Motocykle, no właśnie gdzie one są?

[C-bool]

U mnie po raz pierwszy od chyba 2-3 tyg. spadł śnieg... ale mocno nasypało tylko rano, a teraz została klucha Jutro wszystko się stopi, a w niedziele ma być słoneczko i ciepełko

[Konio]

U mnie dzisiaj sloneczko ale zimno ale mimo i tak postanowilem podjechac motorek i przy okazji nawinalem pare km i geba z miejsca ucieszona

[niesiob]

A ja w końcu sprowadziłem moto z miejsca jego garażowania do mnie pod blok.przy okazji trochę pokręciłem się po Wawie. Zakupiłem też nowe (pierwsze) buciki na moto-dziwnie się jeździ z taką sztywną kostką, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Ładny dzień dziś był w wawie. szkoda tylko że dowiedziałem się że mój dziadek umarł... ale cóż - takie życie...

[lrrr]

U mnie ciagle pada i zimno. Mam nadzieje ze do maja sie wypogodzi

[limak14]

no ja ogladałem uważnie pogody i jutro ma być bardzo przyjemnie, tak wiec do zobaczenia na drodze

[Adamd]

U mnie dzisiaj cały dzień padało a ja musiałem odstawić motor na regulacje. Ludzie dziwnie na mnie patrzyli jak w taką pogode jechałem .

[Fikol]

cholercia ja dopiero motór oddaje na regulację w poniedziałek dzisiaj nie miał koleś gdzie go upchać
Też kupiłem moje pierwsze buciki i dziwnie troszkę ale za to dużo bezpieczniej jak w adidasach :>.

[Shaft]

Wczoraj wieczorem jeździłem po wwa blaszką. Widziałem tyyyyle motocykli..
I jeden niezapomniany widok. Stoję na skrzyżowaniu, patrzę na prawo a tam na froncie świateł stoi 5-u motocyklistów, czarne stroje, światła lamp świecą. Aż ciarki na plecach poszły

PS.Właśnie szykuję się na przejazd. Moto po serwisie. Gotowe do przejażdżki


Pozdr
Sh

[C-bool]

To jeśli już o butach mowa, to i ja się "pochwalę" Normalnych motocyklowych butów nie mógł bym sobie kupić ze względów rodzinnych (ojciec by nie pozwolił). Ostatnio jednak natknąłem się na zimowe, robocze buty ojca, których nie używał... są mi dobre i o dziwo nadają się na motocykl Są sztywne, wysokie... i nie będzie przewiewało kostek
Podsumowując jeśli nie stać was, lub nie możecie sobie kupić dobrych butów na motocykl, oblookajcie obuwie ojca, brata, dziadka... może się coś znajdzie

[Landryss25]

C-bool to Twój stary nie chce żebyś był bezpieczniejszy? Spróbuj go przekonywać w tym kierunku, bo nawet przy 30-50km/h można się dobrze załatwić jeśli jest się nie ubranym tak jak trzeba.

Ja dziś jestem w Wawie to sporo ludzi lata od rana. A ja nie mam czym Pogoda super, słoneczko świeci, cieplutko jest tylko moto brak.

[Chatte]

C-bool- oblukajcie buty ojca lub dziadka, niby dobry pomysł, gorzej jak te buty są 5 rozmiarów za duże

W gda sucho, ciepło i słonecznie, to zaczyna się latanie

[C-bool]

C-bool to Twój stary nie chce żebyś był bezpieczniejszy? Spróbuj go przekonywać w tym kierunku, bo nawet przy 30-50km/h można się dobrze załatwić jeśli jest się nie ubranym tak jak trzeba.

Ja już wszystkiego próbowałem... kilka dni temu chciałem sobie kupić kurtkę skórzaną za 400 zł, oczywiście za swoją kasę, to starszy mi też nie pozwolił... Mówił, że już mam kurtkę (skaja) i że mam ją do końca zedrzeć Nie wiem o co mu chodziło... Zagroził, że gdy ją kupie, to na nic mi już nigdy kasy nie da.. i by się mścił, itd.
Po prostu tego nie komentujcie.. takie już mam życie.
Jak na razie mam 50cc (link do ogłoszenia w podpisie) i niby na takie coś kurtka, buty, itd. to przesada.. Mógłbym mówić, że nawet przy 30 km/h podczas ślizgu nieźle bym się poobdzierał, ale nawet nie próbuję, bo by mi wtedy motor zabrał, albo cosik.. Starszy też twierdzi, że chyba nie będę szalał na moto - co z tego, jeśli nawet pijany może we mnie wjechać...
Ehh.. niedługo robię prawko A, wtedy się wyposażę porządnie

A co do tematu, to miałem jeździć dopiero jutro, ale nie wytrzymałem i już dzisiaj zrobiłem kilka rundek po mieście Ciepło jest i słonko świeci, ciekawe jak będzie jutro, bo miało być jeszcze cieplej.
A jeszcze co do butów, to jednak okazały się za sztywne, przy redukcji musiałem podnosić nogę z podnóżka..

[Shaft]

C-bool
Mówił, że już mam kurtkę (skaja) i że mam ją do końca zedrzeć Nie wiem o co mu chodziło... Zagroził, że gdy ją kupie, to na nic mi już nigdy kasy nie da.. i by się mścił, itd. Po prostu tego nie komentujcie.. takie już mam życie. Jak na razie mam 50cc (link do ogłoszenia w podpisie) i niby na takie coś kurtka, buty, itd. to przesada.. Mógłbym mówić, że nawet przy 30 km/h podczas ślizgu nieźle bym się poobdzierał, ale nawet nie próbuję, bo by mi wtedy motor zabrał, albo cosik.. Starszy też twierdzi, że chyba nie będę szalał na moto

Uwierz mi, że w każdej sytuacji da się przeforsować prawdziwe racje. Odpowiednia argumentacja bez emocji i ojciec powinien zrozumieć. Skoro masz pasje i zabrania Ci zakupu bezpiecznych ciuchów to może lepiej pokazać mu jak wygląda stopa po wypadku bez odpowiedniego obuwia. Lepiej chyba żeby pozwolił Ci kupić bezpieczne ciuchy niż potem płacił za ciężką rehabilitację. Najlepiej odesłać tatę do fachowej literatury i jakiegoś autorytetu z tej dziedziny. Jeżeli jest myślącym człowiekiem to bez problemu pozwoli..wcześniej czy później. Byle nie później ..

Ps. Jeżeli mój syn kiedykolwiek będzie jeździł to z pewnością nie będę z nim walczył tylko zakupie możliwie jak najlepsze ciuchy i wyślę na dobre szkolenie. Wiedza to podstawa. Odrzucanie wiedzy to ignorancja !

Pozdr
Sh

[Redd]

A ja dziś ws'ką śmigałem.. Kurde to jest to muszę sobie crossa kupić bo mi szkoda moim w błoto i piach wjeżdżać

[adam_89]

Wiosna pełną gęba na DK1 (gierkówka) sporo moto śmigało. Niestety słyszałem coś w radiu o poważnym wypadku motocyklisty w warszawie

[MaRRiusz]

Niestety zginął motocyklista na Modlińskiej :/.
http://www.zw.com.pl/artykul/1,343548.html

[Leg1oN]

w pozku tez pare maszyn widzialem.. pogoda dopisala.. a z tym motocyklista przykra sprawa, a wiadomo co sie stało?

[limak14]

no i ja nawinąłem dzisiaj ok 120km
ps. sezon się zaczyna i niestety wypadki

[MaRRiusz]

Nie wiem, a zasłyszanych plotek nie będę rozpowszechniał. Jak ktoś wie na 100% jak do tego doszło niech napisze.

[melvin]

też polatałem, trochę po mieście, trochę poza...
i złapałem pierwszą konkretną shime na fajerze galancie mnie sponiewierała, ale dałem radę jakoś to ogarnąć...
a wszystko przez to że jak odwinąłem już na drugim biegu manetkę wyprzedzając samochód koło mi przyłapało takiej podłużnej dziury wzdłuż drogi i zaczęło się napier*alanie po łapach, odwinięcie manetki pomogło...