Co kupić ??

[Bartek.PL]

Mam 15lat i chce kupić jakiegoś crossa na trudny bagnisty teren i teraz sie zastanawiam co wybrać ??
40 konną KTM GS125 z 1990 roku za 3000zł
40 konne SUZUKI RM z 1995r za 3000zł
czy 32 konnÄ… YAMAHA DT 125 z 1997 roku za 3200zl ?
Głównie chodzi mi o to który z tych crossów jest naj wytrzymalszy na rajdy po rzadkim błocie...?

[Bartek.PL]

Zapomniałem jeszcze o jednym crossie.
40 konna Yamaha YZ 125 z 1995roku za 3600zł

[panzernacker]

Jak zaczynasz to dt, jak nie to yz.

[Landryss25]

Moce które podałeś są trochę zawyżone. A jak ma to być bagnisty teren to może Dr 350 byłby lepszy bo ma dobry moment obrotowy a w grząskim terenie bardziej liczą sie NM niż Km.

[arudni]

Żadne z tych sprzętów co podałes nie ma takich mocy, yamaha dt maks 25-28 koni, a te full crossy to moze miały takie moce jak z fabryki wyjechały, stare crossy z regóły mają już dojechane silniki i co za tym idzie moc maleje

[Bartek.PL]

Ja jestem trochę za Yamaha YZ 125 bo widziałem jakiego to ma kopa
A ja nie będę cały czas jeździł po błocie tylko też po lesie i po stromych górkach:D

[Dirt Rider]

Na pewno widziałeś nowszy rocznik , bo te stare takie jak chcesz kupić to już tak nie jeżdżą i nie opłaca się ich kupować, bo mogą się sypnąć. A poza tym, tak jak powiedział Landryss te moto nie nadają się na żadne rajdy w błocie, bo to 2T i ciężko będzie

[Bartek.PL]

A co jest dobre w błocie ?? tak do 4300 zł i żeby miało 125 poj.

[Dirt Rider]

W tej klasie pojemnościowej to nie wiem czy jest coś, na czym bez problemu wszędzie przejedziesz. Możesz kupić Aprilię RX, ETX, Hondę CRM, Kawasaki KMX, Yamahę DT, ale wątpię, żeby w błocie się dobrze spisywały

[andy7]

Moce które podałeś są trochę zawyżone. A jak ma to być bagnisty teren to może Dr 350 byłby lepszy bo ma dobry moment obrotowy a w grząskim terenie bardziej liczą sie NM niż Km.

Zwroc uwage ile on ma lat, a na bloto to tylko cos z napedem na gasienice.


tak na serio to DT 125 to gora.

[arudni]

cross 125 2t ma silnik wysokoobrotowy i moc jest tu nieco inaczej oddawana niż w 4t który to lepiej się nadaje w grząski teren z tego powodu, że jego moc jest oddawana od niskich obrotów. Oczywiście da się śmigać crossem 125 2t po grząskim terenie ale wymaga to większych umiejętności gdyż trzeba go trzymać cały czas na wysokich obrotach.

[Bostorn]

na blotko to dobre są quadziochy krosidla dsobre na piach żwir i miękki teren a w błotku duuzym błotku nie jest za wesoło noo lepiej niz na szosówkach ale jak wpadniesz z wielką prędkoscią w wielką kałużą potrzebne jest doswiadczenie w przeciwnym wypadku możesz zrobic sruuuuuu

jak lubisz błotko polecam quadzioka;d jakas 350 styka 300

[bastus]

ale quadem nie przejedziesz przez takie bagno jak crossem ... ostatnio sam jeździlem hondą cr 125 po łądnym błodku, szedł jak przecinak tam gdzie quady (yamaha grizzly ) nie dawały rady ... i jak się zakopiesz to zawsze łatwiej wyciągnąć

[Bostorn]

ajj tam jak sam wpadniesz kto Cie wyciÄ…gnie??;p

a tak quadziochem wpadniesz osiądziesz przyjedzie kazik traktorem i Cie wyciągnie za przysłowiowego browara ;p

a po2 quadziochem i podriftujesz i poszalejesz mocniej nawet nie doswiadczony kierowca

a młodziak crosem biedy sobie narobi ile bd miał slizgów itp wystarczy za mocno sie przechylić stracić przyczepność i łuuup

[bastus]

nooo, w terenie to raczej ślizgu niezaliczy ...

Quadem też sobie można narobić krzywdy, to tylko się wydaje że jest stabilniejszy a sprubuj sobie po takich muldach z prędkością przejechać to zobaczysz jak rzuca ...

Ps. ostatnio byłem sam i się zakopałem, męczyłem się chyba przez pół godziny ale wkońcu wyciągnełem a Kazik traktorem do lasu by niewjechał raczej ...