przepalanie moto
Posty: 8
• Strona 1 z 1
przepalanie moto
siemka mam pytanko odnoscie tego jak czesto przepalac moto w zimie czyli teraz czy moze stac 2 miesiace bez odpalania czy lepiej isc przepalicz czesciej??
- fred19
- Świeżak
- Posty: 38
- Dołączył(a): 30/11/2008, 10:55
kolego wyszukiwarka nie gryzie, tych tematów było mnóstwo
zaraz pewnie moderator CiÄ™ pouczy
a jeżeli już udzielam sie w tym temacie to osobiście odpalam moto tylko jak temp oscyluje w okolicy 0
i jak już to robisz to pamiętaj aby doprowadzić silnik do odpowiedniej temperatury (ja zawsze nagrzewam moto aż włączy się wentylator kilka razy)
opinii na temat słuszności odpalania motocykla w zimie jest więcej niż wypowiadających się
ps. następnym razem szukaj i nie zaśmiecaj forum

zaraz pewnie moderator CiÄ™ pouczy
a jeżeli już udzielam sie w tym temacie to osobiście odpalam moto tylko jak temp oscyluje w okolicy 0
i jak już to robisz to pamiętaj aby doprowadzić silnik do odpowiedniej temperatury (ja zawsze nagrzewam moto aż włączy się wentylator kilka razy)
opinii na temat słuszności odpalania motocykla w zimie jest więcej niż wypowiadających się
ps. następnym razem szukaj i nie zaśmiecaj forum

http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
Kolego zapalanie motocykla i praca na biegu jałowym w zimne dni nie ma sensu. Jak chcesz go zagrzac to przynajmniej jak jest kilka stopni na plusie przejedź się jakieś 20 km, wtedy pod obciążeniem rozgrzejesz świece do temp. pracy, a jak będziesz odpalał na jałowym to świece zniszczysz, a koszt 4 sztuk to około 120 zł.
-
sonthin - Świeżak
- Posty: 124
- Dołączył(a): 21/5/2007, 18:23
- Lokalizacja: Piotrków Tryb.
sonthin napisał(a):Kolego zapalanie motocykla i praca na biegu jałowym w zimne dni nie ma sensu. Jak chcesz go zagrzac to przynajmniej jak jest kilka stopni na plusie przejedź się jakieś 20 km, wtedy pod obciążeniem rozgrzejesz świece do temp. pracy, a jak będziesz odpalał na jałowym to świece zniszczysz, a koszt 4 sztuk to około 120 zł.
Drogi kolego... załóżmy teoretyczną sytuacje; rozgrzewam silnik do temperatury uruchomienia wentylatora - załóżmy że jest to około 100 stopni Celsjusza... skąd świeca wie i rozróżnia ze na zewnątrz silnika jest -2 stopnia Celsjusza czy akurat plus 10? Zakładam że świeca jest w gumowej osłonce i fajce izolującej ją od otoczenia.... tak jak ma to miejsce w większości japońców? Mało tego w znakomitej części Japończyków świeca jest ukryta głęboko w głowicy i przykryta wieloma warstwami heh gumy z fajki która przy okazji uszczelnia gniazdo świecy przed wilgocią.... Wiec w jaki sposób świeca miała by się nie nagrzać to naprawdę nie wiem.... No chyba że kolega uważa że na jałowym + ssanie w odp. ilości, silnik nie jest w stanie się nagrzać... to nie polemizuję... albo myśli o przepalaniu motocykla na jałowym w temp -40 stopni.... z tym że też w takich warunkach prędzej prowadnice zaworowe załatwisz niż świece.... Generalnie ze względu na mróz to wrażliwe są części smarowane i pracujące z tarciem ślizgowym tj. panewki, prowadnice zaworowe itp. historie.... gdzie olej ścięty dużym mrozem może nie docierać w wymaganej ilości... I tu bym raczej upatrywał źródła kłopotów.
Od wielu lat odpalam moje motocykle w różnych temp. w zimie w celu wiadomym, rozgrzewam silnik do momentu uruchomienia wentylatora i pozwalam mu popracować sobie przynajmniej kolejne 20min... i w życiu nie uszkodziłem z tego powodu świec tak samo jak większość moich znajomych odpalających swe motocykle w zimie.
Poza tym chciałbym zapytać czy przed jazdą grzejesz moto na jałowym + ssanie w wymaganej ilości, aż silnik złapie temp. czy od razu ostro po garach? Bo może to też nie ma sensu....
Prośba do moderatora aby zamknął temat bo znowu się zaczynają jakieś herezje techniczne pojawiać.... a temat wałkowany był do bólu...
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Taser napisał(a):Mam pytanie tak nie zwiazen do konca z tym, ale czy cos sie stanie jak zostawie moto na biegu przy mrozie w nieogrzewanym garazu?
stanie sie. jak po jakims czasie przyjdziesz znowu to moto na pewno będzie na biegu

-
wszok - Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 27/11/2007, 18:49
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości