Scigacz.pl

przez **WeWonItThreeTimes** » 16/4/2009, 19:41

Witam

Zbieram sie do zakupu zolwika Dainese jako ze ochraniacz w kombiku nie przemawia do mnie. Ogladalem 2 modele Dainese:
- Back Shield (http://www.dainese.com/pl_en/motorbike/ ... 8-air.html)
- Wave (http://www.dainese.com/pl_en/motorbike/ ... ector.html)

I teraz pytanko do uzytkownikow owych ochraniaczy - co mozecie powiedziec, czy warto sie szarpnac na taki zakup, jakie wady/zalety. Nie pytam o wzdgledy bezpieczenstwa bo te sa oczywiste,bardziej uzytkowo mnie interesuje

Z gory dzieki za pomoc

przez **barti** » 16/4/2009, 20:30

Miałem obydwa. Tzn najpierw miałem ten pierwszy, a teraz jeżdżę w tym drugim. Ten pierwszy uważam że jest lepszy jeśli chodzi o wentylacje. W nim mi się nigdy plecy nie spociły. W tym drugi już jest gorzej. Ale nie wiem czy ten pierwszy wejdzie pod kombi, ten żółw jest jednak dość spory. Jest to chyba największy, tzn najbardziej rozbudowany żółw z rodziny Dainese. Natomiast ten drugi jest wykonany w zupełnie innej technologi. ponoć lepiej ma chronić, osobiście nie testowałem jeszcze żółwi

. W jednym i drugim jeździło i jeździ mi sie dobrze. Zmieniłem, bo chciałem mieć lepsza ochronę oraz z myślą że będę wkładał pod kombinezon. Jak masz kasę i chce wkładać pod kombinezon to bierze tego z drugiego linka

przez **sznajdi** » 16/4/2009, 21:09

Jak wyżej, jak masz $$$$$ wybierz ten drugi. Ja w nim jeżdżę.

Ma budowę tz. 3D, plastry miodu (siatka stalowa) w porównaniu do innych żółwi Dainese.
Jako jedyny z całej rodziny ma ruchomy odcinek lędźwiowy.
No i gabaryty, najmniejszy ze wszystkich żółwi Dainese

przez **Pawcio415** » 17/4/2009, 08:08

I bardzo wygodny co wazne!
Nie czujesz,ze go wozisz i nie meczysz sie,ze znowu musisz go ubierac...
Jedynym minusem jest slaby rzep,ktory po jakims czasie nie chce sie kleic.

przez **WeWonItThreeTimes** » 17/4/2009, 09:31

No wlasnie chce pod kombika 2PC wkladac i tak mi sie wydawalo ze ten back shield zbyt duzy jest.

A jak z przeplywem powietrza w tym Wave? Nie ma tragedii czy mokry pasek zostaje na plecach??

przez **kosta** » 17/4/2009, 12:33

bierz wava AMEN :wink:

przez **WeWonItThreeTimes** » 17/4/2009, 12:39

kosta napisał(a):bierz wava AMEN

no tak też chyba zrobie, mierzylem go u was i zrobil wrazenie pozytywne. Back shield wielki strasznie. Jeszcze tylko wacham sie czy nie dolozyc "paru" marek i kupic wave jacket, z ktorej żolwia mozna odpiac... do przemyslenia

Poki co dzieki wielkie

przez **kosta** » 17/4/2009, 15:37

jak masz kase to jacketa AMEN

przez **mineque** » 17/4/2009, 18:20

ja juz jestem zdecydowany na Jacket Wave V 1-2-3 Neck
tylko ciekawi mnie czy usztywnienie szyji nie krepuje ruchow, badz tez czy nie lepszy bedzie osobny ussztywniac z szyji?

przez **kosta** » 18/4/2009, 09:08

mineque napisał(a):ja juz jestem zdecydowany na Jacket Wave V 1-2-3 Neck
tylko ciekawi mnie czy usztywnienie szyji nie krepuje ruchow, badz tez czy nie lepszy bedzie osobny ussztywniac z szyji?

spokonie, nie krempuje, mam takową zbroje przeltałem w niej cały sezon i wygodniejszej nie znajdziesz

przez **hayabusarider** » 21/4/2009, 07:56

Jeżeli chcesz naprawdę ochronić plecy i nie mieć żółwia jednorazowego użytku jak dainese (przy byle upadku deformacji ulega plaster miodu)
kup lepiej Forcefield Pro L2 . Zobacz w sieci testy żółwi , ten protektor wygrywa wszystkie testy. Ja także chciałem kupić dainese ale po zapoznaniu się z testami i budową dainese kupiłem Forcefield i jestem naprawdę zadowolony.

zobacz np tu:

http://www.motorcyclenews.com/upload/Ri ... 20test.pdf

przez **sznajdi** » 21/4/2009, 10:49

No nie wiem....

Przy byle upadku, każdy ochraniacz/kask może ulec deformacji lub pęknięciu i żadne nie nadaje się do dalszego użytku.

przez **kosta** » 21/4/2009, 11:05

hayabusarider napisał(a):Jeżeli chcesz naprawdę ochronić plecy i nie mieć żółwia jednorazowego użytku jak dainese (przy byle upadku deformacji ulega plaster miodu)

widać że nie dokładnie czytasz o tych żółwiach dainese bo gdybyś poświęcił na to więcej czasu to znalazłbyś informacje mówiące o tym że na tym właśnie polega cała konstrukcja tego protectora jak i większości asortymentu mającego nas chronić. podczas uderzenia protector czy kombi ma sie rozpaść pochałaniejąc siłę zderzenia i chronić twoje niewyedukowane dupsko hehe :wink:

przez **sznajdi** » 21/4/2009, 14:15

Kosta ładnie to podusmowałeś

przez **kosta** » 22/4/2009, 12:52

sznajdi napisał(a):Kosta ładnie to podusmowałeś

hehe dzięki ale ja tylko prawde mówie

przez **Kamusial** » 17/5/2009, 08:59

Też stanąłem przed perspektywą kupna zbroi/żółwia. Przyznam, że nie znalazłem żadnego testu tych akcesoriów, poza tym wskazanym wyżej. W owym teście jest też Dainese Wave, który jest na szarym końcu. Pytanie czy w teście "obijali" ten sam model wiele razy, czy za każdym razem testowali nowego żółwia.
Jakby nie było, Forcefield wygrał ten test, co o czymś świadczy. Na stronie producenta znalazłem taką zbroję: http://www.forcefieldbodyarmour.co.uk/ba_extreme_harness_adventure.asp (otwórz link)

co ciekawe może być używana również do sportów zimowych, także wydaje się być całkiem uniwersalna... przy okazji dość mała, żeby wsadzić ją pod kurtkę.

Dainese jednak kusi- wydaje się być o wiele bardziej zwarta, ma przy okazji ochraniacz szyi, no i odczepiany żółw. Tylko ta cena...

przez **sznajdi** » 17/5/2009, 09:38

Kolega ten temat już się wszyscy wypowiedzieli.
Nie odkopuj starych tematów.
Ja polecam Dainese, tak jak wcześniej pisałem.

przez **Kamusial** » 19/5/2009, 20:42

Dlaczego nie odkopywać- lepiej zakładać nowe i mnożyć byty?

Wiecie może gdzie w Wawie można przymierzyć się do Dainese Wave, a może gdzieś jest cała zbroja?

Mniemam, że fenomen Wave polega na obrotowej części dolnej kręgosłupa- czy ktoś miał doświadczenia z Forcefieldem i ma jakieś porównanie z Dainese?

Nie ogarniam dlaczego w teście zapodanym wyżej dainese dostało tak w tyłek- czyżby katowali ten sam egzemplarz wielokrotnie?

przez **xckarlos** » 20/5/2009, 11:03

Kamusial napisał(a):Dlaczego nie odkopywać- lepiej zakładać nowe i mnożyć byty?

Mniemam, że fenomen Wave polega na obrotowej części dolnej kręgosłupa- czy ktoś miał doświadczenia z Forcefieldem i ma jakieś porównanie z Dainese?

Zolwie dainese, w odroznieniu do innych, sa przewiewne. Latem robi to duza roznice.

Kamusial napisał(a):Nie ogarniam dlaczego w teście zapodanym wyżej dainese dostało tak w tyłek- czyżby katowali ten sam egzemplarz wielokrotnie?

W tym tescie badano energie pochlonieta przez zolwia przy uderzeniu w 5 miejsc okreslonych normowo i 2 miejsca wybrane przez testera. Zolwie nie byly katowane wielokrotnie, kazde z 7 miejsc zostalo zbadane jeden raz.

Te 2 dodatkowe miejsca zostaly okreslone przez testera, jako potencjalnie slabiej chroniace niz reszta zolwia (np dol zolwia - cienszy niz srodek zolwia).

Koncowa wartosc energii przeniesionej to srednia z 7 uderzen, wlaczajac 2 potencjalnie slabe punkty. Im wiecej energii przeszlo, tym bardziej zaboli. Im mniej, tym lepiej zolw chroni.

Ten test jest w pewnym sensie wymierny, ale nalezy go interpretowac w kontekscie. Tj. zwrocic uwage na ksztalt i rozmiar probnika uderzajacego w zolwia.

Czy miekkie zolwie chronia lepiej rowniez w spotkaniu z duzym obiektem? (kraweznik, drzewo, maska auta...) To jest temat na kolejny test. Z pewnoscia udowodniono, ze lepiej pochlaniaja energie uderzen.

przez **ven** » 2/6/2009, 20:53

pytanie w kwestii żółwia Dainese BACK SHIELD 7-8 AIR
tak się składa, ze ledwo mieści mi się pod skórzaną kurtką
można nosić go na zewnątrz, czy raczej taka opcja odpada z pewnych względów ?
proszę o radę

Scigacz.pl

Zolw Dainese - prosba o opinie

Zolw Dainese - prosba o opinie

Kto przegląda forum