Zobacz wątek - polerka?
NAS Analytics TAG

polerka?

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

polerka?

Postprzez shooter » 17/8/2006, 13:17

siema. co myslicie o polerowaniu pokryw silnika? i jesli macie jakies doswiadczenia to prosilbym o ich wyznanie tutaj. czym to robic i ewentualne skutki.
shooter
Świeżak
 
Posty: 25
Dołączył(a): 22/6/2006, 18:57
Lokalizacja: Jaworsko


Postprzez motoman » 17/8/2006, 21:54

skutki? świeci i błyszczy sie jak psu jaja :D

osobiscie nie preferuje polerowania ramy a silnika? to juz wogole chyba sic?

jedynie to ranty felg, a ramiona malowane w kolor moto... o tak:P

ps. to moje zdanie;)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez indus » 18/8/2006, 07:05

wypolerować to możesz papierem ściernym tak 2000. Musisz tylko wcześnie zacząć od 1000, puzniej 1500 i 2000 będzie lustro dosłownie. Od razu to polakieruj bo szkoda efektu
indus
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28/5/2006, 13:56
Lokalizacja: Łubnice

Postprzez maciekspd » 18/8/2006, 07:52

ej ludzie samemu polerowac felge?? GŁUPOTA!!
przeciesz podczas polerki zdziera sie felge...jak ktos niepotrafi to niezle sobie ja spier****...proponuje dac do zakładu...na przykładzie samochodu...znam typka co chciał wypolerowac sobie felgi...tydzien polerował wyszły lustra...ale w wulkanizacji niemogeli ich wywarzyc tak je spie***ył...wiec nieradze...
chcesz jechac wolniej...to zwolnij ....chcesz jechac szybciej to w łeb sie pierdolnij
maciekspd
Świeżak
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:55
Lokalizacja: zza okna twojej sypialni

Postprzez indus » 18/8/2006, 18:13

może koleś się za bardzo postarał, ja felg nie polerowałem. Robiłem lustro na radiatorkach do kompa bo w overclocking lubie sie bawić i zdarłem tylko wierzchnia strone z farba i nic więcej.Nie powinno dużo starcic na wadze
indus
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28/5/2006, 13:56
Lokalizacja: Łubnice

Postprzez shooter » 18/8/2006, 19:48

no spoko. a slyszeliscie o takim patencie jak pasta polerska? co to jest i jak to stosowac jesli ktos mial do czynienia to prosze o rady.
shooter
Świeżak
 
Posty: 25
Dołączył(a): 22/6/2006, 18:57
Lokalizacja: Jaworsko

Postprzez nurser102 » 18/8/2006, 21:25

No ja tez jestem tym zainteresowany od niedawna i cos tam wyszukalem ze trzeba metal zaczac szlifowac najlepiej krazkami paieru sciernego na nasadce szlifierki lub wiertarki zaczynajc od ziarnistosci 200,nastepnie 400, 800. a gdzie indziej przeczytalem ze trzeba zaczac od 800, 1000, 2000 (to chyba zalezy od rys i nierownosci). a nastepnie kupuje sie na nasadke krzaek filcowy na ktory naklada sie paste polerska np. SONTAX (nie wiem dokladnie jaka)-dostepna w Castoramie i tym pucujemy do efektu. Jedni mowia zeby malowac lakierem (czesciowo traci polysk), inni wola przetrzec raz na ok. pol roku pasta TEMPO i wszystko znowu sie swieci jak psy jaja w wielkanoc..... jest tylko 1 proble ja w swoim rzemieslniku znalazlem krazki paieru o ziarnistosci max. 240 reszta np. 800, 1000,2000 tylko do pucowania rączka. nie wiem czy tak jest wszedzsie? czy dostane normalne np. w Castoramie? jezeli ktos cos wie prosze o pomoc... na razie jestem w fazie testów szlifowania i szukam jakiejs pasty polerskiej, moze ktos cos poleci..... :wink:
Avatar użytkownika
nurser102
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 6/8/2006, 19:31
Lokalizacja: opolskie OGL,ONY / slaskie SPI

Postprzez indus » 19/8/2006, 07:09

jak masz farbę zacznij od 600, albo 800, puzniej tak jak pisałem. Ale z tą szlifierka to uważaj żebyś nie przesadził. Te niższe nominały papierów to starszne rysy robią i puźniej to zostaje. Pastę daje sie na koniec zwiększa połysk i doszlifowywuje trochę i zostaje idealne lustro. Chociaż jak ja użyłem pasty po papierze 2000 to nic właściwie nie dało bo. więc ta pasta jest zbędna ale jak uważacie
indus
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 318
Dołączył(a): 28/5/2006, 13:56
Lokalizacja: Łubnice

Postprzez hefron » 28/8/2006, 07:39

Nie, nie i jeszcze raz nie. Poleruje się nie papierem ściernym a specjalnymi bawełnianymi szmatami lub czymś podobnym. Kupić trzeba takie coś co się nakłada na wiertarke i ma dużo bawełnianych szmatek. Jest tego dużo rodzajów, kształtów i wielkości. Wy radzicie papierem ściernym? Może od razu na szlifierke
Avatar użytkownika
hefron
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez HANS » 28/8/2006, 09:42

Hefron samymi tymi kółeczkami nic nie wypolerujesz będziesz siedział i kręcił tą wiertarką do usranej śmierci trzeba urzyć papieru jak to miejsce do polerowania jest mało zjechane to trzeba urzyć najpierw papieru o takiej drobnej zairnistości potem jeszcze mniejszej a nakoniec polerka tymi kółeczkami co wspominałeś.Pzdr
>Patol< ;)
Avatar użytkownika
HANS
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 718
Dołączył(a): 18/7/2006, 22:32
Lokalizacja: lubartów



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na gr