Scigacz.pl

przez **bartez78** » 24/6/2008, 21:10

mam pytanko co to może byc : wyczyscilem łańcuch srodkiem czyszczacym a potem przesmarowalem przygotowujac go do jazdy po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrów zauwazylem ze na rolkach lancucha odwzorowuje sie cos takiego ze do polowy rolki jest tak jakby smar a od polowy wytarte az blyszczy kazda rolka rownomiernie na calej dlugosci lancucha czyzby to byl obiaw zlego ustawienia kola tylnego z zebatka ?

przez **hugo2003** » 24/6/2008, 21:57

proponuje jeszcze raz przesmarowac i sie przejachac ..jak czysciles gruntownie caly lancuch to teraz potrzxebuje wiecej smaru zeby wszedzie doszedl ..i daj potem znac co i jak wyglada..

przez **bartez78** » 24/6/2008, 22:07

wiesz moze i tak moze byc ale dla mnie jest to tylko wizerunek lancucha szokujacy bo jak w morde strzelil po calosci na dlugosci tak rowno na pol podzielone od strony kola czysto i swiecace a od zewnetrznej po calosci smarowane

przez **Gs-stefan** » 25/6/2008, 06:06

moze masz gdzies brudne od tej storny zewnetrznej i od kola masz ladne czyste a tam masz jakis stary smar i sie brudzi

przez **Lukas_dan** » 25/6/2008, 22:17

Dokleje sie do tematu, tez mam mala kwestie odnosnie lancucha.
Z miesiac temu naciagalem lancuch, pozniej to juz czyszczenie, smarowanie-wiadomo

. Teraz jakos lancuch znowu mi sie poluznil... raz to jest luzny ze lata gora dol, a czasem jest bardziej naciagniety... jakby to zalezalo od ustawienia kola, zebatki... sam juz nie wiem, pewnie to jakas oznaka ze lancuch z zebatkami do wymiany?.. Sprubuje ejszcze naciagnac, ale to juz chyba bedzie jak poprzednio na krotka mete...

przez **Grzybu** » 26/6/2008, 06:55

proponuję opcje "szukaj"

:roll:

Kłopot z łańcuchem wiecznie żywy.

przez **hugo2003** » 27/6/2008, 21:27

Lukas_dan napisał(a):Dokleje sie do tematu, tez mam mala kwestie odnosnie lancucha.
Z miesiac temu naciagalem lancuch, pozniej to juz czyszczenie, smarowanie-wiadomo . Teraz jakos lancuch znowu mi sie poluznil... raz to jest luzny ze lata gora dol, a czasem jest bardziej naciagniety... jakby to zalezalo od ustawienia kola, zebatki... sam juz nie wiem, pewnie to jakas oznaka ze lancuch z zebatkami do wymiany?.. Sprubuje ejszcze naciagnac, ale to juz chyba bedzie jak poprzednio na krotka mete...

dol;adnie umiera ci napedz lancuch i zebatki do wymiany!!!
i szczerze polecam nie szczedz na tych czesciach bo stracisz podwojnie ja stracilem potrojnie wiec wydaj wiecej na lepsze trwalsze czesci (np x-ring)

przez **bartez78** » 29/6/2008, 21:20

przesmarowałem jeszce raz i jest ok juz ten znak wzdłuż łańcucha zniknął i jest juz dobrze sorki za zawracanie gitary

(otwórz link) · przez **simonw** » 29/6/2008, 21:23

Lukas - nierowno wyciaga Ci sie naped. Zmiana calosci.

Scigacz.pl

ślady na łańcuchu

ślady na łańcuchu

Kto przegląda forum