Salony motocyklowe
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Salony motocyklowe
Właśnie co myślicie o takich salonach jak: www.boguslawski.otomoto.pl www.moto-importer.eu , ktore sprowadzaja motocykle na zamówienie całe lub w częściach z gwarancja niby euro. Czy warto tam maszyne kupić? bo ceny sa naprawde niskie.
- MATI.smg
- Świeżak
- Posty: 162
- Dołączył(a): 2/12/2005, 18:19
Wlasnie, tez prosze o jakis komentarz. Nie wiem na ile jest to wiarygodne, ale ceny sa atrakcyjne za SV'ke nowke chca 22 800zl...
Sadzac po screenach z magazynu to troche jest tych zamowien...
http://www.moto-importer.eu/galeria.html
A tu wypowiedz tego pana na innym forum:
http://forum.motocykle.slask.pl/index.p ... topic=6596
W sumie tak na moje oko to by sie oplacalo w cos takiego wejsc. Motorki tansze i raczej obsluga rzetelna.
Sadzac po screenach z magazynu to troche jest tych zamowien...
http://www.moto-importer.eu/galeria.html
A tu wypowiedz tego pana na innym forum:
http://forum.motocykle.slask.pl/index.p ... topic=6596
W sumie tak na moje oko to by sie oplacalo w cos takiego wejsc. Motorki tansze i raczej obsluga rzetelna.
- martian1
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/9/2006, 13:10
pierwsza rzecz panowie-firma nie jest salonem z autoryzacją i nie ma serwisu z autoryzacją- ceny ma niższe bo pewnie ściagają z niemiec te motocykla brane od jednego z tamtejszych lokalnych dealerów-stad niższe ceny bo niższa marża (nie musza doliczać tych kosztów, które dolicza autoryzowany dealer). i wszystko niby OK. Ale...nie wiem czy w ASO tak bez wiekszego problemu i uśmiechem na ustach podejmą się jakiejkolwiek naprawy gwarancyjnej, chocby to była pierdoła. Niedawno podobny problem dotknął autoryzowanych sprzedawców marki Zipp...a w balona zrobiła ich sama centrala. Otóz Zipp rzucił spora partię skuterów na hipermarkety....za dużo niższa cenę. Umowa ze sprzedawcami dotyczy serwisu i napraw gwarancyjnych wyłącznie egzemplarzy kupionych w autoryzowanym salonie...ale Zipp nagle sobie zarzyczył by serwisowali oni tez sztuki z hypermarketu. I wojna powstała, bo drozsze sztuki u sprzedawcy nie schodziły, ludzie wolwli to samo a taniej w hipermarkecie ,ale z byle pierdołą zajezdżali do oficjalnego punktu gdzie słyszeli....idż pan teraz to hipermarketu, bo to on wystawił gwarancje, dlaczego mam ponosić koszty przy naprawie czegoś czego nie sprzedałem i za co nikt mi nie zwróci:DTeraz już się dogadali ale było ostro:)
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Thrillco odnoÅ›nie tych zip-ów (napisaÅ‚eÅ› ze producent siÄ™ dogadaÅ‚ z serwisem) dla mnie to jakaÅ› paranoja, jeÅ›li producent wysyÅ‚a gdzie popadnie swoje produkty a nie zapewnia na samym wstÄ™pie dobrego serwisu, rozumie że salon jest stratny ale jeÅ›li ma w nagłówku autoryzowany dealer to chyba powinien naprawiać wszystko co na gwarancji. No ale tak jak piszesz ze już po sprawia. Dla mnie to jakaÅ› popie… polityka, klient w dup… byle by jak najwiÄ™cej kasy zarobić. No ale na forum tego nie zmienimy.
-
orlik1981 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 504
- Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
- Lokalizacja: Siemianowice Åšl. Aktualnie Londyn
Tak sie własnie traktuje klienta w polsce...a klientów kupujacych skutery "no name" (badźmy szczerzy-tym właśnie sa) szczególnie, bo owi klienci...oj rzebyscie wy wiedzieli z czym potem goście przychodza do servisu:O ja wymiekam przy tych historiach.
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Ale podobna historia tylko odnośnie kompa, kupiłem komputer przez Internet w firmie X która sprzedawała komputery różnych firm po otwarciu i uruchomieniu wszystkiego po jakis 2,5 godziny komp się wyłączył i to był jego szybki początek końca, zadzwoniłem do firmy X i odesłali mnie do producenta(no to myślę zaczęło się), byłem mile zaskoczony jak pan poinformował mnie że w następnym dniu przyjedzie kurier po ten komputer i będą się starali jak najszybciej naprawić usterkę (wszystko trwało 4 dni i był powrotem). Byłem mile zaskoczony no ale to forum o motocyklach nie o kompach.
-
orlik1981 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 504
- Dołączył(a): 12/9/2006, 14:19
- Lokalizacja: Siemianowice Åšl. Aktualnie Londyn
No tak ale mysle ze jesli chodzi o tego importera to wszystkie sprawy gwarancji bedzie zalatwialo sie w serwisach suzuki. Tak mi sie wydaje...
W sumie jest napisane, ze oni wyznaczaja serwis do ktorego trzeba sie udac... hmm sam nie wiem.
W sumie jest napisane, ze oni wyznaczaja serwis do ktorego trzeba sie udac... hmm sam nie wiem.
- martian1
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 16/9/2006, 13:10
zadzwoń do nich i popytaj sie między innymi jak będzie z serwisem, niech Ci wskażą punkt w którym będziesz mógł taki serwis zrobić. Jeżeli to nie będzie ich punkt sprzedaży (a napewno nie będzie) to dzwoń do tego serwisu i mów twardo że kupiłeś u tamtych motor i że pora na serwis, zapytaj się kiedy możesz przyjechać i czy coś Cię to będzie kosztowało, albo wymyśl awarie jakąś i zapytaj się czy będą tego jakieś koszty.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Witam wszystkich!
Jakis czas temu zakupilem nowiutka Yamahe XT660R, wlasnie u imporera bez autoryzacji (moto-importer.eu). Motorek przywieziony na miejsce, faktura VAT, 2 lata gwarancji na pismie, wszystko bez najmniejszego problemu. I ok. 6000zl taniej niz w autoryzowanym salonie Yamahy. Jesli chodzi o serwis (rowniez gwarancyjny) - sprawa dopieta na ostatni guzik. Wszelkie awarie lub nieprawidlowosci usuwane w ramach gwarancji poprzez wskazane warsztaty Yamahy (dzwonilem, potwierdzalem, sprawdzalem
Jedyny problem z jakim sie spotkalem polegal na koniecznosci wykonania przeze mnie przegladu dopuszczajacego do ruchu (koszt 120zl) - taki byl kaprys mojego wydzialu komunikacji... Reasumujac, drugim razem rowniez kupilbym motocykl w taki wlasnie sposob, nie napychajac kieszeni autoryzowanym, narzucajacym marze z kosmosu salonom! Zycze wszystkim szerokiej drogi! Pozdro.
Jakis czas temu zakupilem nowiutka Yamahe XT660R, wlasnie u imporera bez autoryzacji (moto-importer.eu). Motorek przywieziony na miejsce, faktura VAT, 2 lata gwarancji na pismie, wszystko bez najmniejszego problemu. I ok. 6000zl taniej niz w autoryzowanym salonie Yamahy. Jesli chodzi o serwis (rowniez gwarancyjny) - sprawa dopieta na ostatni guzik. Wszelkie awarie lub nieprawidlowosci usuwane w ramach gwarancji poprzez wskazane warsztaty Yamahy (dzwonilem, potwierdzalem, sprawdzalem

- Marii
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 25/9/2006, 15:52
-
condemned - Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 25/8/2006, 14:32
- Lokalizacja: okolice Kraka
Posty: 21
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości