Zobacz wątek - jawa 350
NAS Analytics TAG

jawa 350

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

jawa 350

Postprzez dancerus » 21/3/2008, 18:33

Witam wszystkich czytajacych :wink: mam taki problem z rozpolowieniem silnika w motorze JAWA 350 :cry: Problem polega na tym ze potszebuje wyjac resztki tloka ze srodka silnika bowiem pewnego razu mialem maly wypadek ;P i nie mam pojecia jakdostac sie do srodka POMMOZE KTOS ?? bede bardzo wdzieczny :D :D
dancerus
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 21/3/2008, 18:25


Postprzez thor » 21/3/2008, 19:35

Możesz kombinować z płukaniem komory korbowej benzyną ekstrakcyjna która nie zniszczy simerów albo sprężonym powietrzem? Chyba najłatwiej. Wcale nie musisz rozpoławiać silnika :wink:
jest:
XR 200 R 83r
motocykl x
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r :)
Avatar użytkownika
thor
Świeżak
 
Posty: 82
Dołączył(a): 8/8/2006, 14:54
Lokalizacja: Wójtowo


Postprzez Kedar-88 » 21/3/2008, 19:35

po pierwsze nie ten dział...po drugie są fora poświęcone typowo jawą, gdzie ludzie zajmują się tym na co dzień...


...ale jak tu jesteś to ci napisze ogólnikowo....
Jeśli chcesz tylko wyciągnąć fragmenty tłoku z komory wstępnego sprężania i nie masz nic po za tym uszkodzone....to wyciągasz silnik...ściągasz cylindry..wyciągasz z komory co się da ręcznie(fragmenty tłoku)...następnie kładziesz silnik na trawę... wąż ogrodowy wkładasz do komory i woda na full(musi być pod wysokim ciśnieniem)...resztę fragmentów tego tłoka wypłynie wraz wodą...później trochę denaturatu żeby wody nic nie zostało a na koniec płuczesz benzyną i składasz.
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez icid » 22/3/2008, 14:30

Miałem jawe i jedyne co wspominam z tamtego okresu to awarje prawie codzień. Najtańsza i najszybsza forma naprawy? -Zakup drugiego silnika :D
Avatar użytkownika
icid
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez .OUTLAW. » 22/3/2008, 15:40

no to ześ mu pomógl nie ma co :?
[img:bfb38c4572]http://img155.imageshack.us/img155/9649/outlawfl6cc8.jpg[/img:bfb38c4572] | najlepszy portal motocyklowy: www.scigacz.pl
Avatar użytkownika
.OUTLAW.
Świeżak
 
Posty: 481
Dołączył(a): 13/2/2008, 18:30
Lokalizacja: pierd****ł prąd?

Postprzez melvin » 22/3/2008, 15:50

icid napisał(a):Miałem jawe i jedyne co wspominam z tamtego okresu to awarje prawie codzień. Najtańsza i najszybsza forma naprawy? -Zakup drugiego silnika :D



i tak prawie co dzień nowy silnik? :shock:
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez rezik » 22/3/2008, 22:44

tak to jest z takimi motorami starymi
wiekszosc ludzi mowi ze jaki sie motór trafi taki potem jest
niektory to jezdzili cale zycie bez rozpolowienia silnika...
co do twojej jawy to istny "przecinak" dla młodzieńca a resztki tłoka mozesz jeszcze wyjac:
1. kolega ci trzyma silnik do gory nogami (błacha 50-60 kg :P)
2. ty krecisz walem - powinny same powypadac
pozdro
rezik
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 8/9/2007, 12:31
Lokalizacja: Lubin

Postprzez Kedar-88 » 22/3/2008, 23:44

melvin napisał(a):
icid napisał(a):Miałem jawe i jedyne co wspominam z tamtego okresu to awarje prawie codzień. Najtańsza i najszybsza forma naprawy? -Zakup drugiego silnika :D



i tak prawie co dzień nowy silnik? :shock:


...eee no nie...jakbył dobry to nawet do tygodnia dożywał :lol:
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez icid » 22/3/2008, 23:47

No kedar tydzień to chyba najdłuższy mój czas jazdy żeby nic sie nie zepsuło jak miałem jawe :D:D:D a czerwony silikon i rozpoławianie silnika to standard.
Avatar użytkownika
icid
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Kedar-88 » 23/3/2008, 10:08

heh....dawała rade tydzień....może dlatego że tylko co tydzień się nią śmigała...bo pozostałe dni warsztat 8)
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez dancerus » 23/3/2008, 19:38

witam wszystkich ponownie ;D tak naczytalem sie waszych opini na ten temat i moge przyznac prawde wszystkim co napisali ze jawa sie nontoper psuje ;// Ale wczoraj rozebralem silnik i bez tego by sie nie obylo ;/ A tak poza tym to nawet lubie pogrzebac sobie w silniku wiec wcale mi to nie przeszkadza ze sie psuje ;P pzdr all
dancerus
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 21/3/2008, 18:25

Postprzez icid » 23/3/2008, 20:33

Zaczyna przeszkadzać jak kilka razy zepsuje ci sie kilkadziesiąt kilometrów od domu :D Recepta na zmniejszenie niektórych dolegliwości to montaż elektronicznego zapłonu i tarczowego hamulca z przodu i dobre oleje do mieszanki i skrzyni :D
Avatar użytkownika
icid
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Kedar-88 » 23/3/2008, 23:43

w najgorszym razie czeka go 2 litry wody i piechtobusik z jawą... 8)
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Ziomex275 » 24/3/2008, 19:30

podajcie mi te linki na 4a dotyczacych jawy pils
Ziomex275
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 24/3/2008, 19:16
Lokalizacja: Zamosc6

Postprzez thor » 24/3/2008, 20:01

jest:
XR 200 R 83r
motocykl x
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r :)
Avatar użytkownika
thor
Świeżak
 
Posty: 82
Dołączył(a): 8/8/2006, 14:54
Lokalizacja: Wójtowo



Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 12 gości




na gr