dźwignia ssania

[mar111cin]

Mam mały problem, w moim motorku stary gsx 600f mam taki problem, że jak włącze ssanie, to gdy chce je wyłączyć to dźwignią tego nie zrobię, bo nic nie daje że ją cofam. Musze wsadzić łąpy pod owiewke i pchnąć taki dzyndzelek od ssania w pierwszym gaźniku. wtedy się ono wyłącza. Więc jak zrobić żebym nie musiał bawić się w wpychanie palców pod owiewke, czy to w jakiś sposób wina linki, czy coś innego? Może trzeba jakoś przesmarować te miejsca od ssania w gaźnikach? chociaż ja raz już pryskałem WD-40 i to nic nie pomogło:/ miał ktoś już taki problem? wie jak go rozwiązać? bo już pare razy słyszałem że widzieli to goście przy kupnie motoru, ale nie brali motoru:/

[motoman]

aaaa przy właczaniu ssanie jest opór? i to samo jak ciagniesz za ten dyndzelek to jest opor? moze linka sie postrzepiła i w pancerzu sie haczy?


tak ps. chciałbym swoją kobiete wyposazyc w dzwignie ssania i zeby sie zacieła

[mar111cin]

hmm w sumie jak sie tak zrobi z linka to czuć, a tutaj niby nie ma takiego oporu :/ kurde teraz cos czuje ze moglem linke wtedy odczepic jak juz mialem wszystko na wierzchu i sprawdzic :/

(ps. pamietaj ze Kaja tutaj jest i pare innych dziewczyn;) )

[Mrwito]

tak ps. chciałbym swoją kobiete wyposazyc w dzwignie ssania i zeby sie zacieła

hehe

[motoman]

hmm w sumie jak sie tak zrobi z linka to czuć, a tutaj niby nie ma takiego oporu :/ kurde teraz cos czuje ze moglem linke wtedy odczepic jak juz mialem wszystko na wierzchu i sprawdzic :/

Ja bym chyba radził odczepić linke z pancerzem i poruszac linką czy to wina linki/pancerza? a moze to ten dyndelek sam sie jakos blokuje?

(ps. pamietaj ze Kaja tutaj jest i pare innych dziewczyn;) )

Myśle że Panie zrozumieją niejedna chciałaby mieć Minet-atora w zblokowanym trybie ON i jakąś dźwignie