Łożyska w kole

[Luku]

Witam

Może najlatwiej bedzie jak opowiem swoją historie. Pewnego ciepłego styczniowego dnia wybrałem sie na wycieczke moją cbr f4i Z racji, że jak wróciłem to było na niej 2 cm błota postanowiłem opłukać ją z daleka na myjni bezdotykowej. Odstawilem motór do garażu. W nocy przyszedl mróz i chwyciło łożyska w przednim kole. Przyszła odwilż koło puściło, ale czy teraz jest z nim wszystko ok? Nie chwyci mi go kiedyś przypadkiem podczas jazdy?

pozdrawiam

[cichy]

Łożyska są tanie, e się szybciej zatrą, pod uszczelniaczem może być woda, motocykla się nie myje wodą pod ciśnieniem.

[Luku]

No tak... mój błąd... ale co teraz? lepiej je wymienić czy zostawić??

[skwy]

lepiej je wymień na nowe

[elco]

W kolach najczesciej stosuje sie lozyska typu ZZ albo lozyska zabezpiecza sie uszczelniaczami. Nie wiadomo czy gdzies do wewnatrz lozyska nie dostala sie woda, a przy myciu pod wysokim cisnieniem i to szczegolnie z bliska woda miala prawo sie tam dostac. Koszt nowych lozysk wraz z wymiana nie jest duzy wiec mysle, ze najlepiej je wymienic.

[Luku]

no tak... to była moja ostatnia przygoda z ciśnieniówką... nie dość ze elektryka padła to jeszcze teraz te łożyska... OMIJAĆ MYJNIE SZEROKIM ŁUKIEM !

[Kedar-88]

takie lożyska to są śmieszne kwoty, tylko pamiętaj nie daj się naciąś na super hiper wzmacniane łożyska, bo tak naprawde to są najzwyklejsze łoąyska kulkowe uszczelniane 1 lub 2 stronie,
dla przykladu podam że na ukcjach widziałem łożyska do bandit po 35zł(6204), a te same łożyska idzie kupić w motoryzacyjnym, jako łożyska do alternatora za 17 zł, oczywiście cena za sztuke.

HEJ wie ktoś jaki jest kod farby stosowanej na felgach w bandicie, chodzi mi o felgi czarne z lat 00-05

[dambandit]

No już nie przesadzajcie . Mój bandit jest w lato czasami codziennie myty karcherem zawsze jak wracam z jazdy czekam aż ostygnie a potem go opłukam myjką ciśnieniową , nigdy nie miałem jeszcze z tym żadnych problemów .

[elco]

Karcherem mozna myc. W okolicach kol i dolu motocykla z dalszej odleglosci.

[Luku]

a mogłby ktoś jeszcze napisać jakie są oznaki zużytych łożysk? Bo już sam nie wiem czy to te łożyska czy może zaciski hamulcowe mi coś chwyta. Jak zakręce kołem to straszny opór jest (obróci sie max o połowe obrotu) i odgłos jakby klocki ocierały o tarcze... W jeździe mi to nie przeszkadza ale tak chyba nie powinno być.

pozdrawiam