yamaha yzf thundercat nie pali, pomocy !!!!

[rafall-k]

witam mam problem z motorem. ostatnio chciałem sobie pojezdzić, próbuje odpalić a tu dupa nie pali nie ma iskry, przepatrzyłem wszystko cewki iskry, przewody, całą wiązke rozkleiłem, i nic. Czy wie ktoś o co może chodzić? objawy sa następujące: wczesniej mogłem go odpalić jedynie przy wciśnietym sprzęgle i ze złożoną nóżką, ostatnio odpalił wiec poskładałem go, filtr zbiornik i już nie palił. znowu wszystko rozebrałem to odpalił, ale po chwili już nie odpalił:/. po przekręceniu kluczyka wskazówka obrotomierza okresowo wskazuje 7~8 tyś i opada. Czy to moze być oznaką jakies usterki ?aha i jeszcze jedno moduł byl ostatnio wymieniony. proszę o pomoc !!

[YZF R1]

masz na pewno sprawny akumulator nie upadł ci czasem....?

[emek]

tez pomyslalem o akumulatorze, ale chyba takie przyczyny sa tez gdy padnie czujnik rezerwy gdzies widzialem podobne opisy, wrazie czego to czujnik od matiza pasuje do kota,

[t_racer_]

Kot ma kody błędu sygnalizowane przez obrotomierz, więc to, że wskazówka wychyla się do poziomu 7-8 tyś. obrotów to próba komunikacji motocykla z użytkownikiem Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to zapytaj w serwisie co ten kod oznacza. Zobacz też na "Forum Fazera i Thundercata" (otwórz link), tam uzyskasz więcej informacji na temat Twojego moto.

[rafall-k]

byłem w serwisie yamahay dzisiaj powiedzieli ze takie zachowanie obrotomierza sugeruje przestawiony czujnik przepustnicy. do emka czy padniety czujnik rezerwy może spowodować ze nie bedzie iskry? w serwisie powiedzieli również ze za iskre odpowiedzialne są tylko moduł cewki i impulsator. wiec juz zgupiałem bo wszystkie te ćzęsci sprawdzałem miernikiem i jest niby ok! a czy ten czujnik przepustnicy może mieć wpływ na iskrę?

[Bzinek]

mam podobny problem 7-8 tys obrotów, moto nie pali nagle zgasło i nie pali pomocy panowie co zrobic