Scigacz.pl

przez **sepo** » 15/6/2008, 20:30

melvin napisał(a):
sepo napisał(a):chwasty.

hehe to może o roślinkach pogadamy? o śerściach było tyle razy wałkowane...

ja lubię tylko kilka roślinek sepo na 100% wiesz które to...

mówisz, że grasz w zielone :twisted:

Chatte i Patty bałbym się być waszym facetem... ostre lubicie zabawy :lol:

przez **SzpiceR** » 15/6/2008, 20:56

przypomina mi sie rozmowa z Atomówką na GG oj sie lały teksty

Sepo mowisz ze uzywasz zapachu konopii dla mezczyzn

przez **olo113** » 15/6/2008, 20:56

patty_brawurka napisał(a):Olo poswiecilby swoj, prawda Olo? :D:D Ja bym tylko wydawala rozkazy

już poczułem się totalnie zdominowany...

przez **Labiss** » 15/6/2008, 21:01

Olo czemu podrabiasz avatary z gołą klatą ?

przez **CalibraHunter** » 15/6/2008, 21:04

O to samo chcialam spytac :lol:

przez **olo113** » 15/6/2008, 21:04

lol

zapytasz kobietę co najważniejsze u faceta.....duuuużaa klata....duże przyrodzenie......i pupcia a'la Banderas :lol:

chcecie moją pupę ? :lol:

przez **Bostorn** » 15/6/2008, 21:28

olo113 napisał(a):
Bostorn napisał(a):ojjj Ollo mnie chyba nie lubi

co do tego kota dla psiaka żartowałem ja nie jestem taka bestia Mam psiaka i go kocham :] co psiak to psiak i pomęczysz i tak dalej a kota.. ;p ehh padnie ze zmęczenia co owczarek to owczarek

nie, spoko zrozumiałem.
Ja jestem z tej maści obrońców zwierząt, i teraz zaczne sezon polowania na gnojów wyrzucających zwierzaki z auta, przywiązujacych je do drzew. Strasznie jestem na tym punkcie wrażliwy. Nie musze mówić że każdy kto będzie znęcał się a ja to zobacze/dowiem się - czeka go to samo. Obetniesz mu łapke, ja odetne ci stope. Wyrzucisz z auta, ja wyrzuce ciebie. Tacy nie maja prawa egzystencji.

noo bez kitu takie cos też mnie wqr**A bo te Ch**e tak kaleczą te zwierzęta one sie szwendają piszczą skomlą nie wiedzą co z sobą zrobic

ehh wiem cos o tym bo na wiosce często widze... nowe zwierzaki

przez **greddy** » 15/6/2008, 21:34

ja jescze bardziej uczulony jestem na ludzi, ktorzy perfidnie nabijaja sie z osob np. z zespolem downa.jak takiemu przemowic do rozsadku? chyba tylko piescia.czesto na ulicy mozna zobaczyc bande gnebiaca zwierzaki, ale co sam poradze? czak noris nie jestem .

przez **olo113** » 15/6/2008, 21:46

wlasnie, i tu wychodzi kto ma naprawdę jaja - przeciwstawiajac sie grupie debilów. Nie oczekuje od nikogo żeby bił się z nimi, ale przynajmniej tel 112.
Jak powiedziałem, jak na mieście zobacze takie incydenty, nic nie pomoże żal za grzechy.
Banda znęcająca się ? jak nie chcesz sam ich tłuc dzwoń po wsparcie
Jakby co jestem do dyspozycji na dolnymśląsku -
pozdr

przez **greddy** » 15/6/2008, 21:54

jeszcze za mlodym jestem zeby bande lac, nie ta masa, nie ta sila, nie ta technika.ale mysle ze w przyszlosci nie bede mial oporow by dzialac w takich sytuacjach.olo, troche za daleko mieszkasz hehe.

przez **olo113** » 15/6/2008, 21:58

niestety, już niedlugo okres wakacyjny i zobaczycie co bedzie sie dziac.
Zaczna wiazac w lesie lancuchami, albo zamykać w workach i z 100km/h wyrzucać na jezdnie. :evil:

przez **sepo** » 15/6/2008, 22:40

SzpiceR napisał(a):przypomina mi sie rozmowa z Atomówką na GG oj sie lały teksty

Sepo mowisz ze uzywasz zapachu konopii dla mezczyzn

E tam zaraz używam, wiem po prostu jak to pachnie :lol:

(nie przyznaje się do niczego, bo zaraz sie pojawi jakiś los konfidentos i mnie jutro jakaś Policyja bałagan w domku zrobi)

przez **wiklad** » 15/6/2008, 23:44

Temat o piątku 13stego przerobił się w temat o zwierzakach

Też wnerwia mnie widok debili katujących jakieś zwierze albo właściciela traktującego z buta swojego psa. Lać jeszcze się nie musiałem, bo standardowy zawsze opier*** wystarczał.

Mam dużą słabość do zwierząt. Jak widzę jakiegoś głodnego psa i nie skoczę do domu/sklepu po jakąś kiełbasę dla niego, to potem dręczy mnie sumienie. Ostatnio przyłazi do mnie na podwórko pies (chyba sąsiada) po darmowe żarcie

Przylazł kiedyś, dostał parówkę, zapamiętał i teraz przychodzi codziennie.

przez **SzpiceR** » 16/6/2008, 09:51

bo zwierzaczki sa fajne i tylko to jest dolujace ze czesto mają lepiej niz niejeden człowiek

przez **zzzubek** » 16/6/2008, 12:16

a ja we wloszech zlapalem 3 dzikie gekony i wpuscilem do pokoju zeby mi biegaly po scianach w nocy i wpieprzaly muchy i komary ha!

przez **Bostorn** » 16/6/2008, 14:56

greddy napisał(a):ja jescze bardziej uczulony jestem na ludzi, ktorzy perfidnie nabijaja sie z osob np. z zespolem downa.jak takiemu przemowic do rozsadku? chyba tylko piescia.czesto na ulicy mozna zobaczyc bande gnebiaca zwierzaki, ale co sam poradze? czak noris nie jestem .

co do tych z daunem byłem ostatnio w kinie 3d w wawie i tam dzieciów w ch*j i elektryk

i te z downem no i co chwila to łaaaa aaaa i pisk i darcie mordy nam nerwy puszczały... juz sie rugalismy zeby te dzieci zamkneły ryje.. noz *** zobaczą latarke drą sie krzyczą...

a za nami siedziały dzieci z downem i odziwo cos gadały dobrze sie bawiły co prawda my mielismy niezły ubaw bo co chwile jakies maniany odwalały i to było fajne

to były tak naprawdę normalne dzieci w porównaniu do tamtych

wielkie pozdro dla nich

Henrykowo jest z wami i częsc Białegostoka

:]

Scigacz.pl

Piątek 13stego?

Kto przegląda forum