Przepraszam
Posty: 42
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Labiss napisał(a):Ja często straszę kierowców przy wyprzedzaniu redukując celowo,żeby mieć dość wysokie obroty.
Najlepiej jak delikwent ma odsuniętą szybę.Wtedy wyprzedzam dość blisko odkręcając manetę.
no to jestes w pupe! szacun ludzi ulicy
-
spazz - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
technika co nie widać to usluchać
w niczym kobieta nie wygląda tak dobrze, jak w niczym!
C Z E S C I (otwórz link) - GSX-R SRAD 6oo 75O «««
C Z E S C I (otwórz link) - GSX-R SRAD 6oo 75O «««
-
zzzubek - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 579
- Dołączył(a): 11/11/2007, 19:12
- Lokalizacja: tsk
Dokładnie jak zapierdalaja tymi sportami pomiedzy samochodami to wez go zauwaz, bardzo czesto bez kierunkow i kurwa zadowolony a jak typ mu zajedzie to pretesja.. Ostatnio jade gdanską na wysokosci intercars w strone wawy i gosciu na gsx-r w dresie i adidasach popierdala awaryjnym <a na trasie luzno> i nagle odrazu na lewy i poszedl ... no poprostu debil
<zx12r> / <Suzuki dr 650>
"Moja ulica murem podzielona
Świeci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
"Moja ulica murem podzielona
Świeci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
-
Cezarjusz - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 550
- Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
- Lokalizacja: Warszawa
Cezarjusz, ten koleś zostanie zselekcjonowany, poczekaj aż będziemy o nim rozmawiać w hydaparku.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Hehe słuchajcie jaka opcje jadę na działeczkę z plecakiem przez grodzisk mazowiecki dość ciasno wyprzedzam powoli wszystkich lewą stroną z przeciwka nikogo bo stoją na światłach i nagle srebrne punto rejestracja WF (szukam go po warszawie) bez kierunku bardzo szybka chce wszystkich wyprzedzići przeciwnym pasem dojechać do zatoczki która umożliwia skręt w lewo na skrzyżowaniu zdecydował siena manewr jak byłem na wysokości jego drzwi zero kierunku zero orientacji po lusterkach zatrzymałem sieprzed nim w celu przypomnienia mu po co są lusterka tym pyszedł zaczą mnie szturchać i teksty typu "co ty ku..rwa robisz jdź stąd śmieciu" ręce mi odpadły zanim zszedł plecak i zanim postawiłem motocykl na stopce to koleś szybkwo wsiadł i odjechał wiec nie zdążyłem obić mu solidnie mordy.... ale jak ktoś bedzie widział srebrne Punto 1 na rejestracji WF i charakterystycznie połamanym zderzakiem z przodu że 1/3nie ma to proszę o kontakt ze mną....
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
jade fordem do Słupcy gdzieś w okolicy Wrześni widze w wstecznym dwa motory pierwszy czoper,który odrazu mnie wziął lewą stroną a zaraz za nim Suzuki(chyba Srad ale nie jestem pewna) chciał mnie wyprzedzić a mnie zafascynowaną ścigaczem(za 2-mc egzamin na kat"A")zniosło na pobocze,koleś to zauważył i zaprzestał wyprzedzania,przez jakiś czas jechał równo ze mną przyglądając mi się(może myślał,że coś jest ze mną nie tak jak jeżdżę po poboczu) w końcu wyprzedził ale to nie koniec,potańczył mi przed maską albo lepszym określeniem będzie jechał przedemną zajebistym slalomem ! ! !
jak już wspomniałam jestem w trakcie egzamniów na kat"A" i chętnie cię poznam,
odezwij się jeśli chcesz
będe również wdzięczna wszystkim za pomoc w odnalezieniu "Tańczącego na MOTO"
jak już wspomniałam jestem w trakcie egzamniów na kat"A" i chętnie cię poznam,
odezwij się jeśli chcesz
będe również wdzięczna wszystkim za pomoc w odnalezieniu "Tańczącego na MOTO"
- shoei77
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 29/6/2008, 23:04
- Lokalizacja: Wlkp.
Tej to nam sie zaraz pojawi dział "Ogłoszenia Matremonialne"
Yamaha DT 125R [SPRZEDANA] >> Aprilia RS 125 [SPRZEDANA] >> Yamaha YZF 250
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
-
zdzichu123 - Bywalec
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/7/2007, 21:37
- Lokalizacja: Chodzież
pierwsze co mi przyszło do głowy jak go znależć to forum na temat Suzuki,którą jechał i tak trafiłam na Ścigacz.pl myślę,że okolicznością łagodzącą będzię fakt iż samą mnie kręci jazda na motorze dlatego robie "A" a to,że przez taki przypadek trafiłam na tę stronę jest tylko korzyścią dla mnie i innych jeżdżących różnymi A czy B.
- shoei77
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 29/6/2008, 23:04
- Lokalizacja: Wlkp.
olo113 napisał(a):większość kolegów na moto to prawi ludzie, chętni do pomocy bardziej niż kierowcy 4kołowców.
Dokładnie...nie tak dawno wyciągnołem z garażu swoją starą Etz 150...pech chciał że coś się stało w drodze i zgasła(świeca padła)....jedyną osobą która się zatrzymał to był przejeżdżający gs....
Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
Owi napisał(a):jak jest ciagla linia to tez wyprzedzac nie mozna pomiedzy pasami a jednak to robimy...
Ja osobiscie ide w zaklad ze wielu z moich jezdzacych kolegów (a zapewne i siebie) nieraz nie bylbym w stanie zauwazyc w lusterku. Dlatego jak jezdze motorem staram sie jechac tak aby mnie widziano....
Dokładnie tak. Z tym, że małe jedno ale... czasem nie da się inaczej. Właśnie skończyłem jeździć i koncówkę miałem taką stresujaco-szybką ze jestem na siebie zły.
Jestem w temacie dwóch kółek swieży, zacząłem nieszczęśnie, bo od R6. Cóż, nie mam nic na swoją obronę.
Ale do rzeczy. Jakąś godzinkę temu chciał mnie zabić, co dziwne normalnie wyglądający człowiek, w czymś na kształt Zafiry tudzież dużej Corolli. Kończyłem już jeżdżenie, zjeżdżałem do garażu na pełnym lajcie jakieś 1,5km miałem do końca. Na swiatłach przede mną BMW e46 obok bety to wcześniej opisane srebrnawe pudło. Zielone, wszyscy ruszają, beciaż depnął i poszedł. Ja ze względu na chorą skrzynkę łagodnie i powoli. Skrzyżowanie, lekki łuk, zmiana pasów (lewoskręt lekki) i ten złamas ze swojego pasa na łuku wjeżdża na mnie, myślałem, że tylko ścina pas ale jak był w połowie pasa - klakson. I tu ostre żdziwienie - ta menda zamiast 'aj sory' z ryjem i pięsciami mi wymachuje. Cóż mogłem zrobić, pokazałem faka (no to mu napewno w pięty poszło - ale tak żenująco niski poziomem przekaz został napewno odebrany i zrozumiany), odkręciłem wściekłem się na siebie bo było za szybko pod koniec.
Zaskoczył mnie ten fiutek. Normalny człowiek, nie żaden chłop małorolny czy gówniarz. Jechał sobie z kobietą jakąś. Taka para pod 40parę lat. Puszka też taka klasa srednia. Nie powiedziałbym, że to typ 'drogowego killera'. Na tej samej drodze, przed następnym skrzyżowaniem, w podobnej sytuacji, kolega mój miał dzwona rok temu, SRAD *******, kolega szczęśliwie cały, też jechał wolno. Pointa: Nie warto jeździć przepisowo, bo takich sytuacji jest cała masa. Czy może następnym razem przy kobicie takiemu panu obić ryja??
No to się pożaliłem. Pozdrawiam,
w.
-
wilkacy - Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 18/1/2008, 11:23
- Lokalizacja: Toruń
wilkacy napisał(a):Skrzyżowanie, lekki łuk, zmiana pasów (lewoskręt lekki) i ten złamas ze swojego pasa na łuku wjeżdża na mnie, myślałem, że tylko ścina pas ale jak był w połowie pasa - klakson. I tu ostre żdziwienie - ta menda zamiast 'aj sory' z ryjem i pięsciami mi wymachuje. Cóż mogłem zrobić, pokazałem faka (no to mu napewno w pięty poszło - ale tak żenująco niski poziomem przekaz został napewno odebrany i zrozumiany), odkręciłem wściekłem się na siebie bo było za szybko pod koniec.
no nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja zapewne.
ale jest na to rada - już kiedyś na forum przeczytałem taką radę od chyba falconiforme (jak się myle to poprawcie), że nie jeździmy równo z innymi uczestnikami ruchu tylko za lub przed nimi. No chyba że był tłok i nie było jak inaczej jechać w takich sytuacjach to już tylko celować w lusterko ( joke )
-
ZWA_Z434 - Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 27/5/2008, 15:57
- Lokalizacja: Wałcz / Szczecin
viewtopic.php?t=18422&start=30
Jeśli jesteśmy na wysokości samochodu, to on nas zazwyczaj nie widzi bo jesteśmy w martwej strefie jego lusterka.
Jeśli jesteśmy na wysokości samochodu, to on nas zazwyczaj nie widzi bo jesteśmy w martwej strefie jego lusterka.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
A ja przysuwam głowę bliżej kierownicy w puszce i tez widzę w lustrach co jedzie w martwym polu - ale do tego trzeba po prostu patrzyć w lusterka i mieć je poprawnie ustawione. Zaskakująca rzadkość u nas w kraju.
Nie jechałem w martwym polu tego pana, musiał mnie słyszeć choćby na światłach kilka metrów wcześniej, tłumik mikron troszkę tam mimo wszystko popiarduje. Do tego mam taka lampę, że nawet jak jadę na krótkich niektórzy mrygają. Widocznie myślał o niebieskich migdałach wykonując niebezpieczny manewr. A ja dałem się uśpić podczas zjazdu 'na chate' na przed ostatniej prostej.
A wasze uwagi 'jak przeżyć' już czytałem kilka razy, bardzo pomocne - dzięki. Czasem się zapominam. Jak każdy chyba. Tyle, że po popełnionych na drodze błędach staram się przeprosić, a nie zwyzywywać.
Pozdrawiam,
w.
Nie jechałem w martwym polu tego pana, musiał mnie słyszeć choćby na światłach kilka metrów wcześniej, tłumik mikron troszkę tam mimo wszystko popiarduje. Do tego mam taka lampę, że nawet jak jadę na krótkich niektórzy mrygają. Widocznie myślał o niebieskich migdałach wykonując niebezpieczny manewr. A ja dałem się uśpić podczas zjazdu 'na chate' na przed ostatniej prostej.
A wasze uwagi 'jak przeżyć' już czytałem kilka razy, bardzo pomocne - dzięki. Czasem się zapominam. Jak każdy chyba. Tyle, że po popełnionych na drodze błędach staram się przeprosić, a nie zwyzywywać.
Pozdrawiam,
w.
Pozdrawiam,
wilku
Ps. Ten brzydal w awatarze to naprawdę ja.
wilku
Ps. Ten brzydal w awatarze to naprawdę ja.
-
wilkacy - Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 18/1/2008, 11:23
- Lokalizacja: Toruń
Posty: 42
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości