Doradźcie wybór dual-purpose / lekkie enduro - do 20 tys.zl.
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Doradźcie wybór dual-purpose / lekkie enduro - do 20 tys.zl.
Witam, szukam lekkiego enduro, najlepiej dual purpose nowy do 20 tys. zł (lub roczny do 17 tys. zł, ale z fakturą VAT). Interesuje mnie tylko 4T (i nie wyżyłowany !).
Mam 190 cm, 115 kg i potrzebuje sprzęta do jazdy w terenie, lesie (90%), 10% (drogi utwardzone). Nie musi być zarejestrowany, może być (mniej wyczynowy, spokojniejszy) cross. Cross mi nie przeszkadza, bo wcale nie muszę rejestrować, aczkolwiek preferuje enduro (z światłami, itd.).
Pisząc nie wyżyłowany - chodzi mi o łatwe/ tanie / rzadkie serwisowanie.
Interesuje mnie coś jak Yamaha WR 250 R (ideał), ale ta zdrożała z kursem euro
z 20 tys. na 29
Jest już poza zasięgiem i o niej nie myśle.
Jest niby Kawa Klx 250 S za 19-20 tys. ale troche słaba - tylko 22 KM. I trochę jej brakuje do Yamahy... (a w grudniu obie można było mieć u importera za ok. 18 tys.
).
Zastanawiam siÄ™ jeszcze nad rocznym:
KTM 250 EXC-F
KTM 450 EXC-F
lub coś podobnego KTM-a... Które KTMy są czterosuwowe, tylko te z F w nazwie ??
Myślałem również o Suzuki RM-Z 250, DR-Z 400 (używanym), Hondzie CR-F 250 R lub X, jakiejś Husqvarnie (WR 250 ?) lub czymś podobnym....
Posumowując co polecicie nowego (lub rocznego z fakturą VAT) - 200-450 ccm, 4T, lekkie, niewyżyłowane / niewyczynowe - do 20 tys. zł ???? (do 17.000 zł roczne).
Dziękuje za wszelkie opinie i uwagi !!!!
Pozdr.
Oniet.
oniet0 @ onet.eu
Mam 190 cm, 115 kg i potrzebuje sprzęta do jazdy w terenie, lesie (90%), 10% (drogi utwardzone). Nie musi być zarejestrowany, może być (mniej wyczynowy, spokojniejszy) cross. Cross mi nie przeszkadza, bo wcale nie muszę rejestrować, aczkolwiek preferuje enduro (z światłami, itd.).
Pisząc nie wyżyłowany - chodzi mi o łatwe/ tanie / rzadkie serwisowanie.
Interesuje mnie coś jak Yamaha WR 250 R (ideał), ale ta zdrożała z kursem euro


Jest niby Kawa Klx 250 S za 19-20 tys. ale troche słaba - tylko 22 KM. I trochę jej brakuje do Yamahy... (a w grudniu obie można było mieć u importera za ok. 18 tys.

Zastanawiam siÄ™ jeszcze nad rocznym:
KTM 250 EXC-F
KTM 450 EXC-F
lub coś podobnego KTM-a... Które KTMy są czterosuwowe, tylko te z F w nazwie ??
Myślałem również o Suzuki RM-Z 250, DR-Z 400 (używanym), Hondzie CR-F 250 R lub X, jakiejś Husqvarnie (WR 250 ?) lub czymś podobnym....
Posumowując co polecicie nowego (lub rocznego z fakturą VAT) - 200-450 ccm, 4T, lekkie, niewyżyłowane / niewyczynowe - do 20 tys. zł ???? (do 17.000 zł roczne).
Dziękuje za wszelkie opinie i uwagi !!!!
Pozdr.
Oniet.
oniet0 @ onet.eu
Ostatnio edytowano 12/4/2009, 12:01 przez Oniet, łącznie edytowano 1 raz
- Oniet
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 11/4/2009, 22:06
- Lokalizacja: Wawa
Większość z tych, które wymieniłeś to sprzęty wyżyłowane, przeznaczone głównie do sportu, czy zabawy na torze.
RMZ 250 i CRF 250R to typowe crossiska, więc to raczej odpada?
KTM EXC-F 250/450 to wyczynowe enduro. Wprawdzie, są one bardziej przyjazne drodze, bo i posiadają homologację, więc po zarejestrowaniu bez obaw możesz poruszać się po drogach publicznych. W przypadku 450 podejrzewam, że w zależności od stylu jazdy, remonty i wymiany nie byłyby czymś nagminnym. Jednak jakby nie patrząc, to również sprzęt wyczynowy o który trzeba dbać, ponieważ łatwo się później wpędzić w ogromne koszty. Masz rację, KTM'y mające "F" w nazwie to 4T.
Patrząc na Twoje gabaryty, stanowczo odradzam słabe sprzęty. Po opisie widać, że jesteś dosyć wysoki i ciężki, więc takie motocykle jak Yamaha WR 250R i Kawasaki KLX 250S mijają się nieco z powołaniem. W przypadku Yamahy warto by się było zastanowić nad WR 450R. Dobrą opcją byłby również DR-Z 400, którego wcześniej wymieniłeś. To chyba jeden z tych złotych środków w Twoim przypadku. Jak sądzę, moto potrzebujesz na wypady do lasu, bez większego zaangażowania w pościgi za czasówką okrążenia, więc to dobra opcja. Suzuki samo w sobie to dosyć wytrzymałą i niezawodną konstrukcją. Wersja E jest tą, która obdarowuje swojego posiadacza największą ilością mocy, więc do śmigania po lesie raczej nie potrzebowałbyś niczego ponad to. Idąc dalej - Husqvarna. WR 250 o której pisałeś do 2T, wyczynowe w dodatku. Trudne do okiełznania. Do jazdy po lesie tylko 4T, łatwiejsze do przewidzenia i opanowania, a i w błotnych kąpielach lepiej się sprawdzi przy próbie ich opuszczenia. Z propozycji szwedzkiej włoszko-niemki interesowały by Cię raczej wersje TE. 450 i 510 to podobnie jak w przypadku KTM'owskich wyczynowe enduro, jednak jest coś jeszcze. Mianowicie TE 610IE. Poszukaj informacji nt. tego motocykla. Myślę, że mogłaby to być niezła propozycja dla Ciebie. Mocny, a zarazem wytrzymały silnik powinien sprostać Twoim wymaganiom i gabarytom. Na brak mocy narzekać nie powinieneś, wysoki moment obrotowy to również spory atut tej maszyny. To jest właśnie taki dual, podobny do DR-Z'ta z tym, że na pewno mocniejszy. Waga 140kg może z początku nieco zaskoczyć, jednak myślę, że Tobie w szczególności nie powinno to przeszkadzać. O specyfikacji nie będę zbytnio więcej wspominał. Część ogólnych informacji znajdziesz pod tym linkiem: http://www.scigacz.pl/Husqvarna,TE,610IE,6481.html Kwestia tylko tego, że musiałbyś poszukać używanego modelu.
Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć o Hondzie CRF 450X, mianowicie sam osobiście mocno zastanawiam się nad kupnem owego, wraz z zestawem kół do SM. Silnik jest mniej wyżyłowany, aniżeli w crossowej siostrze, natomiast geometria, lekkość konstrukcji i potencjał jaki mimo wszystko drzemie w niej da się polubić. Osobiście na Twoim miejscu przemyślałbym jeszcze dokładnie jaki ma to być teren, czy zamierzasz pokonywać duże odległości, czy po prostu bawić się na pobliskim poligonie w podjazdy, zjazdy, skoki i inne. Wśród moich faworytów byłyby: Yamaha WR 450F, Honda CRF 450X, być może Suzuki DR-Z 400, no i wyżej obficie opisywany TE 610IE.
Wybór należy do Ciebie. Poprzeglądaj jeszcze dokładnie allegro i oferty dilerów, być może znów wpadniesz na coś ciekawego.
Pozdrawiam,
D.
RMZ 250 i CRF 250R to typowe crossiska, więc to raczej odpada?
KTM EXC-F 250/450 to wyczynowe enduro. Wprawdzie, są one bardziej przyjazne drodze, bo i posiadają homologację, więc po zarejestrowaniu bez obaw możesz poruszać się po drogach publicznych. W przypadku 450 podejrzewam, że w zależności od stylu jazdy, remonty i wymiany nie byłyby czymś nagminnym. Jednak jakby nie patrząc, to również sprzęt wyczynowy o który trzeba dbać, ponieważ łatwo się później wpędzić w ogromne koszty. Masz rację, KTM'y mające "F" w nazwie to 4T.
Patrząc na Twoje gabaryty, stanowczo odradzam słabe sprzęty. Po opisie widać, że jesteś dosyć wysoki i ciężki, więc takie motocykle jak Yamaha WR 250R i Kawasaki KLX 250S mijają się nieco z powołaniem. W przypadku Yamahy warto by się było zastanowić nad WR 450R. Dobrą opcją byłby również DR-Z 400, którego wcześniej wymieniłeś. To chyba jeden z tych złotych środków w Twoim przypadku. Jak sądzę, moto potrzebujesz na wypady do lasu, bez większego zaangażowania w pościgi za czasówką okrążenia, więc to dobra opcja. Suzuki samo w sobie to dosyć wytrzymałą i niezawodną konstrukcją. Wersja E jest tą, która obdarowuje swojego posiadacza największą ilością mocy, więc do śmigania po lesie raczej nie potrzebowałbyś niczego ponad to. Idąc dalej - Husqvarna. WR 250 o której pisałeś do 2T, wyczynowe w dodatku. Trudne do okiełznania. Do jazdy po lesie tylko 4T, łatwiejsze do przewidzenia i opanowania, a i w błotnych kąpielach lepiej się sprawdzi przy próbie ich opuszczenia. Z propozycji szwedzkiej włoszko-niemki interesowały by Cię raczej wersje TE. 450 i 510 to podobnie jak w przypadku KTM'owskich wyczynowe enduro, jednak jest coś jeszcze. Mianowicie TE 610IE. Poszukaj informacji nt. tego motocykla. Myślę, że mogłaby to być niezła propozycja dla Ciebie. Mocny, a zarazem wytrzymały silnik powinien sprostać Twoim wymaganiom i gabarytom. Na brak mocy narzekać nie powinieneś, wysoki moment obrotowy to również spory atut tej maszyny. To jest właśnie taki dual, podobny do DR-Z'ta z tym, że na pewno mocniejszy. Waga 140kg może z początku nieco zaskoczyć, jednak myślę, że Tobie w szczególności nie powinno to przeszkadzać. O specyfikacji nie będę zbytnio więcej wspominał. Część ogólnych informacji znajdziesz pod tym linkiem: http://www.scigacz.pl/Husqvarna,TE,610IE,6481.html Kwestia tylko tego, że musiałbyś poszukać używanego modelu.
Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć o Hondzie CRF 450X, mianowicie sam osobiście mocno zastanawiam się nad kupnem owego, wraz z zestawem kół do SM. Silnik jest mniej wyżyłowany, aniżeli w crossowej siostrze, natomiast geometria, lekkość konstrukcji i potencjał jaki mimo wszystko drzemie w niej da się polubić. Osobiście na Twoim miejscu przemyślałbym jeszcze dokładnie jaki ma to być teren, czy zamierzasz pokonywać duże odległości, czy po prostu bawić się na pobliskim poligonie w podjazdy, zjazdy, skoki i inne. Wśród moich faworytów byłyby: Yamaha WR 450F, Honda CRF 450X, być może Suzuki DR-Z 400, no i wyżej obficie opisywany TE 610IE.
Wybór należy do Ciebie. Poprzeglądaj jeszcze dokładnie allegro i oferty dilerów, być może znów wpadniesz na coś ciekawego.
Pozdrawiam,
D.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
Kurcze, naprawde nie ma nic dla mnie ??
Cross nie odpada, o ile serwisowanie ich nie jest upiorne (tj. częste/drogie/kłopotliwe).
Idealnym sprzętem wydawała mi się WR 250 R albo Suzi DR-Z 400.
Chyba nie ma 450 R, jest tylko 450 F (?). F to wyczynowa trochę, może nie jak YZ, ale bardziej niż 250 R - częstsze serwisowanie F-ki.
TE 610 - to (chyba) dobry sprzęt, jak widzę z opisu, ale 140 kg (masa sucha) i cena (25.000) zł skutecznie mnie odstraszają...
Widzę, że się o 4 miesiące spóźniłem bo można było większość tych motocykli o 20-40% taniej kupić.
Zainteresuje siÄ™ Yamaha WR 450F, Honda CRF 450X, DR-Z 400
RMZ 250 i CRF 250R to typowe crossiska, więc to raczej odpada?
Cross nie odpada, o ile serwisowanie ich nie jest upiorne (tj. częste/drogie/kłopotliwe).
Idealnym sprzętem wydawała mi się WR 250 R albo Suzi DR-Z 400.
W przypadku Yamahy warto by się było zastanowić nad WR 450R
Chyba nie ma 450 R, jest tylko 450 F (?). F to wyczynowa trochę, może nie jak YZ, ale bardziej niż 250 R - częstsze serwisowanie F-ki.
TE 610 - to (chyba) dobry sprzęt, jak widzę z opisu, ale 140 kg (masa sucha) i cena (25.000) zł skutecznie mnie odstraszają...
Widzę, że się o 4 miesiące spóźniłem bo można było większość tych motocykli o 20-40% taniej kupić.
Zainteresuje siÄ™ Yamaha WR 450F, Honda CRF 450X, DR-Z 400
- Oniet
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 11/4/2009, 22:06
- Lokalizacja: Wawa
Nic nie szkodzi. Już myślałem że jest nowy model, bo w tym roku wyszedł WR 125 R - dla mnie za mały, ale dość ciekawy...
Czy 30 KM mocy to przy moje wadze (115 kg) zdecydowanie za mało / za mało / czy akurat ? Jak oceniacie ?
Czy 30 KM mocy to przy moje wadze (115 kg) zdecydowanie za mało / za mało / czy akurat ? Jak oceniacie ?
- Oniet
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 11/4/2009, 22:06
- Lokalizacja: Wawa
OK. Rozumiem.
Nie chce zaczynać nowego wątku, więc zapytam tutaj:
Na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie używanej Yamahy WR 250 R. Na allegro znalazłem,kilka sztuk, zainteresowały mnie bliżej trzy sztuki.... Chce je sprawdzić w przyszły weekend (są daleko od Warszawy), chce się wcześniej przygotować na kupno. Motor jest stosunkowo nowym modelem (2008), co tam się może psuć / zużyć / na co szczególnie zwrócić uwagę ? Po czym poznać że motor jest mocno zużyty ?
Dzięki za wszelkie sugestie !
Pozdrawiam,
ONIET
oniet0 at onet.eu
Nie chce zaczynać nowego wątku, więc zapytam tutaj:
Na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie używanej Yamahy WR 250 R. Na allegro znalazłem,kilka sztuk, zainteresowały mnie bliżej trzy sztuki.... Chce je sprawdzić w przyszły weekend (są daleko od Warszawy), chce się wcześniej przygotować na kupno. Motor jest stosunkowo nowym modelem (2008), co tam się może psuć / zużyć / na co szczególnie zwrócić uwagę ? Po czym poznać że motor jest mocno zużyty ?
Dzięki za wszelkie sugestie !
Pozdrawiam,
ONIET
oniet0 at onet.eu
- Oniet
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 11/4/2009, 22:06
- Lokalizacja: Wawa
Najlepiej jedz z kimś i zrób sobie liste rzeczy do sprawdzenia:) a tak to chyba standardowo zawiechy (czy nie ciekna i luzy) posluchaj jak dziala silnik po odpaleniu na zimno jesli ma oslone pod silnikiem ściągnij ja zeby zobaczyc jak wyglada sytuacja od spodu sprawdz lozyska w piastach zębatki łańcuch i typowe ślady użytkowe im wiecej ich(rys otarc itp) tym wiecej bedziesz wiedzial o moto, ale niech sie wypowiedza inni bo pewnie wiele jeszcze pominolem:)
- MadM@rcin
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 9/4/2008, 17:36
- Lokalizacja: ZKA
Szczerze powiedziawszy, to ja bym był raczej zdania, że 30KM przy Twojej wadze to zdecydowanie za mało, nawet w przypadku braku umiejętności. Prawdę mówiąc, to i crossowa seta trochę by się przy Tobie namęczyła. Dla przykładu sam ważę niespełna dwa razy mniej aniżeli Ty i przy jeździe po piaszczystym torze zdarza się, że chciałoby się, aby moto miało jednak więcej mocy. Przy Tobie byłoby jeszcze gorzej, ale mniejsza o to. 40KM w dualu to tak akurat jak na początek, chociaż myślę, że i do tego po pewnym czasie się przyzwyczaisz.
W przypadku owej sztuki, którą chcesz oglądać nie ma złotego środka na to, żeby wyczaić wszystkie usterki, wady. Po prostu musisz wszystko dokładnie sprawdzić. Co do silnika, to raczej powinny Cię zainteresować luzy zaworowe, wymiany oleju, łańcuszka rozrządu, tłoka, po prostu podstaw. Działanie sprzęgła, skrzyni biegów. Tak jak pisałeś, to młody motocykl, więc i nie powinien być nadmiernie wyeksploatowany. O tym szczególnie dowiesz się po tarczach, ogólnym wyglądzie wizualnym siedzenia, dekli, ramy i plastików (w granicach rozsądku oczywiście, w końcu jest to motocykl stricte terenowy) No i ogólnie to wszystko o czym wspomniał wyżej MadM@rcin. Odnośnie wad nic mi nie wiadomo.
Pzdr.
W przypadku owej sztuki, którą chcesz oglądać nie ma złotego środka na to, żeby wyczaić wszystkie usterki, wady. Po prostu musisz wszystko dokładnie sprawdzić. Co do silnika, to raczej powinny Cię zainteresować luzy zaworowe, wymiany oleju, łańcuszka rozrządu, tłoka, po prostu podstaw. Działanie sprzęgła, skrzyni biegów. Tak jak pisałeś, to młody motocykl, więc i nie powinien być nadmiernie wyeksploatowany. O tym szczególnie dowiesz się po tarczach, ogólnym wyglądzie wizualnym siedzenia, dekli, ramy i plastików (w granicach rozsądku oczywiście, w końcu jest to motocykl stricte terenowy) No i ogólnie to wszystko o czym wspomniał wyżej MadM@rcin. Odnośnie wad nic mi nie wiadomo.
Pzdr.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
A ja myśle że jeśli chcesz motor tylko do pojerzdżenia sobie po lesie a nie do żadnych szaleństw to 30KM spokojnie wystarczy. No chyba że Ci sie odmieni i zakochasz sie w agresywnej jeździe to wtedy będziesz zawiedziony
I wydaje mi sie że roczna Yamaha WR nie będzie miała jakichś większych wad bo to są motory raczej wytrzymałe i po roku nic im sie raczej nie powinno dziać. Pozdro

- bartexo
- Świeżak
- Posty: 142
- Dołączył(a): 11/1/2009, 13:26
bartexo napisał(a):A ja myśle że jeśli chcesz motor tylko do pojerzdżenia sobie po lesie a nie do żadnych szaleństw to 30KM spokojnie wystarczy.
No własnie chciałem poruszyć ten temat....
Napaliłem się na Yamahe WR 250 R (31 KM) i to moto chce kupić, ale im więcej pytam na różnych forach o nią, tym więcej osób mi ją odradza ze względu na moją masę (ok. 115 kg.). W motocyklu napisali że "WR 250 F to dobre enduro dla wszystkich tych co ważą mniej niż 75 kg."... Załamałem się.
Czy 31-konna WR 250 R wystarczy dla mnie (190 cm / 115 kg.) czy szukać sobie 450-ki...?? Pomyślałem o Hondzie CR-F 450 X albo Suzuki RM-Z 450, ale jak czytałem archiwum jednego forum to z kolei pisali, że 450-ki nie polecają nowicjuszom na pierwsze cross/enduro. Że może nieźle kierowcą pomiatać...
Tu w ogłoszeniu:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1179826
wyczytałem że właśnie ktoś kupił i go ta moc przerosła. Kontuzja i musiał sprzedać...
Co radzicie jakiej pojemności enduro/cross będzie najlepszy dla mnie ? Wiecie, nie chce się zabić a jednocześnie nie może być tak że nie podjadę pod górkę, albo w piachu będzie się kopać moto...
Dzieki za wszelkie uwagi!
Oniet.
- Oniet
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 11/4/2009, 22:06
- Lokalizacja: Wawa
Idealny dla Ciebie wydaje się być wspomniany wcześniej przez Manhatana DRZ-400 E. Motocykl niezawodny, w miarę mocny ale też Cię nie sponiewiera. Pod praktycznie każdą górkę podjedzie bez zająknięcia. Nie wymaga też on aż takiej opieki jak 250 czy 450. Czego chcieć więcej?
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości