FIREBLADE RR SC33 98ROK SZARPANIE
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
FIREBLADE RR SC33 98ROK SZARPANIE
WITAM MIESZKAM W LONDYNIE A ZE TU ZAWSZE JEST KLOPOT Z TRANSPORTEM ZAKUPILEM SOBIE TAKOWA BESTIE.MAM PYTANKO DO UZYTKOWNIKOW TYCH MOTO MOZE COS DOPOMOGA ODNOSNIE MEGO BLADEGO
ZAKUPILEM GO MIESIAC TEMU I JAK TO LAIK NIE WIEDZIALEM ZA BARDZO NA CO ZWRACAC UWAGE PODCZAS ZAKUPU.MOTO MA PRZEJECHANE 18 TYSIECY MIL I MIALO STRASZNIE WYCIAGNIETY LANCUCH.TYM TEZ TLUMACZYLEM SOBIE DZIWNE SZARPANIE PODCZAS DODAWANIA I ODPUSZCZANIA GAZU.TO ZNACZY TEN LUZ JEST MOIM ZDANIEM BARDZO DUZY I NIE JEST MIEKKI TYLKO JAK DODAJE GAZU TO JEST SZAARPNIECIE I JAK ODEJMUJE TO TEZ JEST SZARPNIECIE .WYGLADA TO TAK JAKBY BYL ZA LUZNY LANCUSZEK ROZRZADU(PRZY TYM PRZEBIEGU???)GDY NA WYGASZONYM SILNIKU SPRAWDZAM NA PIERWSZYM BIEGU TO DZWIEK STUKANIA WYDOYWA SIE WLASNIE Z PRAWEJ STRONY PRZY SPRZEGLE.
DODAM JESZCE ZE MOC JEST W TYM MOTO PRAWDOPODOBNIE WIEKSZA OD SERI GDYZ MA ZAMONTOWANY ZESTAW DYSZ DYNOJET ,FILTR KN,I CALKOWITY PRZELOTOWY WYDECH(BARANY MAJA WIEKSZA SREDNICE,JEST TO WYDECH 4-1,WSZYSTKO WYGLADA BARDZO PROFESJONALNIE) I SA NA TO PAPIERY
SKRZYNIA PRACUJE BEZ ZARZUTU
JESLI KTOS MA JAKIES RADY Z GORY DZIEKUJE.
JESZCZE RAZ POZDRAWIAM Z LONDYNU FUNT PO 4.85 -W MORDE
tak na przyszlosc nie pisz capsem bo jest to uznawane za krzyk a 2 zle sie czyta taki dlugi tekst pisany capsem. ale to tak na przyszlosc
gumisss
				
			ZAKUPILEM GO MIESIAC TEMU I JAK TO LAIK NIE WIEDZIALEM ZA BARDZO NA CO ZWRACAC UWAGE PODCZAS ZAKUPU.MOTO MA PRZEJECHANE 18 TYSIECY MIL I MIALO STRASZNIE WYCIAGNIETY LANCUCH.TYM TEZ TLUMACZYLEM SOBIE DZIWNE SZARPANIE PODCZAS DODAWANIA I ODPUSZCZANIA GAZU.TO ZNACZY TEN LUZ JEST MOIM ZDANIEM BARDZO DUZY I NIE JEST MIEKKI TYLKO JAK DODAJE GAZU TO JEST SZAARPNIECIE I JAK ODEJMUJE TO TEZ JEST SZARPNIECIE .WYGLADA TO TAK JAKBY BYL ZA LUZNY LANCUSZEK ROZRZADU(PRZY TYM PRZEBIEGU???)GDY NA WYGASZONYM SILNIKU SPRAWDZAM NA PIERWSZYM BIEGU TO DZWIEK STUKANIA WYDOYWA SIE WLASNIE Z PRAWEJ STRONY PRZY SPRZEGLE.
DODAM JESZCE ZE MOC JEST W TYM MOTO PRAWDOPODOBNIE WIEKSZA OD SERI GDYZ MA ZAMONTOWANY ZESTAW DYSZ DYNOJET ,FILTR KN,I CALKOWITY PRZELOTOWY WYDECH(BARANY MAJA WIEKSZA SREDNICE,JEST TO WYDECH 4-1,WSZYSTKO WYGLADA BARDZO PROFESJONALNIE) I SA NA TO PAPIERY
SKRZYNIA PRACUJE BEZ ZARZUTU
JESLI KTOS MA JAKIES RADY Z GORY DZIEKUJE.
JESZCZE RAZ POZDRAWIAM Z LONDYNU FUNT PO 4.85 -W MORDE
tak na przyszlosc nie pisz capsem bo jest to uznawane za krzyk a 2 zle sie czyta taki dlugi tekst pisany capsem. ale to tak na przyszlosc
gumisss
- tomogt
 - Świeżak
 - Posty: 47
 - Dołączył(a): 18/11/2007, 13:42
 - Lokalizacja: London
 
Czesc,w tylnym kole jest taka guma,amortyzator,to co lonczy kolo i tylna zebatke,to to wlasnie to jest zurzyte,ta guma jest wyrobiona,na tym jest luz,a lancuch rozrzadu  niema nic wspulnego z szarpaniem,mozna tam chwilowo dolozyc kawalki gumy,ale lepiej kupic nowa.
				
			- Majk
 - Świeżak
 - Posty: 9
 - Dołączył(a): 12/11/2007, 17:56
 
TYDZIEN TEMU WYMIENIALEM LANCUCH I GDYODKRECALEM TYLNA ZEMBATKE TO NIE BYLO TAM ZADNEGO LUZU(OCZYWISCIE  NIE ZAGLADALEM TAM A MNIE KORCILO)CHHYBA ZE W TEN SPOSOB TEGO NIE WYCZUJE.CZYLI ZEMBATKA  TYLNA POWINNA MIEC LUZ  CZY TEGO TAK NIE WYCZUJE????
				
			- tomogt
 - Świeżak
 - Posty: 47
 - Dołączył(a): 18/11/2007, 13:42
 - Lokalizacja: London
 
niestety z ta guma jest chyba wszystko ok--
po pierwsze z wielkim trudem to rozebralem rekoma
po drugie jeszcze trudniej bylo to zlozyc spowrotem.nie bylo mowy zebym gdziekolwiek wcisnal jakas podkladke gumowa,chyba ze jest to zmeczenie materialu i pod obciazeniem nie spelnia roli.a moze to moto tak ma???nie wiem juz sam.szarpanie pozostalo.jeszcze jedno pytanko jak sie ustawia tylnie kolo po podciaganiu lancucha ??---po obu stronach jest taka podzialka to ustawic wedlug tego czy mierzuc od opony do wachaczai ma byc tyle samo??bo obie sprawy zgrac niemozliwe.pozdro
				
			po pierwsze z wielkim trudem to rozebralem rekoma
po drugie jeszcze trudniej bylo to zlozyc spowrotem.nie bylo mowy zebym gdziekolwiek wcisnal jakas podkladke gumowa,chyba ze jest to zmeczenie materialu i pod obciazeniem nie spelnia roli.a moze to moto tak ma???nie wiem juz sam.szarpanie pozostalo.jeszcze jedno pytanko jak sie ustawia tylnie kolo po podciaganiu lancucha ??---po obu stronach jest taka podzialka to ustawic wedlug tego czy mierzuc od opony do wachaczai ma byc tyle samo??bo obie sprawy zgrac niemozliwe.pozdro
- tomogt
 - Świeżak
 - Posty: 47
 - Dołączył(a): 18/11/2007, 13:42
 - Lokalizacja: London
 
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości