Zobacz wÄ…tek - Fzr 600 problem z odpaleniem
NAS Analytics TAG

Fzr 600 problem z odpaleniem

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Fzr 600 problem z odpaleniem

Postprzez arekz88 » 30/3/2009, 18:48

Witam.
Mam problem z Yamahą FZR 600 R z 95 roku. Po prostu zgasła i nie odpala tzn nie ma żadnej reakcji po włączeniu stacyjki, nie chodzi pompa paliwa i nie podaje prądu na rozrusznik. Po naciśnięciu przycisku "RUN" zaświecają się tylko kontrolki: rezerwy i smarowania :shock: . Może ktoś mądry pomoże :idea: :?:
Pozdrawiam

AREK Z.
arekz88
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/3/2009, 14:37
Lokalizacja: Otwock


Postprzez macs » 30/3/2009, 22:49

Sprawdz czujnik biegu jalowego(luzu) oraz stopki i bezpieczniki.
Avatar użytkownika
macs
Bywalec
 
Posty: 546
Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
Lokalizacja: Pomorskie


Postprzez hENY » 31/3/2009, 10:09

1.Pod fotelem kierowcy masz bezpieczniki,masę,przekaźnik rozrusznika, i bezpiecznik główny po +.Sprawdź/wyczyść połączenia.

2. Z lewej pod owiewką na wysokości przełącznika rezerwy masz kolejne 4 kostki zrób to samo.
Na wysokości korka wlewu olej jest połączenie masy do silnika -przeczyść wykręcając tą śrubkę nic nie popsujesz!

3. Zapal na wduszonym sprzęgle(eliminuje problem z czujnikiem luzu) wcześniej sprawdź/naładuj aku.

4.Jak to nie pomoże :
-odłącz czujnik podpory bocznej
- jak rozrusznik się nie odezwie to go na popych jeśli nie zapali to
-rozkręć manetkę zespoloną na prawej kierownicy i sprawdź ciągłość połączeń (RUN i START)

5.Czarna wizja skończył ci się moduł

Pompa paliwa nie musi załączać się za każdym razem ,jest to uzależnione od aktualnego ciśnienia w układzie.
Zapraszam na :
http://www.fzr.darmowefora.pl/
hENY
Świeżak
 
Posty: 128
Dołączył(a): 11/12/2008, 22:15
Lokalizacja: Wałcz

Postprzez arekz88 » 31/3/2009, 20:56

Dzięki koledzy. Wczoraj już czyściłem masy i kostki. Dziś znów troche siedziałem przy moto i jest tak jakby przełącznik z prawej strony byl wyłączony tzn na "off". Podłaczyłem też rozrusznik na krutko i eh... brak iskry więc... moduł zapłonu czy może najpierw spróbować wymienić przekaznik ten za aku (podłaczony tam jest plus, rozrusznik i kostka na 4 piny) :cry:
Pozdrawiam

AREK Z.
arekz88
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/3/2009, 14:37
Lokalizacja: Otwock

Postprzez arekz88 » 31/3/2009, 21:08

Właśnie czytałem forum na tym linku co mi hENY podrzucił i był poruszony problem spalonego modułu ale tam normalnie kręcił a u mnie nic nawet nie pyknie.
Pozdrawiam

AREK Z.
arekz88
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/3/2009, 14:37
Lokalizacja: Otwock

Postprzez Adam M. » 31/3/2009, 21:56

Bo nie masz przejscia pradu nawet na stacyjke.
Znaczy to ze ktorys z czujnikow ( sprzegla, lub stopki bocznej ) nie laczy, lub ze przewod dostarczajacy prad na stacyjke ma przerwe. Heny ci to ladnie opisal.
Nie ma to noc wspolnego z modulem - trzeba wziasc multimetr w reke i sprawdzic gdzie prad jest, a gdzie go nie ma.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez arekz88 » 1/4/2009, 19:20

Prąd na stacyjce miałem ale była przerwa na dwóch przewodach, tak więc już ok. Mam jeszcze proźbe gdyby ktoś mógł mi podrzucić opis gażników co czym się reguluje. Wielkie dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

AREK Z.
arekz88
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/3/2009, 14:37
Lokalizacja: Otwock

Postprzez Adam M. » 1/4/2009, 23:43

Na stuntpoland pl. bede robil taki opis pewnie w ciagu weekendu.
Adam M.
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 786
Dołączył(a): 5/2/2008, 02:56

Postprzez hENY » 2/4/2009, 10:29

Arek mam prośbe
napisz dokładnie które kabelki(kolory,za co odpowiadały,ich umiejscowienie) u Ciebie zawiodły.Jaka była przyczyna przerwania? przetarcie? styk w kostce?
Przyda się na przyszłość
hENY
Świeżak
 
Posty: 128
Dołączył(a): 11/12/2008, 22:15
Lokalizacja: Wałcz

Postprzez arekz88 » 4/4/2009, 17:15

ok. Więc tak pierwszy przewód był zaśniedziały na genialnej szybkozładce która łączyła go z przewodem od alarmu a był to czerwono biały przewód wychodzący z pierwszego przekażnika a drugi to czerwony po prawej stronie przy włączniku rezerwy przerwa była bo koś skręcił go na krótko. To czego nauczyła mnie ta przygoda to to że nie wystarczy pomierzyć przejść na kostkach i przełacznikach lecz warto sprawdzić woltomierzem co wcodzi na wszystkie odbiorniki. :oops:
Dzięki koledzy za pomoc :lol:
Pozdrawiam

AREK Z.
arekz88
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/3/2009, 14:37
Lokalizacja: Otwock



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê