Zobacz wątek - Pęknięcie na ramie w CBR :(
NAS Analytics TAG

Pęknięcie na ramie w CBR :(

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Pęknięcie na ramie w CBR :(

Postprzez LORD » 31/10/2006, 17:44

Witam wszystkich maniaków :twisted:
Mam CBR 600 F2 i zauważyłem pęknięcie w formie rysy na ramie aluminiowej. czy pęknięcia ramy to poważna sprawa, czy nie ma problemu ze spawaniem takich rzeczy czy musi to zrobić servis?? A może lepiej sprzedać moto i niech ktoś inny stara się to naprawić.

ProszÄ™ o wasze zdanie.
LORD
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 31/10/2006, 17:38


Postprzez LORD » 31/10/2006, 19:34

upssss, to żem się pomylił :oops:
LORD
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 31/10/2006, 17:38


Postprzez Tomek. R » 31/10/2006, 21:40

No pewnie że sprzedaj.
Tylko wcześniej zaszpachluj, pomaluj i napisz w ogłoszeniu "bezwypadkowa".
A co, niech sie inny zabije...
Tomek. R
Świeżak
 
Posty: 158
Dołączył(a): 2/5/2006, 10:48
Lokalizacja: Police k. Szczecina

Postprzez Pisiu » 31/10/2006, 22:31

Tomek. R napisał(a):No pewnie że sprzedaj.
Tylko wcześniej zaszpachluj, pomaluj i napisz w ogłoszeniu "bezwypadkowa".
A co, niech sie inny zabije...


To ty życzysz komuś innemu żeby sie zabił hmm nieładnie , nieładnie :roll: A jak by ktoś tobie wcisnął takie moto z uszkodzoną ramą i byś sie zabił albo połamał i do końca życia na wózku byś jezdził :? Fajnie to by ci tak było??
Pisiu
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 993
Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
Lokalizacja: Czarnobyl

Postprzez LORD » 1/11/2006, 11:23

Tak się zastanawiam co mieli niektórzy z języka polskiego ze zrozumienia tekstu? Bo widzę że ktoś nie potrafi czytać. Czy ja napisałem "nabić kogoś w butelkę"???
Chciałem się dowiedzieć czy pospawanie takiej ramy to problem czy nie ponieważ się na tym nieznam.
LORD
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 31/10/2006, 17:38

Postprzez LORD » 1/11/2006, 11:25

Lovtza napisał(a):To ja sie jeszcze podpytam, co sie z nią stalo ze ona pękła? Stalowe ramy raczej nie pękaja...

Musiałbym spytać kolesia od którego kupilem te padło
LORD
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 31/10/2006, 17:38

Postprzez Wichren » 1/11/2006, 14:47

Koniec sezonu, więc masz troche czasu. Najpierw sprawdź geometrię, tzn. daj na pomiary w dobrym warsztacie z dobrym osprzętem. To pewnie kosztuje ze stówę(?) i trwa parę dni (trzeba rozebrać motocykl). Niech Ci wszystko wydrukują i opowiedzą. Jeśli rama jest krzywa:
-jeśli aluminiowa wywal;
-jeśli stalowa pomyśl, bo tu trzeba dobrego fachowca do naprawy, ale można próbowac.
Jeśli rama jest prosta, to można spawać, nawet aluminium, ale rzeczywiście najpierw trzeba być pewnym, dlaczego pękła.
Spawanie aluminium tylko w specjalistycznym warsztacie. Ze stalą jest łatwiej, ale też nie dawaj byle komu, bo po spawaniu następuje skurcz materiału i coś się może pochrzanić. No i po wszystkim warto by to jeszcze raz pomierzyć.
Pozdrawiam
Wichren
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 12/10/2006, 14:41

Postprzez Wichren » 1/11/2006, 15:19

O proszę, to jest już jakiś konkret.
Kiedyś pytałem o możliwość szybkiego pomiaru przed zakupem upatrzonego sprzętu i goście przedstawili mi to właśnie tak: że trzeba dużo rozbierać, aby dostać się do punktów pomiarowych, i że trzeba poczekać w kolejce, bo to akurat był sezon. Ale ramę pomiarową mieli inną, nie laserową.
Jeśli wyjdzie jakaś rozbieżnośc w stosunku do wielkości fabrycznych, to zaczynają się poszukiwania, czyli eliminowanie kolejnych elementów, które mogą być krzywe, i wtedy to nabija licznik godzinowy i złotówkowy.
Poza tym jeśli to pęknięcie dotyczy tyłu, to też może być różnie.
Pytaniem podstawowym jest: jak to się stało? Dlaczego pękło?
Wichren
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 12/10/2006, 14:41

Postprzez Tomek. R » 1/11/2006, 15:22

Do Pisia:
Mój tekst był celowo przejaskrawieny i miał na celu uczulenie autora posta żeby czasem nie odważył się czegoś takiego zrobic.

Do LORDA:
Z czytaniem nie mam problemów.
A jakbyś chciał sprzedac taką minę? Wyobrażam sobie ogłoszenie: Stan ogólny dobry, do pospawania rama. Przecież nikt normalny świadomie tego nie kupi, chyba że na części.
Moim zdaniem to jedynie dobrze pospawac i samemu jeździc. Jak się rozleci to będziesz przynajmniej wiedział dla czego. To jedyny sposób aby "nie nabic kogoś w butelkę"
Tomek. R
Świeżak
 
Posty: 158
Dołączył(a): 2/5/2006, 10:48
Lokalizacja: Police k. Szczecina

Postprzez krzycho-g » 2/11/2006, 10:13

to jest stalowa rama nie aluminiowa. Normalnie do pospawania i nie będzie zadnych komplikacji
kiedyś pojade tak szybko że się w czasie przeniosę ;-)
Avatar użytkownika
krzycho-g
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 112
Dołączył(a): 27/6/2006, 08:55
Lokalizacja: Błonie 25 km od Warszawy



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê