Scigacz.pl

przez **JustDoIt** » 16/1/2009, 07:59

Mam pewien problem. Kiedy chcę odpalic Peugeota Speedfighta ze startera elektrycznego to tylko slyszę takie pyknięcie i nic rozrusznik nie kręci...sprawdzalismy bezpiecznik ale nie jest spalony..wiecie moze co się moglo stac ? i ile by kosztowala naprawa?

przez **Kvj** » 16/1/2009, 08:07

Może Ci się rozładował akumulator?

przez **JustDoIt** » 16/1/2009, 08:10

wlasnie tez tak myslalam ale zalozylismy nowy akumulator i jest tak samo...kiedy wciskam starter to tylko pykniecie i nic wiecej

przez **wikples** » 16/1/2009, 10:44

musi być coś z elektryką jakieś zwarcie, albo coś. ew. zobacz bendix w tej całej przekładni.

przez **keeway** » 16/1/2009, 11:25

Miałem tak samo w moim Benelli 491 LC H20. Kiedy odpalałem rozrusznik wogóle nie kręcił. Było takie pyknięcie i nic więcej. Zdjęłem cylinder i okazało się że pierścień się przesunął. Wszystko poskładałem,założyłem nowe uszczeleczki i wszystko świetnie pracuje.

przez **wikples** » 16/1/2009, 11:31

To ładne to pyknięcie musiałobyć ;]
JustDoIt
Z kopki Ci odpala normalnie?

przez **kreto** » 16/1/2009, 13:26

Miałem podobną sytuację w skuterze swoim. Najpierw myslalem ze to akumulator sie rozladowal, ale okazalo sie ze mialem rozrusznik do wymiany...

przez **JustDoIt** » 16/1/2009, 16:42

tak tak z kopki mi odpala

przez **marc9911in** » 17/1/2009, 00:22

no to masz starter przytarty (bendix), wyczysc nasmaruj i bedzie dzialac

przynajmniej ja w speedfighcie tez tak mialem .... ;p

przez **JustDoIt** » 17/1/2009, 09:23

oki sprobuje to zrobic. dzieki

przez **maciek.046** » 17/1/2009, 16:30

moim zdaniem może to być automat.... znajdź go i przyłóż do obu nakrętek wkrętak lub coś w tym stylu jak będzie kręcić tzn że automat do wymiany...

przez **kubi94** » 18/1/2009, 16:10

moim zdaniem niestety jest rozrusznik do wymiany ;(
bo jak kolega napisał że mu pierścień wyskoczył to mi się zdaje niewiarygodne bo jak by pierścień wyskoczył to nie wiem gdzie bo tłok w komorze ma odstęp do 2mm!!.
Chyba że wyskoczył z zaślepki która go trzyma!.
A pozatym jak pierścień wyskoczył to cylinder był by porysowany!!, to jak skuter może wporządku chodzić???

przez **james blond** » 18/1/2009, 16:16

Musi gdzieś masa lub + ginąć przed przekaźnikiem. Też tak miałem, tyle że gdzieś przy klamrze mi nie łączyło. Jak przykręciłem mocniej to looz

Scigacz.pl

Problem ze Speedfightem

Problem ze Speedfightem

Kto przegląda forum