Z1000 czy GSXR600

[falconiforme]

Proponowałbym Z1000, ale dopiero po dwóch latach i ponad 20000 km przejechanych na czymś mniejszym. Z 750 to nie 600-ka i na moje za szybka. Fazer 78KM, nowy XJ600 będą na miasto rewelacyjne, z owiewką nad morze spokojnie śmigniesz bez zmęczenia. Jeśli jeździłbyś tylko po mieście więcej niż 60KM i 500ka nie jest Tobie potrzebna.
Ale pamiętaj _RIDE TO LIVE_ (otwórz link)

[Seba_ER5]

Nie sluchaj ich. Bierz Z1000 jeździłem na nim gdy jeszcze śmigałem 500 . Motor fajny kwestia przyzwyczajenia. Powiem tak ZX6r 07 ciężej mi się jeździło wtedy. Acha wcześniej przejechałem się ER6 potem z750 żeby nie doznać szoku . Najlepiej skoczyć do salony. Jeżeli jeździłeś już jakąś 600 bierz z1000 .
Ja też chciałem z ale trafiłem na dobry egzemplarz 636 . Teraz po 3000km już miałem myśli na zmianę.
Może nie umiem jeździć na kole ,ale nie będę strzelał ze sprzęgła bo rozwalę motor. W sumie jak jest mniej paliwa to można z gazu stawiać. Jednakże to czy będziesz teraz jeździć 600 czy 1000 to i tak nauka od początku grunt by popróbować po trochu każdej pojemności by nie doznać szoku . No i trochę głowy .

[rat]

tak sie wlasnei sklada ze ja mam Z 1000 i smigam nim gloznie w miescie. jak dla mnie jest super, jest krotki, wygodny, troche mniej poreczny niz 600tka ale jak dla mnie to i tak jest git. jezdzilem wczesniej ZR 7, byl wiekszy od Z 1000 i ciezszy a mimo to sprawnei poruszalem si enim w miescie. no i wyglad ]-:>, wg mnie jest to moto inne od wszystkich, oryginalnosci mu nei brak, co moze nie podobac sie wszytskim. ogolnie zachecam do Z 1000, da nim rade spokojnie jezdzic po miescie, przy dynamicznej jezdzie pali ok 7,5 litra ( w miescie) przy palowaniu ok 10 i wiecej, a na trasce mozna zejsc ponizej 6. motocykl bardzo przyjemny w prowadzeniu, po zamontowaniu wyzszej szybki z deflektorem spokojnie mozna smigac po 150, polozysz si ena bak to i pow. 200 mozna jak masz jakies pytania to wal, postaram sie odpowiedziec, ja latam na sprzecie z 2004 roku