problemy po wymianie opony (wyjeciu kola przod), pomocy

[and gsxr]

witam.jestem posiadaczem suzuki gsxr 600 K3 z 2003 r
kilka dni temu pojechalem do serwisu zeby wymienic przednia opone i wywazyc przy okazji zapobiegawczo kolo, a po wyjechaniu z serwisu zaczely sie problemy...
1) slysze dochodzacy od kola dzwiek ktory okreslilbym jako pisk.slysze to gdy ruszam , przechodzi jak wrzuce 3 bieg (lub nie slysze tego wtedy,a pisk trwa nadal),
2) na bokach opon (szczegolnie przedniej) co chwile robia sie tluste pasy szerokosci ok 3cm biegnace po calym obwodzie, przez to zaczynam lapac uslizgi przy wchodzeniu w zakrety itp
3) felga przod co chwile robi sie brudna, pokrywa sie ciemnym pyłem, wystarczy przejchac kilkanascie kilometrow i znowu staje sie brudna

nie wiem skad ten problem dlatego prosze o pomoc, dodam ze lagi sa czysciutke i uszczelniacze idealne, nie ma stamtad zadnych wyciekow

[kogut.]

kilka dni to ile?? moze jakims smarem wysmarowali opone zeby lepiej weszla na felge...

[and gsxr]

5 dni temu to bylo. był użyty smar przy zakladaniu opony, ale od tego momentu przejechalem okolo 400 km i np. przy wjezdzie na prom opona byla zamoczona kompletnie i po kilku kilometrach znowu utworzyly sie te pasy, i tak za kazdym razem. moim zdaniem ten smar po tym czasie nie powinien sie juz osadzac.
a skad moglby byc ten "pisk" przypomina mi to dzwiek dochodzacy z kola starej taczki... i dlaczego ta felga caly czas pokrywa sie jakims pylem??moze zacisk zle zalozyli a moze klocek ociera o tarcze....
hmmm... sam juz nie wiem co to;/

[Inku]

Unieś motocykl tak, żeby przednie koło było w górze. Sprawdź czy się swobodnie obraca czy od razu się zatrzymuje.

[and gsxr]

ok. jutro to zrobie i napisze jak sprawa wyglada.

[kogut.]

Jak masz tłusta felgę to a jest sucho to bedzie Ci pokrywać pyłem zawsze... kolo może piszczeć jak za mocno dokręcili na łożysku ... sprawdź jeszcze jak masz klocki na tarcze zalozone...

[Adam M.]

Nic nie sprawdzaj tylko spowrotem do servisu z reklamacja, a nie tutaj pytania zadajesz.

Adam M.

[and gsxr]

bylem w serwisie , jednak to nie ich wina, po podniesieniu przodu motocykla sprawdzilem jak sie kreci i wszystko bylo oki, kolo zostalo lzej przykrecone ale te piszczenie pozostalo, a felga byla tlusta i dlatego sie brud ciagle osadzal,ale ten problem juz rozwiazalem
jutro czyszcze lancuch, ktory musze rowniez naciagnac bo zrobil sie luzny i posmarowac, moze to wina suchego lancucha i tym samym zebatki...
nie mam pewnosci, tak tylko kombinuje, bo ten dzwiek mnie juz niepokoi...
jest slyszalny na niskim biegu przy malej predkosci kiedy odkrecam manetke;/ zobaczymy co bedzie po jutrzejszej obsludze lancucha:P