Scigacz.pl

przez **piniooo17** » 5/12/2008, 09:17

mipel_2008 mam taki sam problem jak ty moto ma problemy z odpalaniem na zimnym silniku jak i na xieepłym po odczekaniu 25min. na zimnym silniku prawe zawsze nie pali musze wtedy wziaść wykrecic swiece, przepalić czyms i dopiero wkremcam i odpala, robiłem synchro a nawet wymieniłem gazniki i nic mi to nie pomogło, ostatnim czasem nie miałem juz powoli sil na ten motor i dałem mu spokuj, ale teraz wiem ze przyszedł czas w grzebaniu w instalacji, do niedzieli napisze przeczyszcze masy wymienie kable wysokiego napiecia, zbadam aku i zobacze na co jeszcze wpadne
co jeszcze moge zrobić???

przez **Mipel_2008** » 5/12/2008, 14:03

Ja ostatnio wymieniłem komplet świec, i akumulator (varta 14Ah za 160zł) i dalej mam ten sam problem. Dodam że podczas kręcenia silnika bez gazu po pewnym czasie chwyta i wtedy należy ruszyć gazem o około 2mm. Zobacz u siebie z tą elektryką jak znajdziesz problem to daj znać

przez **piniooo17** » 6/12/2008, 23:39

Mipel_2008 a ty wkoncu wymieniłeś te kable wysokiego napiecia?? masz moze mozliwość sprawdzenia ciśnienia na cylindrach?? bo moze gniazda zaworowe nie trzymaja ciśnienia. ja w poniedziałek bede mial nowe kable i zmierz jakie jest cisnienia na poszczególnych cylindrach, ale sam nie wiem bo moja nie jest taka słaba wcale, albo musimy dac komuś do naprawy kto sie naprawde zna

MA KTOŚ JAKIES POMYSŁY

przez **piniooo17** » 6/12/2008, 23:58

podajcie mi na prive nick jakiegos konkretnego goscia z forum co jest mechanikiem lub ma bardzo duze pojecie o motomechanice.

przez **Mipel_2008** » 7/12/2008, 08:55

Gniazda zaworowe raczej odpadają bo motor ma zdrowy ciąg. Wkręca się na obroty i nie kopci. Niskie obroty trzyma b.dobrze, i pracuje dość równo. problem się zaczyna jak rozgrzany silnik zgaszę i odczekam 15 minut wtedy jest kłopot zapalić. Na zimnym pali normalnie, na gorącym też problem tkwi tylko w tym że gdy jest gorący i go zgasze to po 15 minutach muszę go kręcić jakiś czas żeby zapalił. Zastanawiam się czy w moim przypadku to nie jest problem np zbyt ubogiej mieszanki bo elektrody są bardzo jasne a nie kolor kawy z mlekiem ... dodam że izolator jest czarny, tak jakby go zalewało podczas tego długiego kręcenia . Czy taki obiaw może być od zbyt ubogiej mieszanki?

przez **piniooo17** » 7/12/2008, 13:16

to nie problem podkrecic zeby dostawał wiecej paliwa. wiesz gdzie sa srubki do regulacji składu mieszanki wkrec je z jeden obrut, potem sprawdzisz jak bedzie za duzo to dasz mniej, fabrycznie jest chyba 2.5 obrota wykrecona od max wkreconej, nie pamietam dokładnie, ja tez tak próbowałem regulowac i nic, ja mam nawet problem na zimnym zapalic, ide do garazu wieczorkiem cos napisze

przez **piniooo17** » 7/12/2008, 17:44

to u mnie sprawa ma sie tak. na kole zamachowym, albo jak to nazwac kole alternatora, mam wrzery po 3mm tak jak by przedniło, jest na nim slad jak by był spalony, moze tarł o zapłon. bo ja miałem fzr po slizgu i lewom pokrywe mam slizgnietom to moze i jest cos nie symetryczna. bo w niej jest zapłon przykrecony. i do lewej obudowy, zapłonu jest ten czujnik(taka czarna puszka) na zapłon, zobaczcie fotki czy to tak ma byc. dodam je za chwile bo musze pomniejszyc

przez **piniooo17** » 7/12/2008, 20:52

http://www.wrzuta.pl/obraz/mhey3XsBl6/zdjecie060aaaa
chod zwydaje mi sie w sumie ze to nie ma nic wspulnego z iskra,
http://www.wrzuta.pl/obraz/f7L72Fz9Ea/zdjecie063aaa
nie wiem czy to tak ma byc czy jest wytarty, bo u mnie chyba ta poktywa jest nizej niz powinna byc.
ocencie i napiszczie

przez **Grzybu** » 8/12/2008, 09:06

Na za jasne świece pokręcenie śrubkami nic nie da. Jeśli sprawdzasz je po jeżdzie, to owszem, jest to objaw zbyt ubogiej mieszanki, ale na średnich i wyższych obrotach.

Aby sprawdzanie było miarodajne, należy oczyścić świece, wkręcić, odpalić moto i nie wkręcać go na obroty. Niech tak sobie pochodzi do pełnego nagrzania silnika i pochodzi bez ssania.
Wtedy trzeba je wykręcić.
Po kolorze obczaisz jakie jest spalanie na niskich obrotach.

A co do odpalania na ciepłym silniku, to na pewno aku musi być sprawne -sprawdzić miernikiem. Przy obciążeniu napięcie nie powinno spadać poniżej 12V. (włączone światła na wyłączonym silniku, albo nawet sprawdzić podczas kręcenia rozrusznikiem)

Oprócz tego:
Wykręć jedną świecę po rozgrzaniu i sprawdź jakiego koloru jest iskra. Powinna być niebieska i dość mocna. Jeśli jest żółtawa i "cieńka" to zapłon jest utrudniony.

No i w takim przypadku profilaktycznie:
-nowe świece
-sprawdzić aku (ewentualnie kupić nowy)
-kable
-oczyścić kostki i łączenia z cewkami

Jak iskra jest mocna to zawory, gaźniki, może filtr powietrza...

przez **Raczek_6** » 8/12/2008, 21:22

piniooo17 napisał(a):podajcie mi na prive nick jakiegos konkretnego goscia z forum co jest mechanikiem lub ma bardzo duze pojecie o motomechanice.

A może być z innego forum ?
A co dokładniej potrzebujesz ? Kiedyś pracowałem w serwisie motocyklowym, obecnie zajmuje się tym amatorsko (znaczy dla znajomych) ale mogę pomóc na tyle na ile mam wiedzy w danym temacie.

A tu link do manuala:
http://www.fzrarchives.com/fzr600/600_m ... zr600r.pdf

przez **piniooo17** » 9/12/2008, 09:16

ok raczek to dołaczaj do dyskusji. przez te pon i wtorek wyczysciłem wszyckie masy. na cewce brakowało mi sruby, i moze dlatego była słaba masa, na kole zamachowym , na tym wy kwadraciku skad bierze sygnał, miałem rdze, potem wszystko smatko z rospuszczalnikiem przemyłem i wszystkie styki na kostkach poczysciłem, dzis zobacze co z tego bedzie. mój aku ma 12,56 w czasie krecenia rozrusznikiem odrazu spada na 10.80 to mało??? aku nie jest wcale taki stary

przez **Grzybu** » 9/12/2008, 09:39

Mało!!! Przy terystorowym zapłonie myślę, że musi być conajmniej 11,5V

Spróbuj po rozgrzaniu podłaczyc aku samochodowe kablami pod swój aku. Jak odpali będziesz miał odpowiedź.

a to, że aku nie jest stare nie świadczy o jego stanie.

przez **piniooo17** » 9/12/2008, 20:32

czyli zrobiłem tak: wyczyściłem wszystkie masy dałem srube na cewce bo jednej brakowało co łapie cewke do tego całego mocowania i te mocowanie co przylega do ramy wyczyściłem zeby była dobra masa, poczysciłem swiece i ustawiłem na nich przerwe taka jak pisało w serwisówce, na kole zamachowym przeczysciłem ten kwadracik gdzie bierze sygnał kiedy ma paść iskra bo była rdza na tym i wszystko czysciłem smatka z rozpuszczalnikiem,styki na kostkach poczysciłem i podoginałem samiczki w kostkach zeby lepiej dociskał ale wtedy sie ciezko niektóre kostki wkładało, .ja dziś odpaliłem moto, zapalił na dotyk:) tylko na kable o od auta, potem jak juz odpalił i pochodził 30s to zgasiłem i spróbowałem narmalnie i zapalił, na ciepłym palił bez dotkniecia gazu nawet jak postał 10min a nastempna po 20min i zapalał, tylko to narazie bez airboxa, tylko sprawdziłem jakie ma ładowanie, 17,9v po właczeniu swiateł 13,9 ale jak dodałem gazu to skakało do 17,9, czyli padł regulator napiecia??
http://www.wrzuta.pl/film/q5sIcnSvqe/20081209015

przez **Grzybu** » 10/12/2008, 07:57

Ale miałeś cały czas podpięty swój aku, czy podłączałeś tylko samochodówkę?

17,9 to za dużo. Sprawdź jeszcze raz kable na regler - może się coś rozpięło. Ewentualnie brak masy.

przez **piniooo17** » 10/12/2008, 09:24

na normalnym aku, dzis rano paliłem ja bez kabelków i tez zapaliła, sprawdziłem ten rególator i do niego wchodzi kostka cztero pinowa, na trzech białych był prad po około 8v a na czerwonym wychodziło z niego 17,9. mase na obudowie łapał, pewnie sie zjebał, dzis zobaczymy jak bedzie chodził jak dam airoxa i do konca poskładam,

przez **piniooo17** » 10/12/2008, 20:18

podejdzie mi regulator na próbe od hondy cb 400; taki
http://www.allegro.pl/item503935569_ir_ ... br_cm.html
tylko jak mam to podłaczyc bo u mnie sa tylko 4 kable 3 białem czerwony i na tym był czarny ale to chyba minus, a tu ich jest wiecej, pujdzie to jakoś podłaczyc??

przez **piniooo17** » 12/12/2008, 16:32

Mipel_2008 a na czym ty stoisz. chodzi juz to tobie, napisz na ile tobie spada napiecie na aku w trakcie odpalania. napisac tobie gdzies sa srubki do regulacji składu mieszanki, a moze chcesz to moge tobie wysłać gazniki moje a jak bede tobie chodzic to mi za nie zapłacisz.

przez **bronekc6** » 13/12/2008, 17:50

witam dolączam sie do tematu bo tak gdy wlaczam zaplon taka puszeczka mi pyknie ale potem jak krece iskry nie mam ale gdy wylączam zaplon to mi strzeli w tlumik i iskra na swiecy pyknie niewiem czego to wina i nie mam pradu na pompe paliwa to sprawdzilem cewki dobre na impulsator prad nie idzie ale opor jego sie zmienia gdy krece walem dodam ze wszystkie zlaczki wtyczki masy wyczyscilem i nadal niewiem co to moze byc

przez **piniooo17** » 7/1/2009, 10:06

Spalił sie tobie moduł pewnie. ta puszeczka pod siedzeniem. ona operuje pompka paliwa iskra itp.

przez **piniooo17** » 8/1/2009, 09:39

Mipel_2008 tobie juz działa fzr czy nie, bo jak nie to ja wiem co ja moze boleć, w yamaha dt 125 doszłem do tego, zimna paliła na kopa a ciepła ja sie odrazu po zgarszeniu te paliła a po 5 min juz nie odpalała kopało się ja i nic jak sie kawałek na popych brało to zapalała ale to 30m . a zimna na dotyk, cewka zapłonowa. a u nas są dwie, to je wymien to na 75% tego wina. ja w tej dt robiłem gazniki cuda niewidy i nic a wymieniłem cewke i zimna ciepła pali na dotyk kiedy podejdziesz to pali:) oby pomogło napisz potem co jak

Scigacz.pl

Problem z Yamaha FZR 600

Kto przegląda forum