gixer 750 1993r co radzicie

[dlt]

witam. jest to pierwsza duża maszyna, na którą poważnie planuję przesiąść się na ten sezon. jedyną niepewnością, która powstrzymuje mnie od natychmiastowego kupna jest rocznik. słyszałem, że silniki w gixerach są wytrzymałem i nawet z takim rocznikiem nie powinienem mieć większego problemu. motocykl zamierzam użytkować przez 2 sezony, później przesiądę się na maszynę z 2005 roku. czyli na chwilę zakupu będzie miała 5 lat. proszę o waszą opinię w tej sprawie. zależy mi na rzeczowej argumentacji, żadnych zdaniach typu "syf, nie bierz". jak ktoś już zamierza coś napisać, to niech się chociaż dobrze wypowie. pozdrawiam i z góry dziękuję.

[lewko]

nie rob se problemu
kup od razu k4 i nie bedziesz musiał sie przesiadć

[zephyr47]

A nie wolałbyś CBR 600 f2? Cena myślę podobna, a moto z "nowszej epoki".

[dlt]

jeżeli chodzi o model to jestem zdecydowany. oglądałem f2'ki i jakoś nie przypadły mi do gustu. gix jest tym czego szukam. jednak w dalszym ciągu nikt nie napisał czegoś konkretnego... dalej czekam

[<borut>]

Honda F2 inna epoka niż GSXR 750
Sory ale to już jak dla mnie zbyt duża zniewaga dla Suzuki...
Moim zdaniem warto go brać motocykl godny polecenia jeżeli jest w dobrym stanie, silnik bardzo mocny i wytrzymały, hamulce też bardzo dobre więc jeżeli krecą cię sporty a masz na oku akurat tego GSX 750R to jestem zdecydowanie na TAK.
Zephyr jeżeli możesz to daj przykłady dlaczego niby F2 to inne Epoka?? Tylko nie pisz, że dlatego bo Honda to HONDA... bo takimi powiedzeniami to u mnie dzieci na osiedlu sypią bo sobie naklejki z napisem honda na motorynki ponaklejali.

[dlt]

<borut> dzięki wielkie za radę. motocykl ze wstępnych oględzin wydaje się ok. pracuje równo, rama w porządku, lagi i reszta również. sprzedający zgodził się w każdej chwili na geometrię pojechać, więc chyba nie ma za wiele do ukrycia. obroty również dobrze wkręca, z rury nie dymi. jestem dobrej myśli

[greddy]

sprawdz owiewki, bo leciwe moto ma wieksze prawdopodobienstwo, ze lezalo .

[<borut>]

To wszstko wykazuje na to ze motocykl warty zakupu. Kup go ciesz się moto tylko pamiętaj wymienić olej i filtr na nowy gdy moto bedzie już twoje
Pozdrawiam i życze udanego zakupu.

[dlt]

ktoÅ› jeszcze coÅ› napisze?

[Piankowy Marynarzyk]

Ja

[dlt]

aha... pomogłeś mi

[zephyr47]

Szczerze mówiąc to nie wiem jak jest z niezawodnością starego GSX-a. Ale CBR znam i dlatego ją poleciłem.
<borut>, jest na to kilka argumentów. Np. W F2 chłodzenie cieczą, gsx to jeszcze stary olejak, po drugie dyno jet, w gsx tego nie ma, no i stylistyka, moim zdaniem starsza.
Ale w ankiecie zaznaczyłem "tak", bo też dużo się mówi na tym forum o niezawodności olejaków.

[YZF R1]

Tak to bardzo udany model jeżdżą po dzień dzisiejszy i są niektóre egzemplarze w bardzo dobrej kondycji. Kolega kiedyś kiedyś miał 750 ale nie powiem ci który rok i jaki to miało przebieg ale wiem że duży i naprawdę motocykl bardzo rasowy jak na owe lata 750 jest świetne dlatego ze jest wagi 600 a ma zdecydownie większą moc, sądze ze dobrze trafiłeś skłaniając siedo kupna akurat SRADA jeśli trafisz zdrowy egzemplarz co jest szalenie trudne bo motocykl sportowy w 100% znaczeniu tego słowa więc ich raczej nie oszczędzano i koleją sprawą jest to że jest ich stopsunkowo mniej niż 600. tak jak piosał borut udany żywotny mocny silnik, bardzo dobre hamulce choć egzemplarz kumpla jakoś kiepsko hamował ale to sięwyjaśniło klocki były hu.we jakieś made in china, i przedewszystkim co ja cenei w tym motocyklu to rama chyba nie było w tamtych latach tak zaawansowanej ramy jak w SRADZIE. Moim skromnym zdaniem moto naprawde respect tylko musisz uważać bo dużo poadlin co to w idelnym stanie są, jak wszystko dziś.... taki kraj.

Zephyr chyba nie wiesz ale właśnie te olejaki szczycą się tym ze były chłodzone olejem, że były trak nie zawodne i że po dziś zapierniczają i nie dają się upływającemu czasowi, kolega ma GSX600F z 93 roku motocykl w którym silnik pracuje jak igiełka to były naprawde najlepsze motocykle pamiętasz model GSXR1100W to było nie do zarąbania widziłem w garażu taki motocykl trok temu u jakiegoś znajomego mojego kolegi nie znam tego człowieka al ejak go zapalił tam wszystko było miodzio dlaczego? daltego ze to były te słynne niezawodne olejaki które przeżyją moje i twoje moto razem wzięte... poczytaj o tym