Kontrola .
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Tak tak.
Z pewnością kupujesz NSR 125 żeby jeździć 60.
Ale mnie śmieszą takie małolaty. Jak będziesz jeździł 60, to sobie skuter kup - pójdzie 80-90, a do 60 się bardzo szybko zbiera.
A teraz do rzeczy - robisz z policjantów kretynów? Ja mam Yamahę YZF R125 i mi nie chcieli uwierzyć, że to jest 125 - pomimo, że to jest 125
Trafisz na dwa typy policjantów - jedni to tacy, którzy się nie znają, i dla nich nie istnieją ścigacze 50 - dla nich jeśli wygląda jak ścigacz to "sześćsetka i jedzie 300 (czyt: CZysta). "
Spotkanie takiego raczej Cię nie ratuje, bo koleś uzna że masz fałszywe dokumenty - nie uwierzy, że to 50, bo jemu się wydaje, że to 600 jest, i Cię zabierze na hamownie albo do stacji kontroli pojazdów.
Drugi typ to Ci, ktorzy się znają na motorach - i im też nie wkręcisz że to 50, bo NSR 125 jest bardzo popularnym motocyklem i łatwo go rozpoznać nawet bez żadnych naklejek ("kocie oczy" , wydech itp.)
Na jakiegokolwiek nie trafisz - jesteś 500 złotych w tył i odroczenie prawka na 2-3 lata za jeżdżenie bez uprawnień, jeśli będziesz dla nich niemiły i się będziesz kłócił to założyć Twoim rodzicom sprawę w sądzie za udział w fałszowaniu dokumentów - za to grozi parę lat więzienia.
Ale widzę że lubisz chłopcze adrenalinkę - kup R1 albo Hayabuse i rejestruj na 50
Najwyżej dostaniesz z 1000 zł mandatu, a tatusiowi założą sprawę w sądzie, że oszustem i fałszerzem jest
Zauważyliście że ostatnio mamy na forum coraz więcej 14 letnich pro-riderów, którzy w swojej opini "spokojnie ogarną" NSRkę, bo zrobili 100 metrów na motorze kumpla i nie zaliczyli gleby?
Z pewnością kupujesz NSR 125 żeby jeździć 60.

A teraz do rzeczy - robisz z policjantów kretynów? Ja mam Yamahę YZF R125 i mi nie chcieli uwierzyć, że to jest 125 - pomimo, że to jest 125

Trafisz na dwa typy policjantów - jedni to tacy, którzy się nie znają, i dla nich nie istnieją ścigacze 50 - dla nich jeśli wygląda jak ścigacz to "sześćsetka i jedzie 300 (czyt: CZysta). "
Spotkanie takiego raczej Cię nie ratuje, bo koleś uzna że masz fałszywe dokumenty - nie uwierzy, że to 50, bo jemu się wydaje, że to 600 jest, i Cię zabierze na hamownie albo do stacji kontroli pojazdów.
Drugi typ to Ci, ktorzy się znają na motorach - i im też nie wkręcisz że to 50, bo NSR 125 jest bardzo popularnym motocyklem i łatwo go rozpoznać nawet bez żadnych naklejek ("kocie oczy" , wydech itp.)
Na jakiegokolwiek nie trafisz - jesteś 500 złotych w tył i odroczenie prawka na 2-3 lata za jeżdżenie bez uprawnień, jeśli będziesz dla nich niemiły i się będziesz kłócił to założyć Twoim rodzicom sprawę w sądzie za udział w fałszowaniu dokumentów - za to grozi parę lat więzienia.
Ale widzę że lubisz chłopcze adrenalinkę - kup R1 albo Hayabuse i rejestruj na 50


Zauważyliście że ostatnio mamy na forum coraz więcej 14 letnich pro-riderów, którzy w swojej opini "spokojnie ogarną" NSRkę, bo zrobili 100 metrów na motorze kumpla i nie zaliczyli gleby?

-
Hellrider - Świeżak
- Posty: 98
- Dołączył(a): 2/9/2008, 15:31
xd Dobre ;] Chociaż mam 15 lat, i z lekka obraziłeś młodszą część forum, jak i użytkowników dróg, to nie wszyscy są tacy o czym jestem przekonany
Tak btw. Wyszedl z twojego postu niezły poradnik
Pozdrawiam

Tak btw. Wyszedl z twojego postu niezły poradnik

Pozdrawiam
Suzuki Bandit 600N 2003r.
- Mateusz149
- Bywalec
- Posty: 592
- Dołączył(a): 12/2/2008, 12:03
- Lokalizacja: G-dz
hahah Hellrider jak bys chciał wiedziec to nie mam 15 czy 14 lat tylko 17... I dla twojej swiadomosci sklejałem pare motorków klasy 125... Wiec sie tez jezdzilo nimi a posiadam RS 50 ale to jest za mało... Nie mówie ze kupie NSR tylko to był przyklad a czy NSR jest az takim potworem nie do ograniecia?? jezdziles nią wogule?? Ma kopa ale nie takiego nie do ogarniecia
- Hubert17
- Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 1/1/2009, 12:44
Ha ha! ma kopa dopiero jak na obrotomierzu zaczyna skali brakować 

http://bikepics.com/members/reddie/ (otwórz link)
-
Redd - Świeżak
- Posty: 312
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:40
- Lokalizacja: Gdańsk
Hubert17 napisał(a):a gdy bym jechał NSR 125 na 50 i by mnie psy złapały a bym jechał 60km/h nie maił bym zadnych nalepek 120 i takiego typu. I bym wkrecal im ze to 50 to jak by sie skapneli?
Wystarczy, że sprawdziliby numery ramy, a tam jest napisane jaka jest pojemność. Po za tym zarejestrowanie 125 na 50 to to samo co 1000 na 50. To i to jest prawnie traktowane jest tak samo. Dodam jeszcze, że policjant może sobie w każdej chwili wysłać motor na badania techniczne, ponieważ jest podejrzenie, że pojazd jest niezgodny z prawem.
-
Frugos - Bywalec
- Posty: 602
- Dołączył(a): 5/11/2008, 17:05
Posty: 30
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości