Ducati 749 R ,S
Posty: 46
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Ducati 749 R ,S
Wczoraj pomykam sobie w stronę Słubic i za jakąś wioską wyprzedziło mnie Ducati 749 tylko nie wiem czy była to S czy R :/ ale około 20km dalej stała na poboczu ta maszynka razem z 999 ką .Jak chwile się pogapiłem to właściciel(Niemcy) pytali o droge po angielsku i tak gadka szmatka aż zapytałem ile takie cudo się ceni to powiedział że za 749 to można za 25tys zł wyrwać roczniki 2004-5 z początku się zdziwiłem ale jeśli ma 110KM to warto dać tyle?? za tą cenke to GSX-R 600 k7 kupie co ma 130KM.W domu sprawdzałem po ile taka 749 chodzi i jest 1 na allegro za 24k z 2004r ale mam pytanie czy ktoś z was ma ją albo jeździł??.Pod koniec maja uciekam do Anglii aż do stycznia-lutego a po powrocie chciałem kupić moto 600-kę do 25k zł i tak mi namieszało to Ducati że mam problem bo niby z serwisem u nas słabo i części nie ma zbytnio i chciałem się od was dowiedzieć coś o tym motocyklu.
Dwa trupy wstają z grobu i znajdują w rzece motor. Jeden mówi:
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-
mlodygolek - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 6/2/2008, 13:12
- Lokalizacja: Szprotawa
Ściągnij sobie książkę serwisową o ile znajdziesz.
Nie jestem pewien ale Rozrząd desmodroniczny często chyba musisz regulować.
Nie jestem pewien ale Rozrząd desmodroniczny często chyba musisz regulować.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
sam sobie odpowiedziales ,ze sie nie oplaca ,bo przeciez mozna miec wiecej koni od skosnookich inzynierow. powszechnie znanym faktem jest ,ze Ducati to b.b.b.b. kiepskie motury ,bo maja malo koni mechanicznych i w rozmowie z naladowymi testosteronem moturzystami dysponujacymi wieksza iloscia koni nie zrobisz na nich zadnego wrazenia.
- prelude1
- Świeżak
- Posty: 133
- Dołączył(a): 2/8/2007, 19:27
Mimo tych wszystkich wad , poruszał bys sie pieknym ducati , jedynym w swoim rodzaju i byc może jedynym takim w polsce . Wiec może to zrekonpensuje wszystkie wady .
był suzuki bandit 600n będzie ......
-
dambandit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
Kolega ma coś takiego i na torze kartingowym nie daje rady japońskim 600. Poza tym co jakiś czas cieknie z niego olej, pali jak smoczysko, regulacja desmo jest droga i serwisów mało, ale jest to ducati. Na pewno będzie zauważalne na drodze.
- bandit'a
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 6/9/2007, 18:09
- Lokalizacja: zary
No dźwięk jest super tak jak i w Tl-u czy SV-ce ale Ducati to hmm nie dość że wygląd i dźwięk to w dodatku fajnie że mało ich jest w PL . Nie wiem jak z servisem by było bo maszynka jest super a najbardziej zależy mi na unikalności, wcześniej myślałem nad Daytoną 600 ale za bardzo na japońca jest stylizowana i dlatego to Ducati mi namieszało . Wszyscy u mnie w ekipie mają GSX-R albo R1-R6 i to mnie denerwuje jak postawią pod sklepem to jak bliźniaki wyglądają a ja był bym takim rodzynkiem na Ducati:D.
A tag ogólnie to czy z tymi nie "japońcami" zawsze tak jest że o wszystko do nich ciężko??
A tag ogólnie to czy z tymi nie "japońcami" zawsze tak jest że o wszystko do nich ciężko??
Dwa trupy wstają z grobu i znajdują w rzece motor. Jeden mówi:
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-
mlodygolek - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 6/2/2008, 13:12
- Lokalizacja: Szprotawa
Żadne na świecie moto nie ma tak mięsistego basu jak DUKAT.
Nie ważne że drogi ważne że piękny.
Nie ważne że drogi ważne że piękny.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Wstyd że w naszej ojczyźnie mieszka tyle prymitywów. Pytanie typu czy warto kupić ferrari czy lepiej honde s2000. Gdybyćie mieli jakieś inne zainteresowania niż powtarzanie oklepanych pierdół to wiedzieli byście że w moto GP to awaryjne ducati ma 10 razy mniej defektów niż cudowna yamaha i dlaczego stoner ucieka rossiemu na każdej prostej i co ma z tym wspólnego rozrząd desmodroniczny.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
mlodygolek kup se włoszkę, ale z silnikiem rotax-a
http://moto.allegro.pl/item338635337_ap ... 6_rf_.html
http://moto.allegro.pl/item338635337_ap ... 6_rf_.html
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Icid - właśnie w moto GP to ducati daje tam japońcom ale czy takie szaraki co wstają cały tydzień do roboty są w stanie wykarmić włoszkę ?? bo części raczej nie są tanie ;/ a ja nie ufam używanym .Z Ducati to jest chyba jak z samochodami amerykańskimi , jak się nie psuje przez ileś km to jak coś się zjebie to za naprawe płaci się 1/4 wartości pojazdu:( . Mam jeszcze sporo czasu do zakupu nowej maszynki ale tak się denerwuję bo tyle fajnych i dobrych maszynek będe mieć w zasięgu budżetu że głupieje od oglądania allegro
RSV-ki też mi się podobają ale Ducati hmm...te lampy,czacha i wydech przebijają całą reszte konkurencji .
RSV-ki też mi się podobają ale Ducati hmm...te lampy,czacha i wydech przebijają całą reszte konkurencji .
Dwa trupy wstają z grobu i znajdują w rzece motor. Jeden mówi:
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-
mlodygolek - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 6/2/2008, 13:12
- Lokalizacja: Szprotawa
w Moto GP nie jeżdzą motory seryjne tylko maszyny robione w laboratorium podobnie jak F1, fakt ze teraz w superbike japońskie motory doganiane są przez ducati 1098 potwierdza ze akurat ten model jest udany. Ale 749 jakoś nigdzie sukcesów w sporcie nie odniósł. I nie ma super basu bo to nie jest lyter. Powiem tak, jak ktoś ma full siana to niech sobie kupuje ducati, inaczej może kupić sobie zabawkę, która będzie stała w garażu bo na naprawy i paliwo nie będzie go stac.
- bandit'a
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 6/9/2007, 18:09
- Lokalizacja: zary
Nasłuchałem sie pierdół przed zakupem alfy romeo, też miała sie psuć i wogóle części miały być kosmicznie drogie itd. i co, i nic części kosztują tyle samo co do innych samochodów a przez 230 tys kilometrów nic nie chce sie popsuć. Jak sie kupi kilkunastoletniego dukata którego poprzedni właściciel katował i nie dbał o niego to koszta mogą być trudne do zakceptowania ale czy z japończykami jest inaczej? Koszta serwisowania ducati stoją na takim samym poziomie jak koszta serwisowania japońców i awaryjność też jest podobna, chyba że patrzymy na to oczami człowieka który zarabia 1000 zł miesięcznie wtedy te 200 zł więcej zostawione w serwisie robi dużą różnicę.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Icid jesteś jak w kanale Discavery "Pogromca mitów " . Czyli moto jak każde jedno inne tyle że włoskie i ma coś czego nie mają japońce.I teraz zaczne szukać po europejskich aukcjach gdzie i za ile chcą pogonić włoszkę .
Dwa trupy wstają z grobu i znajdują w rzece motor. Jeden mówi:
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-
mlodygolek - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 6/2/2008, 13:12
- Lokalizacja: Szprotawa
A wiecie jak najlatwiej przejrzec na oczy? wyjsc z naszego Ciemnogrodu Polandu alkoholandu i zobaczyc jak sie jezdzi gdziei ndziej.
We wloszech pelno wloskich aut, we Francji 80% francuzow, w Niemczech absolutnie wszystko. nie wierze, ze calemu zachodowi sypia sie pojazdy.
Standardy fabryk wszedzie sa juz podobne. Pozostaje kwestia stereotypow.
Mi siem ialo totalnie rozlecic Renault. Jak na razie dzieje sie z nim mniej niz z Subaru, czyli nic.
Dlatego nie wierze juz w te glupie gadki. A czesci i serwis bedzie tancszy jak wiecej osob bedzie tym jezdzic a nie sluchac napinaczy na forumie.
We wloszech pelno wloskich aut, we Francji 80% francuzow, w Niemczech absolutnie wszystko. nie wierze, ze calemu zachodowi sypia sie pojazdy.
Standardy fabryk wszedzie sa juz podobne. Pozostaje kwestia stereotypow.
Mi siem ialo totalnie rozlecic Renault. Jak na razie dzieje sie z nim mniej niz z Subaru, czyli nic.
Dlatego nie wierze juz w te glupie gadki. A czesci i serwis bedzie tancszy jak wiecej osob bedzie tym jezdzic a nie sluchac napinaczy na forumie.
Nienawidzę głupich ludzi.
- marcinhc
- Świeżak
- Posty: 196
- Dołączył(a): 30/9/2007, 15:27
- Lokalizacja: Wrocław
To fakt ale sami wiecie jak jest u nas same sklepy z japońskimi częściami a gdzie reszta ?? i tylko to mnie martwi bo dla jednego właściciela Ducati nie otworzą specjalnie nowego serwisu czy sklepu .A tak poza tym Ducati wezmę na 100% tyle że po tym sezonie bo kaski musze mieć troszkę więcej.
Dwa trupy wstają z grobu i znajdują w rzece motor. Jeden mówi:
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-Spróbuję go naprawić.
-To próbuj. Ja zaraz wracam.
Motor odpalony i kolega taszczy dwie tablice nagrobkowe.
-Po co ci to?
-Chciałeś jechać bez dokumentów!??!
-
mlodygolek - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 6/2/2008, 13:12
- Lokalizacja: Szprotawa
Tak to prawda że w Pl mamy ciemnogród, czego wymagamy jak nawet o mechanika motocyklowego trudno bo prawie same papraki. W rotterdamie lata masa ducati, triumphy, aprilki i jakoś nikt nie narzeka nawet mechanicy chwalą że w niczym te moto nie ustępują japońcom, mają zawieszenia ohlinsa, hamulce brembo. Niektórzy myślą że japończycy dostają materiały do konstrukcji moto od kosmitów, a inne firmy zbierają na złomie
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
i kolejny temat z hanysowego forum:
http://forum.motocykle.slask.pl/index.p ... opic=19443
http://forum.motocykle.slask.pl/index.p ... opic=19443
-
spazz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
Nie no leże laska płacze że ma 1000 zł wydać, mogła sobie kupić MZ zamiast ducata jak to dla niej majątek. Ciekawe za co wymienia opony. Na tym polega tragizm że ktoś kupi moto a potem narzeka bo chciałby żeby mu najlepiej za 100 złoty serwisowali, moto kosztuje i te 1000 zł to jeszcze żadna tragedia.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Posty: 46
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości