Scigacz.pl

przez **davcio2** » 18/6/2008, 19:25

Mam problem. W mojej KTMie w jednym miejscu plastik dotyka łumika i już go prawie przetopilo na wylot...;/ Wsadzenie kawałka jakieś maty albo czegoś załatwiło by sprawe ale niewiem co tam wsadzić żeby było to niepalne i nie topiło sie.. Pomózcie jak załatwić te sprawe domowymi sposobami... NIe mam zbytnio czasu bo obudowa juz jest biedna... Pomóżcie..

przez **wiklad** » 18/6/2008, 20:36

Daj zdjęcie tego miejsca, może da się ten plastik przesunąć jakoś, nie wiem, nie znam Twojego motocykla. Zawsze możesz też między plastik a wydech dać grubą warstwę sylikonu (wysokotemperaturowego)

przez **Landryss25** » 18/6/2008, 20:45

Przyklej na plastik pare warstw folii aluminiowej takiej jak do pakowania kanapek i będzie dobrze

Sposób sprawdzony i działa.

przez **hugo2003** » 18/6/2008, 21:13

ja mialem tak w gsx ze lotka dotykala rury wydechowej pod moto.. wiec odkrecilem srobe trzymajaca te lotke najnizej (najblizej rury) i tam dalem jakas nakretke (grubsza)niedzy lotke a rame zeby ra sroba co przykrecisz weszla bez problemu (zeby gwint nie lapal) wtedy zrobil sie ok centymetrowy dystans miedzy owiewka a rura....

przez **skwy** » 18/6/2008, 21:19

Można zastosować też koc azbestowy który da się nawinąć na rurę i się nie spali.
Czasami tunerzy używają do okrycia rur i podkreślenia charakteru bojowego materiału żaroodpornego(zastanawiam się czy to nie jest na bazie azbestu?)

przez **CalibraHunter** » 18/6/2008, 23:38

Teroria pochodzenia koca jest bardzo uzasadniona. Chryzotyl, czyli mineral potocznie zwany azbestem ma zdolnosc do przyjmowania wydluzonego, wloknistego ksztaltu krysztalow. Dzieki temu wykorzystywany byl niegdys w tkactwie i przemysle jako material do wyrobow termoizolacyjnych i ogniotrwalych.

przez **Grzybu** » 19/6/2008, 08:50

Też się zastanawiam czy koc azbestowy jest na bazie azbestu

Są w sprzedaży taśmy do naprawy tłumików (raczej samochodowych). Taka taśma jest samoprzylepna i odporna na wysokie temperatury. Proponuję nakleić w newralgicznym miejscu, na plastik od wewnątrz kilka warstw tej taśmy. Będzie dobrze.

przez **YZF R1** » 19/6/2008, 11:19

Landryss25 napisał(a):Przyklej na plastik pare warstw folii aluminiowej takiej jak do pakowania kanapek i będzie dobrze Sposób sprawdzony i działa.

dokłanide tak! ja w swoim motcyklu mam tak dolne plastiki zrobione oczywiście fabrycznie na plastik jest naklejona samoprzylepna twarda i gruba folia aluminiowa z jakimiś włukanami. Ale domowa metoda również jest skuteczna tylko uważaj jak będziesz naklejał bo jedna strona folii absorbuje ciepło a druga strona odbija. :wink:

przez **Grzybu** » 19/6/2008, 11:26

Przyklei na butapren i się zapali

Ja bym wydał tych parę złociszy na taśmę do naprawy tłumików.

przez **davcio2** » 19/6/2008, 20:06

a czy ta taśma nie przewodzi ciepła na tyle żeby dalej nie paliło owiewki?

przez **Landryss25** » 19/6/2008, 21:02

Jak dobra izolacja to się napewno sprawdzi bo w moim suzuki plastik seryjnie opiera się na wydechu który jest obklejony jakąś folią czy tam kocem izolacyjnym nie wiem co to jest ale ten plastik nawet się bardzo nie grzeje.

przez **davcio2** » 20/6/2008, 18:09

Dzieki za wszystkie propozycje... założylem dystanse z niepalnego tworzywa ( coś jak raczki do garnkow).

temat do zamknięcia..

Scigacz.pl

Palący problem ( dosłownie) :/

Palący problem ( dosłownie) :/

Kto przegląda forum