Scigacz.pl

przez **kill** » 27/10/2007, 15:16

jak w tytule. (szukalem po forum ale nie znalazlem takiego tematu)
chodzi mi o atv sportowe dla doroslego

przez **Mi5i3K** » 27/10/2007, 15:44

ja pierwszy raz wsiadlem na grizzly 660 i zyje. Wiec to zalezy od indywidualnych potrzeb, na 600 spokojnie sie nie zabijesz, vmax 110km/h wiec calkiem "normalnie"

przez **kill** » 27/10/2007, 16:01

ale grizzly to uzytkowy a nie sportowy, ja sie zabardzo nie orientuje ale to ma chyba znaczenie (czy kazdy atv sportowy yamahy ma blokade gazu??)

przez R1 » 27/10/2007, 16:34

Mi5i3K napisał(a):ja pierwszy raz wsiadlem na grizzly 660 i zyje. Wiec to zalezy od indywidualnych potrzeb, na 600 spokojnie sie nie zabijesz, vmax 110km/h wiec calkiem "normalnie"

hee.. dobre.. poza tym v-max nie jest najwazniejszy !!! jesli chodzi o przeprawówki of course...

Myślę, że jak kupisz Raptora yzf 450 to bedzie OK... chyba, że nigdy nie jeździłeś, to Yamaha Blaster 200...

Pozdr

przez **kill** » 27/10/2007, 18:43

jezdzilem ale na crossie YZ250F (kolegi ja niemam nic prucz opla do poszalenia

) i byl troche za mocny szczeze mowiac zzucil mnie po parunastu metrach chcialem sprobowac sie jeszcze raz ale wlasciciel juz mi nie chcial dac :twisted:

(oprucz tego to jezdilem tez na innych crossikach ale ten byl najmocniejszy) czy w quadzie bedzie taki sam kop przy tej pojemnosci czy juz nie? bo mase ma wieksza atv o ladnych kilkadziesiat kilo. A jeszcze slyszalem o czyms takim ze mozna kupic duza pojemnosc i go na manetce zablokowac zeby sie nie zabic a potem z czasem coraz bardziej odblokowywac (da sie cos takiego?)

przez M. » 27/10/2007, 18:55

Yz250f to zupelnie inna bajka niz quady o pojemnosci 250ccm :wink:

przez **Mi5i3K** » 1/11/2007, 00:12

hee.. dobre.. poza tym v-max nie jest najwazniejszy !!! jesli chodzi o przeprawówki of course...

nie no mowie, ze jednak wsiadajac na quada 600 to wcale nie znaczy ze jedziemy na ZX6R na 4 kolach :] Jak masz glowe to sie na raptorze najwiekszym nie zabijesz, a jak to czesto sie mowi jestes "czupkiem" to sie zabijesz na KINGWAY ATV EXTREME SERIES 50CCM

przez **Scemek** » 1/11/2007, 16:27

Moj tata kupil sobie Suzuki Ltz 400 zaczął na nim jeździc i jakoś sie jescze nie zabił,a ja teraz poszukuje dla siebie blastera bo ltz-eta jest dla mnie zamocna (mam 12 lat)

przez **awangard00** » 4/11/2007, 16:19

Ja moze nie długo wsiądę na raptorkę 660 Yaaahooo!!
Tylko się boje o zdrowie moze i zycie

przez **mastero33** » 24/2/2008, 19:40

nie rozumiem jak ktos jezdzi quadem powyzej 600cc,bo w quadach nie jest wazna predkosc,tylko on sie zbiera od dolu i ciagnie i na zakrecie dla kogos kto nie umie jezdzic to moze byc zyciowa sprawa..

przez **romulus** » 26/2/2008, 10:48

To co powiecie o Yamaszce YFZ 450..niby silnik nie duży a jest to jeden z najmocniejszych, najszybszych quadów na rynku. Prawdziwa wyczynowa maszyna, można powiedzieć że dla zaawansowanych.

Ja osobiście polecałbym ci Kawasaki KFX 700.. Zawsze lepiej mieć więcej mocy niż mniej :wink:

. A na początek możesz przykręcić sobie cięgno gazu żeby trochę ograniczyć prędkość.

przez **mastero33** » 26/2/2008, 18:03

Kazdy mowi zeby skrecic,ale znajadz zycie nikt nie zrobi tak:Dwiem po sobie:Da wywrotka na takim sprzecie napewno nie bedzie mila:)

przez **peran van dijk** » 17/5/2008, 08:24

ja bym kupił na początek qada o poj. 200-250 poj.na początek wystarczy ci a potem bedziesz mógł przesiąśc się na coś większego

Scigacz.pl

Jaka pojemnosc dla poczatkujacego zeby sie nie zabil ???

Jaka pojemnosc dla poczatkujacego zeby sie nie zabil ???

Kto przegląda forum