Prawo jazdy A1 , a kategoria A.

[Hellrider]

Witam.

Mam 17 lat i 9 miesięcy (kończę pod koniec listopada 18) i posiadam od roku prawo jazdy A1 które zrobiłem będąc 16 latkiem.

Teraz mam zamiar zmienić moją poczciwą 125tkę na jakiś większy , turystyczny motor. I stąd pytanie - jeśli we Wrocławiu kategorie A i A1 zdaje się na tym samym motocyklu (Yamaha TW 125) to czy musze znów jeździć te 20 godzin i płacić za nie? Czy może tylko ponownie zdać egzamin?

Troszkę mi się nie chce znów jeździć 20 godzin , kręcić ósemki i slalomy i płacić 800 złotych. Tym bardziej że matura przede mną i chciałbym się z tym szybko uporać.

[Bystryldz]

maturę to masz za rok i 3 miesiące w technikum 4 letnim w 4 klasie i w lo w 3 klasie więc trochę jeszcze jest a to najlepiej zapytaj w jakiejś auto szkole, a co do nielegalności to nie radzę

reszte wycieto ze wzgledu na Prawo a raczej proponowanie do jego zlamania.

gumis

Pozdrawiam

[andy7]

Troszkę mi się nie chce znów jeździć 20 godzin , kręcić ósemki i slalomy i płacić 800 złotych. Tym bardziej że matura przede mną i chciałbym się z tym szybko uporać.

Nauka kosztuje, hobby tez,

we Wrocławiu kategorie A i A1 zdaje się na tym samym motocyklu (Yamaha TW 125)

Sugerujesz, ze dzialaja nieprawnie, bon to o czym mowisz jest zabronione

Czy można to (ewentualnie) jakoś "nie do końca legalnie" załatwić (opcja tylko wtedy, gdy nie można legalnie). ?

Czlowieku ogarnij sie ! Piszesz / pytasz na publicznym forum jak nielegalnie zalatwic PJ - przeciez to wola o klatwe do nieba.

[Hellrider]

we Wrocławiu kategorie A i A1 zdaje się na tym samym motocyklu (Yamaha TW 125)

Sugerujesz, ze dzialaja nieprawnie, bon to o czym mowisz jest zabronione

Tak jest Luknij na strone wrocławskiego WORDu to zobaczysz. Dlatego własnie mówię, że jest to totalnie bezsensowne, jeździć znów na tym samym motorze i zdawać prawko, choć już raz przez to przechodziłem.
LINK
http://www.word.wroc.pl/pojazdy.asp (otwórz link)

A maturę mam w tym roku (chodze do 3 klasy) i będzie to za 8 miesięcy

Nie wiem jak Ty andy, ale ja uważam płacenie 800 złotych i zdawanie jeszcze raz TEGO SAMEGO egzaminu, na TYM SAMYM motorze jest trochę bez sensu Bo po co ja się mam uczyć drugi raz do tego samego ? Już to zdawałem, więc po co?

Może orientować się w WORDzie? Bo w szkole jazdy napewno mi powiedzą, że trzeba robić od nowa, bo to przecież kasa dla nich

[House MD]

Dzwoń wo WORDu ,będziesz miał pewne info i z pierwszej ręki , jak dla mnie to lipa ,zawsze to 800 zł ,jeśli jednak trzeba będzie robić taki kurs to najlepiej zrobić to lajtowo ,tzn zapłacisz mniej kasy ,pojeździsz z 2 lub 3h ,gość wystawi Ci papier o ukończonym kursie i w ten oto sposób zaoszczędzisz na czasie i pieniądzach ,tylko trzeba znaleźć odpowiedni ośrodek i dogadać się z instruktorem. BTW jakiś nie za mocny ten motocykl , u mnie zdaje się na Hondzie cbf 250.

Andy ,chyba woła o pomstę do nieba.

[kagiva]

A w WORD Lublin egzaminy odbywają się na HONDA XL 125 VARADERO i to na kategorię A1 jak i na A. Uważam że również totalny bezsens. ( http://www.word.lublin.pl/?cnt=egzaminpojazdy )
A co do cen kursów w Lublinie to wynoszą one 600zł więc widzę że w porównaniu do Twoich ośrodków to tanio. Sam egzamin w WORDzie kosztuje na A i A1 162zł (na kat B 134zł ).

[Hellrider]

U nas egzamin na motor 140 złotych kosztował 1,5 roku temu, teraz nie wiem , czy nie podrożał.

U nas na motor od 750 do 900 złotych. Zdarzają się oczywiście oferty za 700 złotych, ale to w szkołach raczej miernych.

Kagiva, czyli trzeba znów na tym samym motorze jeździć 20 godzin i bulić ? Bo ja już nic nie kapuje. Egzamin teoretyczny na A/A1 różni się jednym pytaniem, egzamin praktyczny wygląda identycznie (plac , trasa) , motor ten sam...

Jeśli tak jest to ten kraj jest jakiś nienormalny...


edit: zawsze zapominam wstawić jakiegoś wyrazu .

[House MD]

Ja zdaję w Chełmie i mój kurs miał wynosić 600 zł ,ale nie chciało mi się jechać do Chełma to zapłaciłem 500 zł ,trasę znam ,przejadę się samochodem i będzie luzik. Hellrider jak opczaisz w WORDzie o co kaman , to odpisz bo jestem ciekaw. Zatelefonuj do WORDu tam będziesz pewny na 100%.

[kagiva]

Nie jestem do końca pewien ale myślę że będziesz musiał od nowa wszystko zdawać bo nie ma czegoś takiego że robisz sobie w wieku 16 lat A1 a gdy masz 18 lat dają Ci A. Jak się orientuję to czeka Ciebie zdawanie wszystkiego od nowa bo to całkiem inna kategoria. Ale dowiedz się lepiej w WORDzie.

[Hellrider]

Dowiedziałem się w mojej starej szkole jazdy

Więc sprawa wyglada tak - teorii robić nie trzeba.

Trzeba wyjeździć 10 godzin i zdać ponownie egzamin praktyczny.
We Wrocławiu taka przyjemność kosztuje 400 złotych.

Pozdrawiam

[kagiva]

trochę kasy trzeba wyłożyć ale to już coś. nie 20 a 10 godzin i nie 600 lub >600 tylko 400. Takie info przyda się na forum bo pewnie jeszcze nie jdena osoba będzie się pytała.

[driver92]

No wlasnie a ja pozwole sobie zadac pytanie za co przepraszam z gory zalozyciela tego tematu. Mianowicie zdaje A1 i czy na EGZAMIN PRAKTYCZNY CZY TEORETYCZNY WPUSZCZA MNIE Z LEGITYMACJA CZY MUSZE WYROBIC DOWOD TYMCZASOWY??? jeszcze raz bardzo przepraszam za wtracenie tegoz oto watku i czekam na wasza pomoc. Pozdrawiam.

[Hellrider]

Ja poszedłem z paszportem i legitymacją. Jedna Pani chciała ode mnie legitymacje jako dowód tożsamości, a jak byłem 2 raz to inna kobieta stwierdziła że paszport, bo legitkę łatwo się podrabia, i jest mało wiarygodna.

Ale myślę, że legitka spokojnie by wystarczyła, ewentualnie ładnie się uśmiechniesz do Pani w okienku

[driver92]

Ok wielkie dzieki ;]