Zobacz wątek - <<<Podsumowanie sezonu>>>
NAS Analytics TAG

<<<Podsumowanie sezonu>>>

O wszystkim
_________

<<<Podsumowanie sezonu>>>

Postprzez dawid 89 » 14/11/2007, 18:56

"Za oknem masakra, niektórzy już maszyny pochowali, inni jeszcze twardo latają... Na pewno bliżej końca niż dalej Może czas na jakieś małe podsumowanie mijającego sezonu: sukcesy, porażki, rzeczy fajne i mniej fajne, plany, zmiany itp. Tak refleksyjnie żeby było To ja zacznę..."





Sezon zaliczam do udanych, to właściwie pierwszy w którym posiadam prawko, i całkowicie własne moto... świadomość że wciąż nie umiem jeździć, tak jak i ostatnio sezonu nie wykożystałem w 100%, jak zwykle przestój, w tym roku 2 mieciące, przejechałem z 3tys. :( prawie tyle co zawsze, w przyszłym roku mam zamiar to przynajmniej potroić :D w planach wyjazd nad morze, mazury. Czegoś sie w tym roku nauczyłem jeśli chodzi o umiejętności, obyło sie bez szlifa, nabyłem nowy sprzęcik, którym do teraz sie nie nacieszyłem, dopiero w przyszłym sezonie rozwine skrzydła, pozdr
Avatar użytkownika
dawid 89
Moderator
 
Posty: 436
Dołączył(a): 29/5/2007, 19:39
Lokalizacja: Poznań/Połajewo/Piła


Postprzez Manhatan » 14/11/2007, 19:09

Ja tego sezonu można powiedzieć, że wcale nie rozpocząłem. Wprawdzie licząc od stycznia, bo cały czas tamtej zimy można było w sumie jeździć, więc styczeń-marzec polatałem minimalnie Hondą, w marcu z racji, że plastik w 125 to totalna porażka dla kogoś kto lubi raczej ostry styl jazdy, rozstaliśmy się, cały sezon przestuj (no w sumie od czerwca mam pocketa, więc trochę się tam jeździło) dopiero po pół rocznej przerwie wpadł następny sprzęt, tym razem Suzuki RM 125, no co tu dużo mówić w porównaniu do NSR byłem zachwycony... do czasu. Niestety po 2 tyg. skrzynia się w Suzuki rozleciała i dopiero wczoraj przyszła paczka z nową skrzynią, jeszcze tylko komplet uszczelek, poskładać wszystko i można powiedzieć, że ja już rozpoczynał będę następny sezon. Ogólnie rzecz biorąc sezon do dupy... Po wakacjach nareszcie wybieram się na kurs, więc na następny sezon będę już latał większym litrażem :wink:
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE


Postprzez melvin » 14/11/2007, 19:17

no to teraz ja :) sezon rozpocząłem wcześnie, przebiegi jak na pierdopęda całkiem spore, obyło się bez żadnej awarii i oprócz benzyny i leju żadnego wkładu w moto nie miałem :) może poza zapłaceniem za zderzak od tempry który to w kwietniu urwałem kolesiowi bo nie dałem rady wyhamować do zera :) ale po ugadaniu się kosztowało to tylko 100zł, moto nie ucierpiało, (tylko lusterka się poprzestawiały), sezon upłyną miło, min. dla tego że zdobyłem prawko na kat.A zmieniłem sprzęt na nowszy o 7 lat... ogólnie gdyby sezon nie zabrał ze sobą tylu ofiar to napisał bym że był na 5+, a tak mogę powiedzieć że było fajnie i [*]
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez WhiteArmy00 » 14/11/2007, 19:45

Ja sezon zaliczam do średnich , w czerwcu sprzedałem TZR50 , w sierpniu kupiłem Rs 125, ok 2 tygodnie się męczyłem żeby ją dotrzeć , potem do odblokowania 2 tygodnie w serwisie była bo nie wiedzieli jak ją odblokować, w końcu odblokowali częściowo potem cyrki ze sprzęgłęm cały czas się poluźniała przez to częściowe odblokowanie potem mnie Policja bez prawka złapała znowu miesiąc nie jeździłem i dopiero 1miesiąc temu zdałem prawko , odblokowali mi ją w pełni, polatałem i teraz zima;/ więc łącznie przelatałem 4tyś km ;/ porażka ;/

Do sukcesów mogę tylko zaliczyć zdane Prawko i to że mam RS ;]

Może następny sezon będzie lepszy ;]
WhiteArmy00
Świeżak
 
Posty: 446
Dołączył(a): 12/12/2006, 22:43

Postprzez czarek. » 14/11/2007, 19:53

Ja zaliczam sezon do nieudanych.Ponieważ:
1.Porysowanie plastików,złamanie dźwigni chamulca
2.Przejachalem zaledwie 1500km
3.Nieudało mi sie zmienić motocykla ze skutera na cos poważniejszego.
4.Coraz wieksza niechęć do skuterów
Następny sezon będzie lepszy.
Avatar użytkownika
czarek.
Świeżak
 
Posty: 183
Dołączył(a): 2/5/2007, 11:41
Lokalizacja: Skórcz

Postprzez Labiss » 14/11/2007, 19:55

140 kg w piątej serii.Poza tym to drobny szlif na zakopiance.

Oby do następnego sezonu !
kretyn jakich mało
Labiss
MEGA TROLL
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
Lokalizacja: Miechów

Postprzez Beavis » 14/11/2007, 20:05

Manhatan napisał(a): [...] następny sezon będę już latał większym litrażem :wink:


Manhatan kupuje GSX-Ra 1000 K7 :lol:
Avatar użytkownika
Beavis
Moderator
 
Posty: 960
Dołączył(a): 5/8/2006, 20:37
Lokalizacja: Słoneczne Aspen

Postprzez Meciek » 14/11/2007, 20:18

U mnie sezon zaczął się lipnie (jazda w grudniu zeszłego roku) szlif GSXR em ale potem było tylko lepiej, motocykl poskładany i na koncie 7tys kilometrów , wiele wrażeń i multum pięknych widoków w pamięci:)
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez the69x » 14/11/2007, 20:49

To byl moj pierwszy sezon na 2oo, bardzo krotki sezon (zaczalem go w polowie pazdziernika), ale tez udany - biorac pod uwage to ze motocykl kupilem w ciemno nawet nie przejechawszy 5metrow :/ Zrobilem okolo 4tys km bez zadnej awarii... Teraz czekam na nastepny, oby jak najwczesniej sie zaczal :)
Suzi GSX 600F `97 | <a href="http://quadylodz.pl"target="_blank">Imprezy integracyjne dla firm</a> | http://bikepics.com/members/the69x/ | http://www.youtube.com/watch?v=lAjMBxQhTGs
Avatar użytkownika
the69x
Świeżak
 
Posty: 212
Dołączył(a): 22/6/2007, 15:21
Lokalizacja: Bełtachów :P

Postprzez GROSIK » 14/11/2007, 20:58

Ja zacząłem od kwietnia parę tysi nabite i w lipcu dzwon , koniec sezonu :(
Już jest nowa niunia :)
GROSIK
Świeżak
 
Posty: 131
Dołączył(a): 15/3/2007, 18:53
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Labiss » 14/11/2007, 21:02

Na wieprza też !
kretyn jakich mało
Labiss
MEGA TROLL
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
Lokalizacja: Miechów

Postprzez wiklad » 14/11/2007, 22:07

Sezon udany, mimo kilku usterek motocykla. Przejechałem jakieś 3500km, może więcej. Teraz Yamka odpoczywa w serwisie - wymiana tarcz sprzęgła, napędu i takie tam inne pierdółki. Za tydzień odbieram.

Pogoda za oknem? ....Hmm. Lipna. Najlepsze jest to, że jutro o 5.30 wyjeżdżam (do przejechania mam ok. 100km, tylnonapędówką :D). Będzie miła, wolna jazda na lodzie :twisted:
Raczej w tym roku już nie pośmigam na moto, pomijając świrowanie na śniegu po ogrodzie i mojej ulicy. Oby zima była jak najkrótsza.

Przyszły sezon pewnie zacznie się tak jak zawsze - do dupy. Nowe dziury w drogach, pełno piachu na ulicy i brudu, ale w końcu endurakowi nie straszne dziury :D
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto :D

Obrazek
Avatar użytkownika
wiklad
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin

Postprzez Wiewiór81 » 14/11/2007, 22:40

Sezon udany, kilka fajowych trasek, przejechane 14 kkm, plecaczek nauczył się wreszcie nie narzekać na bolący kuperek po 5 godzinach jazdy bez postoju...
Oby następny sezon zaczął się szybko!
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Avatar użytkownika
Wiewiór81
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 632
Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Postprzez MadboY » 14/11/2007, 23:42

ja ten sezon zaliczam do jak najbardziej udanych. Przede wszystkim dzieki dniom Suzuki, na ktorych sie wiele nauczylem a i dostalem lekcje pokory. 2 tyg temu sprzedalem GSa i juz nie moge sie doczekac lutego kiedy to na powaznie zaczne sie rozgladac za k1 ;)
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ;)
Avatar użytkownika
MadboY
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Manhatan » 15/11/2007, 00:21

Beavis napisał(a):
Manhatan napisał(a): [...] następny sezon będę już latał większym litrażem :wink:


Manhatan kupuje GSX-Ra 1000 K7 :lol:


O co ty mnie podejrzewasz? :lol: Pamiętasz jak kiedyś rozmawialiśmy o plastikach i ich przeznaczeniu? :lol:
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE

Postprzez elco » 15/11/2007, 00:57

sezon rozpoczety dosc pozno, bo dopiero pod koniec czerwca (w zwiazku ze zmiana motocykla i matura). Przejechane lacznie okolo 5tys km, jednak co najgorsze najdluzsza trasa liczyla tylko 270km(nie bylo chetnych i gdzie). Motocykl oprocz jednego powazniejszego defektu i dwoch mniejszych sprawowal sie bez zazutow. W przyszlym sezonie, oczywiscie jesli studia pozwola :) planuje jakis wypad nad morze i na tor do Poznania. I podobnie jak wiewior z nadzieja czekam na szybki poczatek nowego sezonu.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez korek31 » 15/11/2007, 17:46

U mnie niebyło źle , łącznie 9 tys km :-) jedna opona spalona :D troche stuntu sie nauczyłem , to i owo zwiedziłem , kilka lasek sie wyrwało :D Teraz następny sezon nowe moto szybsze i piękniejsze :D Zaliczyłem 2 zloty :-)
Korek rozporek.
korek31
Świeżak
 
Posty: 209
Dołączył(a): 2/10/2007, 15:05

Postprzez Cidman » 15/11/2007, 18:28

Ja nakręciłem 11tys km. i byłoby więcej ale w połowie sezonu brat mi załatwił KRÓWKE szlifem po krajowej 19 :wink: i 2 miesiące były wyłączone z życia motocykla, na szczęście wszystko udało sie przywrócić do życia :D W przyszłym sezonie może wreszcie uda sie gdzieś dalej powycieczkować. Oby tylko zdrowie, pogoda i pieniądze pozwoliły heh.. :roll:
cbr 1000f dual
Cidman
Świeżak
 
Posty: 64
Dołączył(a): 14/4/2007, 16:00
Lokalizacja: Nowa Sarzyna - Rzeszów

Postprzez mateo Fazer 600 » 16/11/2007, 11:57

ja niestety tylko około 3000km zrobiłem może z 500km na kawie kx125 a reszte na zabytku jawie ts 350 ale obiecuję się poprawić i dlatego na początku sezonu 2008r. kupuję Suzuki GS 500 ew. może się skusze na klasę 600 !!!
mateo Fazer 600
Świeżak
 
Posty: 350
Dołączył(a): 18/7/2006, 12:25
Lokalizacja: częstochowa

Postprzez dosiek77 » 16/11/2007, 19:20

Ja sezonik zaliczam do udanych bo polubiłem swoje moto.
Chciałem kupić co innego ale kaski nie starczyło.

Kilka fajnych wycieczek.
Poznałem kilku nowych wariatów.
I po raz kolejny odkryłem, że Wawa w nocy jest piękna nie tylko jak się jest na imprezce:)

Miłego latania w następnym sezonie i szerokiej.

Pozdrawiam.
dosiek77
Bywalec
 
Posty: 507
Dołączył(a): 10/8/2006, 21:32
Lokalizacja: Mokotów

Następna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na gr