pl

przez **kuba9449** » 13/12/2006, 19:57

Dobra pogoda puki co. Można jeździć.

przez **mr_neox** » 14/12/2006, 17:12

Wombat napisał(a):
mr_neox napisał(a):...nie... to bylby bzdet jak cholera...w oczach evila

nie tylko Evila....

tez tak myslalem...

pozdro!

(otwórz link) · przez **kogut.** » 14/12/2006, 17:28

jutro zjerzdzam do domu mam nadzieje ze bedzie cieplo i sobie posmigam troche.... 9 stopni zapowiadaja nie jest tak zle;P:P kurde ale na sobote deszcz...

przez **robertsz** » 15/12/2006, 12:51

W zasadzie mamy ładną wiosnę tej zimy przynajmniej na razie , 10 grudnia motocykliści z trójmiasta i nie tylko dali temu dowód na paradzie mikołajkowej było prawie 400 maszyn nieźle jak na połowę grudnia .Dla tych co odstawili już moto na zimę i czekają na śnieg kilka fotek że można

http://www.motobike3miasto.pl/forum/vie ... f15faba57b

Gul wam skacze ??
:lol:

przez **Saimek** » 15/12/2006, 14:05

MR_NEOX obejrzalem link z Twojego sig'a.. masakra po prostu :/// kupilem motor niedawno i prawko bede robic na wiosne ale jak to obejrzalem to mi sie odechciewa w ogole...

przez **robertsz** » 15/12/2006, 14:24

To co pokazał MR_NEOX daje do myślenia ale właśnie oto chodzi na moto trzeba myśleć nonstop.Wszystko jest dla ludzi ale z umiarem niezrażaj sie po tych dramatycznych scenach bo ich zadaniem jest przekonać ludzi do uważnej i ostrożnej jazdy na mnie to podzałało.
Jeśli nie jesteś pewien jakiegoś manewru to go nie wykonuj.
A pozatym widziałem gorsze sceny z udziałem samych puszek tek że niema reguły.

przez **mały** » 15/12/2006, 17:28

hehe...2 dni temu już miałem zmieniać w samochodzi opony na zimówki - taki śnieg i mróz zaatakował. a wczoraj na motorze jeździłem ;-)

i wiecie co.... nic bardziej przyjemnego, gdy przesiadłem się z samochodu na motocykl...myślałem, że mnie z siedzenia wyrwie

tak mi brakowało tej szybkości....tej wolności

Gdy z wielką niechęcią dojechałem do garażu to poczułem się jak bym schudł z 5 kg ;-)

Dziś chyba też wyskocze na wieczorny kurs po moim mieście ;-)

Pozdrawiam,

przez **taju25** » 15/12/2006, 17:42

Troche pogoda jest już nie ta,ale może sobota i niedziela po raz ostatni chociaż parę kilometrów.Aż zal wstawić do garażu i odpalić dopiero na wiosnę.

przez **Wombat** » 15/12/2006, 18:57

w Lublinie dzis piekne slonce bylo.... ja sie karnalem az milo

... na wylotowce do lubartowa spotkalem Paneuropeana 1100... z ktorym dojechalem az pod sam dom prawie.... Jesli czytasz to wlascicielu tej maszyny to powiem ze ladna byla

wogole sporo dzis motocykli jedzilo jak na zime... piekna pogoda i sucho

pozdro

przez **Krystian Ochędalski** » 15/12/2006, 21:15

heh, ciepło jest, droga suchutka.... czemu nie? jerzdze cały czas

przez **mr_neox** » 15/12/2006, 23:54

Saimek napisał(a):MR_NEOX obejrzalem link z Twojego sig'a.. masakra po prostu :/// kupilem motor niedawno i prawko bede robic na wiosne ale jak to obejrzalem to mi sie odechciewa w ogole...

Saimek, ten link podałem tylko po to aby każdy, kto już na moto siada pomyślał chwilkę zanim zacznie od świateł do świateł "pałować"...

nie przepadam za gościami którzy wyznają zasadę, że "wszystko da się wyprzedzić!"

ps. Nie poddawaj się tak od razu, "ani wódka, ani wino nie da Ci tego" co jazda na motocylu

głowa do góry :!:

pozdrawiam Marcin

przez **mr_neox** » 15/12/2006, 23:58

robertsz napisał(a):To co pokazał MR_NEOX daje do myślenia ale właśnie oto chodzi na moto trzeba myśleć nonstop.Wszystko jest dla ludzi ale z umiarem niezrażaj sie po tych dramatycznych scenach bo ich zadaniem jest przekonać ludzi do uważnej i ostrożnej jazdy na mnie to podzałało.

A ja tam myślę, że w Polsce nie mamy aż tak debilnych kierowców (puszek oczywiście) jak w Ameryce i nikt nas tak szybko TIRem nie rozjedzie... :wink:

...prędzej VW Golfem.......

przez **Surveyor** » 16/12/2006, 01:06

Witam!
Dżiizuskrajst jak ja cierpię, w połowie listopada zwinąłem sprzęt spod wiatki na parkingu strzeżonym i pogoniłem 200Km do teścia przezimować motor. Przygotowałem sprzęt snowboardowy i czekam... A tu tydzień, dwa.. i śniegu, zimy - nic. Ani dechy na nogach ani silnika między. Tragedia!!
Już nie mogę się doczekać świąt i wcale nie z powodu prezentów. Jeżeli pogoda się utrzyma polatam parę dni maszyną, gdyż odwiedzam teściów w święta.
:twisted:

BYLE DO WIOSNY :!:

przez **koni74** » 16/12/2006, 15:05

Dzisiaj jeździłem mimo, że temp. 6 stopni. Chyba byłem jedynym wariatem w Koszalinie

przez **Bullterrier** » 16/12/2006, 15:25

też sobie pośmigałem rekraacyjnie do 200km/h haha

przez **barteckstreet** » 16/12/2006, 16:33

Bullterrier napisał(a):też sobie pośmigałem rekraacyjnie do 200km/h haha

A czym się wozisz?

przez **mr_neox** » 16/12/2006, 17:25

koni74 napisał(a):Chyba byłem jedynym wariatem w Koszalinie

Tak 3maj

ps.mam tylko pytanko: ile par spodni zalozyles, zeby Ci tylka nie przewialo :?:

pozdro!

przez **koni74** » 16/12/2006, 18:53

Dżinsy i kalesonki pod spodem

Wystarczy, byłem szybszy niż Dziadzia Maroz :wink:

przez **SzpiceR** » 16/12/2006, 19:05

studiujesz w koszaline? czy mieszkasz ? przejezdzasz czasami przez slupsk?:p bo widzialem raz ziomka na r6 w te zimno na "szczeczinskiej"

przez **hikor** » 16/12/2006, 19:43

Nie ma jak grudniowa polatanka. Dziś znów testowałem przyczepność moich kapci na długich winklach i... totalny znak zdziwienia. Trzymają lepiej niż latem. Zawsze sprawdzam na tej samej drodze więc wiem co i jak. Powolny uślizg zaczyna się w momencie jak już porządnie trę butem o asfalt. Ktoś mi to wyjaśni???
hikor

Scigacz.pl

Jazda motorem w grudniu

Kto przegląda forum