złe zachowanie motocyklistów doprowadziło do wypadku
Posty: 47
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
złe zachowanie motocyklistów doprowadziło do wypadku
Dzisiaj kumpel opwiedzial mi pewna historie.
Jego kuzyn, 22 lata, niedoswiadczony kierowca kat B, mial bliskie spotkanie z dwoma motocyklistami. Na skrzyzowaniu, gdy wszyscy czekali na zielone, ni stad ni zowad motocyklisci zaczeli kopac w puszke, chlopak ruszyl na zielonym, ale ci nie chceli sie odczepic i tak przez pewien odcinek drogi kopali w auto, ze chlopak zjechal i uderzyl w drzewo ;/ Skutkiem wypadku jest krwiak mozgu, zanik pamieci i podtawowych f-cji takich jak np. pisanie i czytanie.
Czy tak zachowują sie normalni ludzie? Ogolnie uwazam, ze to jakies dwa czubki.
Znacie jakies podobne zachowania motocykilstow, ktore sa wrecz niedopuszczalne?
Jego kuzyn, 22 lata, niedoswiadczony kierowca kat B, mial bliskie spotkanie z dwoma motocyklistami. Na skrzyzowaniu, gdy wszyscy czekali na zielone, ni stad ni zowad motocyklisci zaczeli kopac w puszke, chlopak ruszyl na zielonym, ale ci nie chceli sie odczepic i tak przez pewien odcinek drogi kopali w auto, ze chlopak zjechal i uderzyl w drzewo ;/ Skutkiem wypadku jest krwiak mozgu, zanik pamieci i podtawowych f-cji takich jak np. pisanie i czytanie.
Czy tak zachowują sie normalni ludzie? Ogolnie uwazam, ze to jakies dwa czubki.
Znacie jakies podobne zachowania motocykilstow, ktore sa wrecz niedopuszczalne?
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.
So others may live...

So others may live...
-
mokuso - Świeżak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
- Lokalizacja: Leszno
Tak jak napisalam, gosciu niedowsiadczony kierowca, zdenerowal sie chlopak, stracil panowanie nad kierownica i walnal w dzrzewo. Tyle, ze nie chodzi mi tutaj traz o tego chlopaka, bo podejrzewam, ze bardziej doswiadczonykierowca nie stracil by panowania. Chodzi mi tutaj o to kopanie...
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.
So others may live...

So others may live...
-
mokuso - Świeżak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
- Lokalizacja: Leszno
Kierowca niedoswiadczony wiec moze nawet nie wie,ze zajechal ktoremus z nich droge lub zmusil do gwaltownego hamowania...Nie daje wiary,ze zlali go bez przyczyny.
Znam przypadek jak koles motorem stanal na swiatlach,oparl nogi o safalt i czekal na zielone.
Nagle auto podjechalo tak blisko niego,ze przejechalo mu po stopie wiec motocyklista niezastanawiajac sie dlugo zdjal kask,rozwalil kolesiowi przednia szybe w aucie,zalozyl kask i pojechal dalej.
Znam przypadek jak koles motorem stanal na swiatlach,oparl nogi o safalt i czekal na zielone.
Nagle auto podjechalo tak blisko niego,ze przejechalo mu po stopie wiec motocyklista niezastanawiajac sie dlugo zdjal kask,rozwalil kolesiowi przednia szybe w aucie,zalozyl kask i pojechal dalej.
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Jeśli to prawda napewno było o tym napisane w jakiś okręgowych serwisach internetowych, gazetach , takie coś nie przechodzi bez echa . Moze najpierw jakieś dowody bo jak narazie to też za bardzo niechce mi sie wierzyć
był suzuki bandit 600n będzie ......
-
dambandit - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
Jesli to prawda co mowisz, to tamci ludzie nie sa motocyklistami tylko zwyklymi bandytami i nie maja sie prawa nazywac inaczej. Ale wiecie duzo jest takich cwaniaczkow co kupuja moto zeby poszpanowac i pewnie to byli tacy ludzie.
,,Motocykle to nie tylko moja pasja, ale też moje życie''
-
Nigoss - Bywalec
- Posty: 567
- Dołączył(a): 5/9/2008, 17:01
Wszystko to trochę nie realne, nie ma wersji kierowcy samochodu ani motocyklistów, jedynie wypowiedź kogoś kogo kuzyn od kogoś się dowiedział, że coś tam się działo.
Druga rzecz, że nie spotkałem jeszcze motocyklisty, który bez powodu zaczął by kopać samochód - zresztą takiego kierowcy samochodu też nie spotkałem żeby bez powodu niszczył inny samochód.
Ja tez mogę jedynie przypuszczać, że trochę wczesniej poczatkujący kierowca puszki najprowdopodobniej spowodował zagrożenie na drodze w stosunku do motocyklistów.
PS. Ma może autor tematu linka do strony z tą informacją czy może przestawil scenariusz z powiedzmy z najnowszej cześći GTA?
Druga rzecz, że nie spotkałem jeszcze motocyklisty, który bez powodu zaczął by kopać samochód - zresztą takiego kierowcy samochodu też nie spotkałem żeby bez powodu niszczył inny samochód.
Ja tez mogę jedynie przypuszczać, że trochę wczesniej poczatkujący kierowca puszki najprowdopodobniej spowodował zagrożenie na drodze w stosunku do motocyklistów.
PS. Ma może autor tematu linka do strony z tą informacją czy może przestawil scenariusz z powiedzmy z najnowszej cześći GTA?
Yamaha FZR 600 3HE & Audi 90
-
piasek - Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 26/10/2007, 10:56
- Lokalizacja: Nowy Sącz
autor tematu juz napisal wyzej, ze dowodow nie posiada.
jechalam rano z pracy z kumplem i opowiedzial mi to historie, tylko tyle. ale wypowiedz Pawcia sugeruje, ze podobne rzeczy maja miejsce.
jechalam rano z pracy z kumplem i opowiedzial mi to historie, tylko tyle. ale wypowiedz Pawcia sugeruje, ze podobne rzeczy maja miejsce.
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.
So others may live...

So others may live...
-
mokuso - Świeżak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
- Lokalizacja: Leszno
Przyznam, że różne "osobowości" chodzą i jeżdzą po tym świecie.
Więc niestety trzeba założyć, że scenariusz prawdopodobny.
Ja wyznaję zasade, że ludzie są z natury dobrzy więc dlatego zanegowałem ta informację.
Jeśli ktoś znajdzie na necie informację o tym incydencie niech wrzuci.
Więc niestety trzeba założyć, że scenariusz prawdopodobny.
Ja wyznaję zasade, że ludzie są z natury dobrzy więc dlatego zanegowałem ta informację.
Jeśli ktoś znajdzie na necie informację o tym incydencie niech wrzuci.
Yamaha FZR 600 3HE & Audi 90
-
piasek - Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 26/10/2007, 10:56
- Lokalizacja: Nowy Sącz
piasek napisał(a):Ja wyznaję zasade, że ludzie są z natury dobrzy więc dlatego zanegowałem ta informację.
To się stary grubo mylisz,i jeśli tak twierdzisz to albo Ty żyjesz w innym świecie albo ja .ludzie są wredni,źli,chamscy itp. itd.I maja skłonności do autodestrukcji...
A co do tematu to może być prawdą to co koleżanka przedstawiła lub fałszem,nie było mnie na miejscu zdarzenia więc się nie wypowiadam,ale z jednej jak i z drugiej strony tzn. chodzi mi o kierowców puszek jak i moto to zdarzają się świry...
Ostatnio edytowano 21/11/2008, 17:38 przez mahomet84, łącznie edytowano 1 raz
-
mahomet84 - Świeżak
- Posty: 377
- Dołączył(a): 15/6/2008, 15:12
A kto powiedzial ,ze motocyklisci to same aniolki ? Ludzie nie robmy z nas tez ofiar puszek ,bo kazdy wie jak Polacy jezdza :>
-
Piankowy Marynarzyk - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3040
- Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
- Lokalizacja: Kaliszfornia
mahomet84 napisał(a):piasek napisał(a):Ja wyznaję zasade, że ludzie są z natury dobrzy więc dlatego zanegowałem ta informację.
To się stary grubo mylisz,i jeśli tak twierdzisz to albo Ty żyjesz w innym świecie albo ja .ludzie są wredni,źli,chamscy itp. itd.I maja skłonności do autodestrukcji...
A co do tematu to może być prawdą to co koleżanka przedstawiła lub fałszem,nie było mnie na miejscu zdarzenia więc się nie wypowiadam,ale z jednej jak i z drugiej strony tzn. chodzi mi o kierowców puszek jak i moto to zdarzają się świry...
Jakoś takie jedno powiedzenie było:
"Ufaj ludziom ale zamykaj swój dom i samochód" - myslie, że to dobre podsumowanie

Yamaha FZR 600 3HE & Audi 90
-
piasek - Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 26/10/2007, 10:56
- Lokalizacja: Nowy Sącz
piasek napisał(a):mahomet84 napisał(a):piasek napisał(a):Ja wyznaję zasade, że ludzie są z natury dobrzy więc dlatego zanegowałem ta informację.
To się stary grubo mylisz,i jeśli tak twierdzisz to albo Ty żyjesz w innym świecie albo ja .ludzie są wredni,źli,chamscy itp. itd.I maja skłonności do autodestrukcji...
A co do tematu to może być prawdą to co koleżanka przedstawiła lub fałszem,nie było mnie na miejscu zdarzenia więc się nie wypowiadam,ale z jednej jak i z drugiej strony tzn. chodzi mi o kierowców puszek jak i moto to zdarzają się świry...
Jakoś takie jedno powiedzenie było:
"Ufaj ludziom ale zamykaj swój dom i samochód" - myslie, że to dobre podsumowanie
Niech będzie ja i taki nikomu nie ufam bo znam życie i ludzi.Pozdro.

-
mahomet84 - Świeżak
- Posty: 377
- Dołączył(a): 15/6/2008, 15:12
Pierwsze zdanie najbardziej do mnie przemawia. A tata Marcina powiedział.
Ostatnio edytowano 21/11/2008, 19:05 przez turboponczek, łącznie edytowano 1 raz
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Rachunek jest prosty - umiesz liczyc? - licz na siebie!
Historia troche jak z filmu s-f, ale ani nie neguje ani nie potwierdzam. Różne debile jezdza, i tu nie ma co grupowac na motocyklistow, puszkowcow, pilotow, pieszych, czy czarnych blondynek w atomowych lodziach podwodnych na saharze.
Jazda = walka.
Nie ma 'współuczestników' - sa tylko potencjalni zabojcy, wrogowie.
Zasada ograniczonego zaufania = zasada braku jakiegokolowiek zaufania.
Smierc jezdzi szybko - nie daj sie zlapac...
Historia troche jak z filmu s-f, ale ani nie neguje ani nie potwierdzam. Różne debile jezdza, i tu nie ma co grupowac na motocyklistow, puszkowcow, pilotow, pieszych, czy czarnych blondynek w atomowych lodziach podwodnych na saharze.
Jazda = walka.
Nie ma 'współuczestników' - sa tylko potencjalni zabojcy, wrogowie.
Zasada ograniczonego zaufania = zasada braku jakiegokolowiek zaufania.
Smierc jezdzi szybko - nie daj sie zlapac...
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
Do opowiesci tego typu podchodze bardzo sceptycznie. kolo przedstawil wersje tego co dzialo sie na skrzyzowaniu, jakos nie widze nic o tym co dzialo sie przed tym skrzyzowaniem / zajsciem.
Kiedys widzalem jak motocyklista zaladowal z kopa w drzwi puszki.
Pare minuz wczesniej widzialem jak wlasnie ta puszka zajechala temu motocykliscie droge po jedo wyprzedzeniu ( moze 1,5 m od jego przedniego kola ).
Kiedys widzalem jak motocyklista zaladowal z kopa w drzwi puszki.
Pare minuz wczesniej widzialem jak wlasnie ta puszka zajechala temu motocykliscie droge po jedo wyprzedzeniu ( moze 1,5 m od jego przedniego kola ).
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
nie czytałem wszystkiego, bo za mało konkretów w temacie, a dowodów tyle co i w historii z linką u szyi motocyklistów.
gdyby dowodów było tyle co w historii o pękających ramach w kawasaki to co innego...
mam tylko jedno pytanie skąd wiadomo co się działo przed dzwonem skoro koleś ma zanik pamięci?
gdyby dowodów było tyle co w historii o pękających ramach w kawasaki to co innego...
mam tylko jedno pytanie skąd wiadomo co się działo przed dzwonem skoro koleś ma zanik pamięci?
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Posty: 47
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości