Mandaty dla Motocyklistów
Posty: 34
• Strona 2 z 2 • 1, 2
A ile zapłace za jazde nakole i ucieczke z miejsca kontrol jak mnie złapią oczywiśćie? Jak widomo szlifierki i reszta mają ograniczone zasoby paliwa a w czsie zbawy tracimy oriętację aż do przyjazdu władzy bo w tedy orzezwinie spada nizczym wizyta tesciowej. Odjechałem na oparach starczylo na jedną dzide i zaczeło kasłać na sczęscie po obejrzeniu startu zrezygnowali dziękuję pięknie i pozdrawiam panów z drogówki w Swidniku.
MotoBoniek
- MotoBoniek
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 30/12/2007, 21:02
- Lokalizacja: Na emigracji
Mnie zastanawia jedno ... jesli nie masz uprawnien do prowadzenia danego typu pojazdu (czyt. masz kat.B nie masz kat. A) to po otrzymaniu mandatu 300zl mozesz spokojnie wsiasc na moto i odjechac czy musisz dzwonic po kogos z kat. A/czyms do transportu motocykla albo chholowanko na parking policyjny?
Pzdr
- LeWy2005
- Świeżak
- Posty: 89
- Dołączył(a): 31/5/2007, 20:31
- Lokalizacja: Gdynia
i wydaje ci sie, ze jak cie policja zlapie to wlepia ci mandat za brak jazdy bez prawka to powiedza "no to szerokiej drogi teraz mozesz kulac ten motocykl do domu"?
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
-
gumis - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2866
- Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów
Poza tym chodnik jest zazwyczaj też częścią drogi publicznej, a pchanie to też jest forma prowadzenia pojazdu.
Znany jest mi przypadek odebrania prawa jazdy za prowadzenie (pchanie) roweru po chodniku pod wpływem alkoholu.
Znany jest mi przypadek odebrania prawa jazdy za prowadzenie (pchanie) roweru po chodniku pod wpływem alkoholu.
SUPERMOTO.PL
-
kildow - Świeżak
- Posty: 299
- Dołączył(a): 11/7/2007, 15:19
- Lokalizacja: Warszawa
kildow napisał(a):Poza tym chodnik jest zazwyczaj też częścią drogi publicznej, a pchanie to też jest forma prowadzenia pojazdu.
Jest to nieprawda.
Zgodnie z art. 2 pkt 18 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r Nr 108 poz. 908):
pieszy - osoba znajdującą się poza pojazdem na drodze i nie wykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej
Wynika z tego, że do pchania motocykla nie są wymagane uprawnienia, bo jesteśmy wtedy pieszym.
- msebek
- Świeżak
- Posty: 171
- Dołączył(a): 24/8/2007, 13:48
Twierdzisz, że piszę nieprawdę, a załączasz fragment ustawy który w pewnym sensie potwierdza to co napisałem.
Oczywiście w myśl tego co zacytowałeś, osoba prowadząca, pchająca, ciągnąca motocykl jest pieszym i ja wcale nie pisałem, że tak nie jest. Dzięki temu może np.: nie narażając się na mandat poruszać się wraz z motocyklem wzdłuż chodnika czy przejścia dla pieszych i korzystać i innych dobrodziejstw bycia pieszym.
Zauważ tylko, że zarówno KW jak i KK posługuję się pojęciem prowadzenia, nie uściślając jak to prowadzenie ma wyglądać. Wiadomo natomiast, że niedozwolone jest prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości. Stąd przytoczony przez mnie przypadek znajomego który stracił prawo jazdy za prowadzenie roweru po chodniku.
Co do uprawnień, w myśl ustawy, są one wymagane w przypadku kierowania motocyklem. Nie ma natomiast w przepisach wyjaśnione na czym konkretnie kierowanie polega i czy prowadząc/pchając motocykl po drodze publicznej nie kierujemy nim.
Cytat z tego samego punktu prawa o ruchu drogowym:
"kierujący - osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie"
Zdziwił byś się jak rożne mogą być interpretacje przez sąd poszczególnych przepisów KW i KK i jak szeroko i do jak wielu zapisów z różnych ustaw może sąd się odwoływać w uzasadnieniu wyroku/orzeczenia.
Oczywiście w myśl tego co zacytowałeś, osoba prowadząca, pchająca, ciągnąca motocykl jest pieszym i ja wcale nie pisałem, że tak nie jest. Dzięki temu może np.: nie narażając się na mandat poruszać się wraz z motocyklem wzdłuż chodnika czy przejścia dla pieszych i korzystać i innych dobrodziejstw bycia pieszym.
Zauważ tylko, że zarówno KW jak i KK posługuję się pojęciem prowadzenia, nie uściślając jak to prowadzenie ma wyglądać. Wiadomo natomiast, że niedozwolone jest prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości. Stąd przytoczony przez mnie przypadek znajomego który stracił prawo jazdy za prowadzenie roweru po chodniku.
Co do uprawnień, w myśl ustawy, są one wymagane w przypadku kierowania motocyklem. Nie ma natomiast w przepisach wyjaśnione na czym konkretnie kierowanie polega i czy prowadząc/pchając motocykl po drodze publicznej nie kierujemy nim.
Cytat z tego samego punktu prawa o ruchu drogowym:
"kierujący - osobę, która kieruje pojazdem lub zespołem pojazdów, a także osobę, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta pojedynczo lub w stadzie"
Zdziwił byś się jak rożne mogą być interpretacje przez sąd poszczególnych przepisów KW i KK i jak szeroko i do jak wielu zapisów z różnych ustaw może sąd się odwoływać w uzasadnieniu wyroku/orzeczenia.
SUPERMOTO.PL
-
kildow - Świeżak
- Posty: 299
- Dołączył(a): 11/7/2007, 15:19
- Lokalizacja: Warszawa
Mysle ze jak sie Panom policjantom bedzie chcialo to beda jechali za nami az dopchamy ten motocykl do domu
Wczoraj stalem godzine na mrozie jak mnie sprawdzali zlosliwie za to ze obtrabilem ich i zbluzgalem jak mnie zatrzymali ... barany zajechaly mi droge ze musialem na chodnik uciekac bo nie chcialo im sie czekac na zmiane swiatla i wyjechali na strzalce :]

Wczoraj stalem godzine na mrozie jak mnie sprawdzali zlosliwie za to ze obtrabilem ich i zbluzgalem jak mnie zatrzymali ... barany zajechaly mi droge ze musialem na chodnik uciekac bo nie chcialo im sie czekac na zmiane swiatla i wyjechali na strzalce :]
Pzdr
- LeWy2005
- Świeżak
- Posty: 89
- Dołączył(a): 31/5/2007, 20:31
- Lokalizacja: Gdynia
mnie ostatnio złapali za przewożenie pasażera bez kasku:) panowie byli z prewencji i od razu zauwazyłem ze niechce im sie mnie karać:D na samym poczatku mnie pochwalili - ze jestem jednym z nielicznych motocyklistów majacych prawko:):):) potem pogadałem troche (okazało sie ze pan policjant na R1 śmiga hehe ) i dostałem pouczenie
zeby wszystkie kontrole drogowe sie tak konczyły hehe

-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
adam_89 napisał(a):mnie ostatnio złapali za przewożenie pasażera bez kasku:) panowie byli z prewencji i od razu zauwazyłem ze niechce im sie mnie karać:D na samym poczatku mnie pochwalili - ze jestem jednym z nielicznych motocyklistów majacych prawko:):):) potem pogadałem troche (okazało sie ze pan policjant na R1 śmiga hehe ) i dostałem pouczeniezeby wszystkie kontrole drogowe sie tak konczyły hehe
Mam pytanko na czym smigasz ? bo tez jestem z r ska ale Adama zadnego z motocyklistow nie kojarze.A myslalem ze wszystkich juz znam:D To ten policjant z naszej Radomszczanskiej drogowki byl

Gsxr 600
- Rafal111
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 18/11/2007, 13:03
- Lokalizacja: Radomsko
:)
powiedzmy ze przez dłuzsza chwile nie smigam i nie bd smigał - lecze kontuzje - reka złamana:( a smigałem kawasaki KLE 500
nom nie wiem czy z drogówki (bo samochód z prewencju był) ale z radomska koles cos pod 30 podchodził

-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
Posty: 34
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości