Zobacz wątek - Wymiana sprzęgła fz6 fazer
NAS Analytics TAG

Wymiana sprzęgła fz6 fazer

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Wymiana sprzęgła fz6 fazer

Postprzez Marcin_87 » 31/5/2008, 15:02

Hej powiedzcie mi co może być z moim sprzęgłem. Opisze wszystko w miarę dokładnie:
Naciskanie klamki sprzęgłowej wymaga włożenia trochę siły ponieważ ciężko dosyć chodzi, natomiast to nie wina linki ponieważ naciska się płynnie (mnie osobiście to nie sprawia wielkiego problemu). Przy puszczaniu sprzęgła załapanie następuje pod sam koniec puszczania (po puszczeniu sprzęgło nie ślizga)- jest to co najmniej denerwujące i niewygodne ,szczególnie dla osób które nie jeździły wcześniej na moim moto może być trochę niebezpieczne, ponieważ łatwo można silnik przydusić. Będę teraz zmieniał olej filtry i przy okazji wymieniłbym tarcze sprzęgłowe wraz ze sprężynami (tak mi się wydaje że to ich wina) . Niestety z braku gotówki będę to robił samemu. Mam doświadczenie tylko w starszych motocyklach. Z tego co widzę w serwisówce nie wygląda to sprzęgło na bardzo skomplikowane więc myślę że sobie dam rade. Prosiłbym o doradzenie czy dobrze myślę, że to wina tarcz i sprężyn. Tarcze jakie chciałem kupić to najtańsze jakie znalazłem ebc za 190zł a sprężyny to nie wiem jakie - tu też się zastanawiam czy długo dadzą trade tarcze z nizszego przedziału cenowego. Uszczelkę pod dekiel nie mogę nigdzie znaleźć w internecie na sprzedaż ,chyba będę musiał zastosować sam sylikon. Czekam na odpowiedź jakieś porady itp . Z góry dzięki
Avatar użytkownika
Marcin_87
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3/11/2007, 17:07
Lokalizacja: Łańcut


Postprzez jurekgpx » 9/6/2008, 17:45

wymiana tarcz nie jest skomplikowana mysle ze dasz sobie rade jednak radzil bym ci dorobic uszczelke z cienkiego kregielitu poniewaz japonczycy tak wszystko wyliczaja ze po zlozeniu dekla na silikon kosz sprzeglowy moze ci ocierac o srubki mocujace wewnatrz dekla blaszke i wtedy pojawia sie nieprzewidziane odglosy. mialem taki przypadek u siebie.
jurekgpx
Świeżak
 
Posty: 81
Dołączył(a): 9/3/2007, 19:33
Lokalizacja: kwidzyn


Postprzez jasql » 9/6/2008, 18:22

Jak chcesz tanio to dobrze kombinujesz.
Musisz tylko uwazac, zeby nie zapackac silikonem w srodku, bo jak dostanie sie do kanalow smarujacych to silnik bedzie do wymiany.
Jeszcze sprawdz, czy przekladki nie sa za cienkie albo powyginane. Mozliwe, ze poprzedni wlasciciel zlozyl wszystko tylko na sprzedaz i popodkladal cos pod sprezyny.
I jeszcze raz przypominam, zeby silikonu dac "kapke" a najlepiej zlozyc na specjalna uszczelke, ktora nie wysycha (jest caly czas jak bardzo gesty klej)
<a href="http://h-tsz.com/amFzcWxh">Dostaniesz w PYSK jak klikniesz.
Avatar użytkownika
jasql
Bywalec
 
Posty: 603
Dołączył(a): 8/7/2007, 20:44
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Marcin_87 » 9/6/2008, 19:13

Już sprawdziłem sprzęgło przed wymianą oleju. Sprzęgło jest banalne. Prościej się rozbiera niż w starych maszynach. Po zmierzeniu tarcz okazało się że poprzedni właściciel zmienił tarcze i są jak nowe czyli grubość 3,1mm ale zostawił na samym początku i na samym końcu, prawdopodobnie stare przekładki z tymi wypustkami ciernymi. Te dwie mają inne kształty (większe kwadraciki i rzadziej wstawione)i ciemniejsze kolory okładzin ciernych.Sprężynki pomierzyłem również (są jak nowe) Więc nie wymieniałem tarcz bo są dobre. Dekiel dookoła posmarowałem smarem na uszczelkę oryginalną (była niezniszczona) jak na razie nic nie cieknie a zrobiłem z 200km po złożeniu. Nie wiem tylko dlaczego łapie pod sam koniec sprzęgło ale widocznie tak ma być...
Avatar użytkownika
Marcin_87
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3/11/2007, 17:07
Lokalizacja: Łańcut

Postprzez motoman » 9/6/2008, 19:52

głupie pytanie... masz dobrze wyregulowana klame sprzegla?? bo jak lapie przy samym koncu to moze wystarczy wyregulować.

u mnie tez klama ciezko chodzi, a jak zdjalem linke z klamki i ruszałem nią w przewodzie to chodzila bardzo lekko i plynnie... tak jakby sprezyny byly bardzo twarde... wczesniej wlewalem do przewodu olej - troche pomagalo ale to nie to. takze nie wiem czego to jest wina...
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Marcin_87 » 9/6/2008, 23:33

hehe aż taki lewy to ja nie jestem to była pierwsza rzecz jaką sprawdzałem, bardziej się nie da popuścić bo się luz robi na klamce
Avatar użytkownika
Marcin_87
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3/11/2007, 17:07
Lokalizacja: Łańcut

Postprzez motoman » 10/6/2008, 09:35

luz na klamce MUSI BYC... przy mocowaniu klamki kilka mm tj. dzwignia (patrzac przy końcu) musi miec luz chyba 1-1,5 cm.
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez tokarz » 8/8/2008, 11:41

Luz powinien wynosić 2-3 mm przy mocowaniu klamki.
tokarz
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 27/7/2008, 21:19



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na gr