Scigacz.pl

przez **jony_honda954** » 17/7/2006, 02:35

kupilem honde 954 z 2003 roku i przerabiam ja na streetfightera wypolerowalem felgi, rame, ttylne zawieszenie innym slowem wszystko co sie da i teraz owiewki pomaluje aerografem. jak myslycie dobrze zrobilem i silnik wytiuningowalem ma teraz moc 287 koni mechanicznych lubie szybko i extremalno jazde co otym myslicie czy dobrze zrobilem czekam na odopwiedzi!!!

przez **xatt** » 17/7/2006, 03:44

jony_honda954 napisał(a): ma teraz moc 287 koni mechanicznych lubie szybko i extremalno jazde co otym myslicie czy dobrze zrobilem czekam na odopwiedzi!!!

wolny czlowiek w wolnym kraju - Twoja sprawa bracie, ale ja chyba bym czegos takiego nie zrobil bo to wg mnie 1. ingerencja w fabryke - mam negatywne doswiadczenia z roznego rodzaju przerobkami i uwazam ze co fabryka to fabryka - jak wsadzisz lapy niefachowo to odbije sie na trwalosci i bezawaryjnosci sprzeta 2. przerobka sciganta na streeta to profanacja - ale to jest MOJE prywatne zdanie... - moto ma 2 kola zeby na nich 2 jezdzic

...

pozdr. BadBoyz z mego miasta

przez **gixxer** » 17/7/2006, 07:34

a ja mam pytanie przeciesz ten motor z fabryki jest piekielnie szybki to jak ty chcesz wogole wykorzystac ta moc a tak pozatym jak chcesz tym jezdzic po ulicach to przydaloby sie przedluzyc tylny wahacz.

przez **mar111cin** » 17/7/2006, 07:41

a świstak siedzi i zawija je w sreberka...

przez **Thrillco** » 17/7/2006, 08:19

Musze zgodzic sie z marcinem...szczególne sreberko nalezy się tym 287KM...rozumiem jony, że wygrałes w totka i nie miae co z kasa robić to wsadziłeś ją w motocykl.

przez **Vercef** » 17/7/2006, 20:08

Przeczytałem nazwę tematu i już mam wyrobione zdanie na temat jego autora..dzieciuch...
To jest dział MOTOCYKLE,a nie chore opowieści wyssane z cycusia mamusi czy fikcje literackie.

przez **Bunny** » 17/7/2006, 20:57

jakby to na onecie napisali: prowokacja... i to słaba :lol:

A wy jeszcze piszecie, jakbyście w to wieżyli <głaszcze>

przez **fazer 600 (98koni)** » 18/7/2006, 12:39

Wątpie ,że przerobiles silnik z blayda na 287KM!!! niewieze a jak juz cos to totalna wpadka na streeta przecierz ten motor leci spokojnie 360km/h jak niewięcej ja moim fazerem 600 lece v-max 240km/h i mnie to wystarczy.Pozdro

przez **mar111cin** » 18/7/2006, 17:05

Terror powinien zamknąć ten post, bo tego już nie można słuchać... a słownik ortograficzny i może już byśmy się nie połapali, ile coniektórzy tutaj mają lat

przez **Maqsss** » 18/7/2006, 17:59

looool

przez **[zt]michu** » 18/7/2006, 19:22

duzy lol moze i w motocyklach jestem laikiem i poczatkujacym ale co do silnikow spalinowych roznego typu sadze ze mam wieksza wiedze niz nie jeden z uzytkownikow na tym forum na codzien pracuje przy budowie silnikow majacych po ok 25 000 koni :] ale to inna bajka chodzi mi o to ze te 287 to zecz z wsumie niemozliwa :/ chyba ze chwilowo na strzele z doladowania gazem np podtlenkiem azotu ale zywotnosc takiego silnika to jakies 100 km i do wymiany podstaawowe podzespoly a pozatym przygotowanie takiego silnika t cena ponad 4 razy wieksza niz cena moto ale sie rozpisalem do zeczy niewieze w ta moc praktycznie to nie realne pozdro

przez **Manhatan** » 18/7/2006, 21:02

Co do tego, że na 287 PS moto, by jechało ponad 360km/h to wcale nie musi być prawda. To wcale niemusi przykładać sie na prędkość. Po drugie michu wcale niemasz racji. Dla przykładu: Hayabusa z instalacją turbo i niezalerznym systemie wtrysku paliwa- http://www.scigacz.pl/550,KM,w,scigaczu,70.html dodać do tego jeszcze twój podtlenek azotu :wink:

Pozdro

przez **[zt]michu** » 19/7/2006, 15:18

i tak jakos niewierze w te 500 koni no ale to swoja droga wez zobacz co on zrobil z tym motorem mam na mysli ta hayabuse a co robi ten gosciu jeszcze sie okaze zaraz ze typ w garazu przerabia ten silnik na 287 koni:/ sory ale dlamnie to nie jest realne i w to nie wierze no chyba ze dostane wykres z hamowni:)

przez **Bunny** » 19/7/2006, 21:33

Hoffman, Hermaszewskiego nie poznałeś?

przez **gixxer** » 20/7/2006, 02:13

ty jony sluchaj jedz z nim na hamownie wyciagni wykres i pokaz go na forum i zobaczymy w tedy czy ta moc to prawdziwa jesli ladujesz tyle w motor to chyba musisz jechac na hamownie albo z ciebie powazny amotor wyscigow :oops:

przez **[zt]michu** » 20/7/2006, 15:18

nie to sa silniki okrętowe :d i to 25 000 to ma taki sredni

niewiem ile ma ten najwiekszy i to sa wolno obrotowe dwusuwowe diesle i spalanie maja zajebiste 1 tona paliwa na godzine pracy :/

przez **Pazur** » 21/7/2006, 00:35

Panowie, ta dyskusja to strata czasu.

I tak każdy wie że najmocniejsze motocykle to Kawasaki :wink:

przez **Pazur** » 21/7/2006, 13:42

jak będę miał Suzuki, to ono będzie najlepsze - proste

przez **Bunny** » 21/7/2006, 17:59

jamacha jest najlepża!

przez **Kwazi** » 21/7/2006, 20:37

Pazur napisał(a):I tak każdy wie że najmocniejsze motocykle to Kawasaki

Przeszedł na mroczną strone Evila... :lol:

Scigacz.pl

Jak sodzicie czy dobrze robie

Jak sodzicie czy dobrze robie

Re: Jak sodzicie czy dobrze robie

Kto przegląda forum