Scigacz.pl

przez **SzpiceR** » 31/3/2009, 13:41

turboponczek napisał(a):A jo tok nie mom.

Latam i latam na bandicie i powoli zaczyna mi się to nudzić Musze w koncu kupić coś innego ale za leniwy jestem zeby szperać po necie i przeglądać ogłoszenia, może w końcu jakiś liter sam zapuka do mych drzwi

ohh ahhh ale ty leniuszek sweet na literku benciesz ;] :lol:

przez **CalibraHunter** » 31/3/2009, 16:02

Maszynka dzis wrocila do domku. Teraz juz tylko kosmetyka i bedziem latac

O dlugach bede myslec pozniej... xD Ponczek, o jakim litrze konkretnie myslisz?

)

przez **cwaniak182** » 31/3/2009, 16:33

on cos chyba kiedys gadał ze haje chce bo lubi kobietki z tyłeczkiem:D

przez **herbatkowy** » 31/3/2009, 20:14

No a jak przyalczam sie do zyczen babka jak i hayabusa musi miec zacny tylek i oczywiscie 2 wydechy.

przez **Konio** » 31/3/2009, 20:28

patty_brawurka napisał(a):Maszynka dzis wrocila do domku. Teraz juz tylko kosmetyka i bedziem latac O dlugach bede myslec pozniej... xD Ponczek, o jakim litrze konkretnie myslisz? )

Jak liter to tylko ERŁAN !!! haha

(otwórz link) · przez **simonw** » 31/3/2009, 20:58

herbatkowy napisał(a):To tak jakby pytac kobiety czy maja za duze cycki, odpowiedz jest wiadoma. Czlowieku jestes na forum prawdziwych maniakow motocyklowych. Pytasz murzynow czy moze przypadkiem nie sa czarni :P Ktos kto traktuje motocykl jako jedynie srodek transportu nie wchodzi na takie fora, co chyba jest logiczne. Jak moj ojciec powiedzial "to z czlowieka nie wylazi" i tyle na ten temat :lol:

Zdecydowanie traktuje motocykl na rowni z zaglowka, jako mily srodek poruszania sie , malo praktyczny ale dajacy wiele przyjemnosci z jazdy.

przez **rzeźnik** » 31/3/2009, 21:33

moto jest fajne, bo zapierdala.jak tego ne umie, to jest be.

przez **turboponczek** » 31/3/2009, 21:49

no.. rzeźnik dobrze mówi.
Patty - byle jaki, oby jak najmłodszy i zapierdalał :lol:

przez **kamilqla** » 31/3/2009, 22:17

simonw napisał(a):
herbatkowy napisał(a):To tak jakby pytac kobiety czy maja za duze cycki, odpowiedz jest wiadoma. Czlowieku jestes na forum prawdziwych maniakow motocyklowych. Pytasz murzynow czy moze przypadkiem nie sa czarni Ktos kto traktuje motocykl jako jedynie srodek transportu nie wchodzi na takie fora, co chyba jest logiczne. Jak moj ojciec powiedzial "to z czlowieka nie wylazi" i tyle na ten temat

Zdecydowanie traktuje motocykl na rowni z zaglowka, jako mily srodek poruszania sie , malo praktyczny ale dajacy wiele przyjemnosci z jazdy.

Nie sądzę żeby motocykl w mieście przy dojazdach do pracy był mało praktyczny

:):wink:

przez **elco** » 31/3/2009, 22:28

simonw napisał(a):Zdecydowanie traktuje motocykl na rowni z zaglowka, jako mily srodek poruszania sie , malo praktyczny ale dajacy wiele przyjemnosci z jazdy.

to ty nie jestes praffdzify motocyklista

(otwórz link) · przez **simonw** » 31/3/2009, 23:03

ElComendante - coz - polemizowalbym

kamilqla - yup, spakuj lapsa, dysk twardy, konsole do gier, zasilacz, kilka ksiazek, segregator pieczatki

))))) W moim wypadku ciezko, ale nie powiem, firme temu dojezdzalem i nawet bylo tak godzine szybciej niz brumbrumem :>

http://bikepics.com/members/the69x/ · przez **the69x** » 31/3/2009, 23:09

simonw napisał(a):...konsole do gier...

to tez do pracy potrzebne?? :twisted:

(otwórz link) · przez **simonw** » 31/3/2009, 23:20

niezbedne, granie na lapsie a na konsoli to inny swiat zupelnie, a firme temu namietnie chyba 26 razy przeszedlem w godzinach pracy Residenta 4, odblokowujac secrety

http://bikepics.com/members/the69x/ · przez **the69x** » 31/3/2009, 23:23

czyli duze kufry i wszystko sie zmiesci, a i tak bedzie wygodniej niz puszka...

przez **YZF R1** » 1/4/2009, 01:38

Ja choruję na punkcie motocykli oraz dużych piersi... i to chyba tyle...

przez **SzpiceR** » 1/4/2009, 06:59

na piersi to chyba kazdy koles choruje... ja do tego lubie takie "tancerskie" pupy

przez **kamilqla** » 1/4/2009, 14:54

simonw: Gdzie Ty pracujesz że musisz zabierać ze sobą konsole

"Pupa" już jest od dawna:) Jako student i kredyt to raczej ciężko by było...
Pojechałbym za granicę tak jak rok temu, ale w te wakacje może być ciężko z pracą przez ogólnoznany-wszędobylski i wszechobecny kryzys. Najgorsze to ze starszyzna plemienia nic nie dorzuci do moto już prędzej by dołożyli do puchy... Ojciec i tak wie że ze mnie tego nie wygoni bo sam gdy był młodszy mial nie lepiej. Teraz mówi że już go to nie ciągnie ale gdy staliśmy na pewnym parkingu po drodze do krakowa i zajechał Junak M10 to widziałem zazdrość w jego oczach. Nie jestem typem osoby która się poddaje:] Jak nie w te wakacje to w następne:] Ale pogoda zaje..sta, a tu kolo z fizy.

przez **masino** » 1/4/2009, 16:41

No ja mam od dłuższego już czasu tak, że nie moge sie doczekać kupna moto ;p ale jestem już blisko i mam nadzieje, że w maju już będe smigał na swoim marzeniu hehe ;D

przez **House MD** » 2/4/2009, 19:35

Najgorsze to ze starszyzna plemienia nic nie dorzuci do moto już prędzej by dołożyli do puchy...

To samo u mnie ,więc się nie martw ,tylko idź po swoje

,małymi kroczkami do celu. Teraz zaobserwowałem u siebie odruch wskazujący na totalne wk*rwienie z powodu braku moto. Za oknem słońce , na ulicach pełno krejzoli na dwóch kółkach a w głowie ,gdzieś pomiędzy synapsami krąży jedno znaczące pytanie :"Jak odlozyc?"
Pozdro.

przez **masino** » 3/4/2009, 14:44

Dla mnie to jakoś dziewczyna pomaga ehehe bo przy niej moge zapomnieć na chwile o moto ale jeśli tylko zobacze jakieś podcas spaceru to odrazu zaczyna się gadka o moto ;D Ja akurat mam szczęście bo Moja też lubi to co ja ;D
Pozdro dla tych co już jeżdżą

Scigacz.pl

Czy to już choroba?

Kto przegląda forum