motor a motocykl
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
motor a motocykl
tak w kwestii formalnej. koledzy moi sie smieja niektorzy jak czyataja "motorem" jade. juz nawet moj dziadek mowil mi ze motor to inaczej silnik. a motocykl to pojazd silnikowy, jednoslad... pozniej dodano watek o okreslonej pojemnosci. wyglada wiec na to ze jest roznica czy powiem jade na motorze a jade na motocyklu.
pierwsze znaczy jade na silniku (buahhh niezle - poprobujcie) a drugie znaczy to co powinno.
osobiscie jestem za dodaniem jeszcze do slownika - jade scigaczem (na scigaczu, szlifierze czy jak chcecie
)
pozdr
pierwsze znaczy jade na silniku (buahhh niezle - poprobujcie) a drugie znaczy to co powinno.
osobiscie jestem za dodaniem jeszcze do slownika - jade scigaczem (na scigaczu, szlifierze czy jak chcecie

pozdr
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
. Wiesz, poprawność językowa to fajna sprawa ale proponuję się wpierw skupić na rzeczach ogólniejszych (wielkie litery którymi zaczyna się zdania, interpunkcja, polskie znaki diakrytyczne) a dopiero po ich opanowaniu rozprawiać się z detalami :]
. No i przede wszystkim, czemu w tym dziale a nie w hyde parku?
. No i przede wszystkim, czemu w tym dziale a nie w hyde parku?
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
Ja jestem tylko ciekaw jak nazwać jakąś 125 np. Honde NSR 125?
-motorower to niejest bo ma więcej pojemności niż 50
-motocykl to już bliżej, ale jeszcze to brzmi tak dziwnie dla niektórych
-no i określenie ścigacz? czy można powiedzieć o takiej NSR-ce, że to ścigacz??
Jak wy uważacie? Ja osobiście jestem za określeniem motocykl (ścigacz)
-motorower to niejest bo ma więcej pojemności niż 50
-motocykl to już bliżej, ale jeszcze to brzmi tak dziwnie dla niektórych
-no i określenie ścigacz? czy można powiedzieć o takiej NSR-ce, że to ścigacz??
Jak wy uważacie? Ja osobiście jestem za określeniem motocykl (ścigacz)
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
. Prosto i według prawa - Motocykl. Co do określenia ścigacz, mi się ono w ogóle nie podoba ale traktuję je jako uliczne określenie motocykla sportowego. Są choppery to jeżdzenia po amerykańskich blatach, nakedy do straszenia po mieście i sportowe do kursów Kraków-Gdańsk-Kraków :]
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
Co do poprawnosci, to moim skromnym zdaniem obie nazwy na dobra sprawe sa wziete z angielsiego slowa motorcicles ( motocykl) a wiec slowo motor jest tylko zdrobnieniem, ktore i tak jest poprawne, A wiec sumujac: trzeba uwazaj w jakim towazystwie sie wymawia dane slowo, tak jak Wombat pisal, ze dzidkowie uzywaja slowa motor w okreslaniu silnika. A wiec jak z mlodymi to motor wcale nie odchodzi od motocykla 

- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
Manhattan, ja na swoją nsr-kę mówię motorynka 

traktuj każdy dzień jakby to był ostatni dzień Twojego życia
- dorota ninja
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 8/9/2006, 20:49
. Obawiam się Dorotko, że nie tylko Ty :]] Zresztą, lepiej motorynka niż kosiarka, bzyk, komarek, pierdzipęd...
. No, i znamy też takich (co by nie ubliżać) którzy po odkręceniu manety na takich 125ccm doszli do wniosku, że oni jednak wolą MPK ;]
. No, i znamy też takich (co by nie ubliżać) którzy po odkręceniu manety na takich 125ccm doszli do wniosku, że oni jednak wolą MPK ;]
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
InSiDe napisał(a):. Wiesz, poprawność językowa to fajna sprawa ale proponuję się wpierw skupić na rzeczach ogólniejszych (wielkie litery którymi zaczyna się zdania, interpunkcja, polskie znaki diakrytyczne) a dopiero po ich opanowaniu rozprawiać się z detalami :]
. No i przede wszystkim, czemu w tym dziale a nie w hyde parku?
nie czepiaj sie bo ja sie nie czepiam - wlasnie sie sam nad tym zastanawiam i dlatego rzucilem to. rzycze ci tylko zebys ty sie tak potrafil rozprawiac - tak sie sklada ze na zagranicznych forach nikt - NIKT nie uzywa znakow diakrytycznych i olewa interpunkcje a czesto i wielkie litery, uywa skrotow. gdybys ruszyl wczesniej glowa a nie jechal po mnie to bys to zauwazyl. zreszta full ludzi tak robi bo pisanie znakow diakrytycznych smierdzi zasciankiem. proponuje zajrzec na inne fora to zobaczysz

Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
o matko. jakbym mogl to bym to przeniosl do hyde parku bo jak niektorzy nie maja argumentow zadnych to sie czepia wszystkiego. nie podoba sie nikt nie zmusza do pisania. jak inside chodzi ci tylko o nabicie sobie wspolczynnika postow to nie ma sprawy. pomylilem sie bo mam otwarte kilkanascie stron i co by nie tracic czasu skacze pomiedzy nimi. jak zawsze zreszta. a co do mojego pierwotnego postu to mial byc zartobliwy ale widze ze niektorzy maja kompleks y w tym wzgledzie. ja poprawnosc jezykowa olewam bo jestem z wyksztalcenia fizykiem doswiadczalnym i mechanikiem samochodowym a nie polonista i tak naprawde to mnie to wali. cieszy mnie ze tacy ludzie jak np mahattan sa otwarci na dyskusje i potrafia na poziomie podejsc do kazdego tematu.
a wracajac do sparwy dla mnie osobiscie jest motocyklem wszytsko co posiada maualna skrzynie biegow i pojemosc powyzej 50ccm. choc przyznam ze jak na motocykle to nawet 80 budzi rozterki wewnetrzne. cizko tez nazwac motocyklem suzuki burgman ktory ma silnik duuzo wiekszy i niejeden motocykl na swiatlach ulega jakby to powiedziec skasowaniu...
a wracajac do sparwy dla mnie osobiscie jest motocyklem wszytsko co posiada maualna skrzynie biegow i pojemosc powyzej 50ccm. choc przyznam ze jak na motocykle to nawet 80 budzi rozterki wewnetrzne. cizko tez nazwac motocyklem suzuki burgman ktory ma silnik duuzo wiekszy i niejeden motocykl na swiatlach ulega jakby to powiedziec skasowaniu...
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
. Dlatego (bo miał być żartobliwy) się stary zapytałem, dlaczego tutaj a nie w hydeparku. To zaś, że olewasz poprawność językową bo jesteś fizykiem doświadczalnym a nie polonistą już żartobliwe nie jest. Ignorancja i śmieszność jakiegokolwiek przedstawiciela gatunku rzutuje na całą populację. Bądź więc łaskaw na przyszłość (bo maniery pisania zapewne nie zmienisz) się przynajmniej tym nie chwalić.
. Przy okazji kończenia tego offtopa, staraj się być konsekwenty. Nie rozgrzeszaj się z braku szacunku do czytelników (bo tak trzeba rozumieć Twój brak poszanowania dla ogólnie przyjętych zasad pisowni) poprzez porównania do jeszcze większych ignorantów niż Ty sam; bo jeszcze jest ktoś gotów zwrócić Ci uwagę, że niedowidzący na drodze to przecież mniejsze zagrożenie niż 70-letni dziadek któreo czas reakcji niejednokrotnie przewyższa cykl zmiany świateł na skrzyżowaniu.
. Jeszcze raz, dla klarowności napiszę. W dupie mam, jak piszesz. Jeśli bardzo będzie mi to przeszkadzało, to będę Cię ignorował. Rozbawiło mnie natomiast, że skupiasz się na takim detalu całkowicie ignorując większe wartości. Troszkę tak, jakbyś się zachwycał pięknym mleczem siedząc po pas w gównie. Tym bardziej mnie ubawiło, że poszło do działu z natury poważnego (choć niektóre posty poddają to pod wątpliwość).
. Ogólnie bracie, mniej stresu. Wolność przecież jest, możesz robić co Ci się żywnie podoba a konsekwencje (czy będziesz miał ich świadomość czy nie) i tak Cię kiedyś dopadną.
. Przy okazji kończenia tego offtopa, staraj się być konsekwenty. Nie rozgrzeszaj się z braku szacunku do czytelników (bo tak trzeba rozumieć Twój brak poszanowania dla ogólnie przyjętych zasad pisowni) poprzez porównania do jeszcze większych ignorantów niż Ty sam; bo jeszcze jest ktoś gotów zwrócić Ci uwagę, że niedowidzący na drodze to przecież mniejsze zagrożenie niż 70-letni dziadek któreo czas reakcji niejednokrotnie przewyższa cykl zmiany świateł na skrzyżowaniu.
. Jeszcze raz, dla klarowności napiszę. W dupie mam, jak piszesz. Jeśli bardzo będzie mi to przeszkadzało, to będę Cię ignorował. Rozbawiło mnie natomiast, że skupiasz się na takim detalu całkowicie ignorując większe wartości. Troszkę tak, jakbyś się zachwycał pięknym mleczem siedząc po pas w gównie. Tym bardziej mnie ubawiło, że poszło do działu z natury poważnego (choć niektóre posty poddają to pod wątpliwość).
. Ogólnie bracie, mniej stresu. Wolność przecież jest, możesz robić co Ci się żywnie podoba a konsekwencje (czy będziesz miał ich świadomość czy nie) i tak Cię kiedyś dopadną.
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
Ja może jeszcze raz się powtórze. To forum jest poświęcone motoryzacji, jako takie skupia w sobie rozmaite osobowości, ludzi którzy zazwyczaj są pasjonatami motocykli. Tacy ludzie, skupiając się tylko i wyłącznie, na wątku danego postu, wolą "olać" pisownie (tak jak ja to robie), ponieważ: często zastanawiając się nad pisownią, jestem w stanie wypaść z prawdziwego sedna sprawy, nad którą się w danym momencie debatuje
. Owszem masz racje (nie do końca, ale masz
). Poprawność językowa w pewien sposób może być traktowana jako brak poszanowania innych osób, ale zastanów się co jest gorsze, brak: ortografii, stylistyki, składni, porawności "słownikowej", czy może: zwykłe "wrzucanie" sobie przez (bardzo zasobny) Polski słownik wyrazów wulgarnych......
Z wyrazami szacunku.
Magik
Ps. Trudno nie bylo, ale po co???????????? Osobiście wole nie bluzgać niż pisać poprawnie(w każdym tego słowa znaczeniu
)


Z wyrazami szacunku.
Magik
Ps. Trudno nie bylo, ale po co???????????? Osobiście wole nie bluzgać niż pisać poprawnie(w każdym tego słowa znaczeniu

- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
InSiDe napisał(a):. . Jeszcze raz, dla klarowności napiszę.
W dupie mam, jak piszesz. Jeśli bardzo będzie mi to przeszkadzało, to będę Cię ignorował.
ty masz naprawde jakies kompleksy. uczelnia i zawodem sie nie chwale bo 70% polakow na jakies studia - uzylem tego jako przykladu. no ale ty mnie juz zdazyles zaszufladkowac... piszesz mi cos o jakims szacunku dla czytelnika a linijke nizej ze mnie masz w dupie czy tez to jak pisze. sie zdecyduj w koncu kto ma kogo. co do ogolnie przyjetych zasad pisowni. na swiecie nie pisana jest umowa nieuzywanie znakow diakrytycznych na forach. to niestyety nie dociera do niektorych osobnikow uzywajacych swego wspanialego komputera od lat 5 a internetu od powiedzmy 4... a o braku szacunku do czytelnikow mi nie pisz bo gdybym ich nie szanowal to bym sie tu nie wypowiadal - bo i po co. a skoro to robie, to znaczy ze ich szanuje. zreszta nie nawalam na ludzi tak jak ty w innych offtopics i nie pisze nikomu jaki mam stosunek do niego. swoim ignorowaniem mnie nie strasz bo to nie piaskownica. wogole to skad w tobie takie kompleksy? mama nie pozwolila motocykla kupic czy co?
Ostatnio edytowano 3/10/2006, 06:29 przez Wombat, łącznie edytowano 1 raz
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
kurde ja sie jeszcze raz wypowiem............!!!!!
Inside. a teraz pomysl............
jak bys to kierowal np. do mnie, a ja bym byl dysortografem, dylektykiem albo innym dys......., w tym momencie ty mnie obrazasz, mowiac ze ja obrazam innych swoja pisownia................. a ja przeciez nie potrafie inaczej
(to jest tylko przyklad) pomysl co wtedy, wtedy ja mam sie schowac i najlepiej nie pisac nigdzie i nie wychodzic z domu bo wszystkich obrazam tak?????????
czlowieku troche szacunku. bo np jak ja bym mial 45 lat, a ty napewno tyle nie masz, to tez mnie obrazasz bo zwracasz uwage starszemu....... po 3 jak juz tak cie swierzbi klawiatura to idz na forum o jezyku polskim i tam sie chwal i upominaj ( choc powiem ci ze tam sa bardziej elastyczni ludzie od ciebie).
Ps. kuchnia zapomnialem ze znow was wszytkich obrazilem swoja pisownia
a wiec szczerze przepraszam. wybaczycie mi?????
Inside. a teraz pomysl............
jak bys to kierowal np. do mnie, a ja bym byl dysortografem, dylektykiem albo innym dys......., w tym momencie ty mnie obrazasz, mowiac ze ja obrazam innych swoja pisownia................. a ja przeciez nie potrafie inaczej
(to jest tylko przyklad) pomysl co wtedy, wtedy ja mam sie schowac i najlepiej nie pisac nigdzie i nie wychodzic z domu bo wszystkich obrazam tak?????????
czlowieku troche szacunku. bo np jak ja bym mial 45 lat, a ty napewno tyle nie masz, to tez mnie obrazasz bo zwracasz uwage starszemu....... po 3 jak juz tak cie swierzbi klawiatura to idz na forum o jezyku polskim i tam sie chwal i upominaj ( choc powiem ci ze tam sa bardziej elastyczni ludzie od ciebie).
Ps. kuchnia zapomnialem ze znow was wszytkich obrazilem swoja pisownia

a wiec szczerze przepraszam. wybaczycie mi?????

- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
Ja pisze wszystko w Word bo mam też problem z ortografią, ale osobiście nie przeszkadza mi że ktoś błędy robi. A co do wieku bądźmy wyrozumiali nieważne ile kto ma lat.
eagle
GSX-R 600 K6
GSX-R 600 K6
-
orlik1981 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 504
- Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
- Lokalizacja: Siemianowice Åšl. Aktualnie Londyn
. Panowie, trochę godności. Nie wyszukujcie ideologi do własnego lenistwa i wygodnictwa. Unikanie polskich znaków diakrytycznych wywodzi się z dawno zaponianego czasu IRC. Od wieków ten problem nie istnieje (a w czasach gdy każdy konsumencki system operacyjny wspiera unicode taki argument jest jawnym narażaniem się na śmieszność). O dys'ach też proponuję się Wam nie wypowiadać bo w tym temacie niewiele zapewne wiecie. Zaburzenia percepcji w dziedzinie języka i mowy to troszkę więcej niż pisanie "deszcz" przez "rz". Wciskanie shfta się do nich nie zalicza.
. To tyle słowem wstepu i zakończenia bezcelowej dyskusji z dziećmi okresu buntu.
. To tyle słowem wstepu i zakończenia bezcelowej dyskusji z dziećmi okresu buntu.
//Twoja ignorancja czy moja pycha, sam tego dobrze nie wiem...
-
InSiDe - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 23/9/2006, 11:37
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość