Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 24/10/2006, 17:28

Dyskusja na temat: Co zrobić z brudnym motocyklem?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Co zrobić z brudnym motocyklem?

przez **Komentatorzy** » 18/12/2006, 20:20

Bzdura.Gdybym miał się bawić w takie pieszczoty przy myciu to czasu zabrakłoby na jazdę.Odpalam myjkę ciśnieniową i po 3 minutach sprawa załatwiona.Kostki ,styki?Chyba w jakiejś WSK-ce ale nie w nowszych moto.Jak ktoś ma chęć to niech się pier...... myciem z wiaderka.Ja polecam Karchera-szybko i skutecznie.Pozdro. <hr>sieniol

przez **Komentatorzy** » 21/12/2006, 22:09

Komentatorzy napisał(a):Bzdura.Gdybym miał się bawić w takie pieszczoty przy myciu to czasu zabrakłoby na jazdę.Odpalam myjkę ciśnieniową i po 3 minutach sprawa załatwiona.Kostki ,styki?Chyba w jakiejś WSK-ce ale nie w nowszych moto.Jak ktoś ma chęć to niech się pier...... myciem z wiaderka.Ja polecam Karchera-szybko i skutecznie.Pozdro. <hr>sieniol

Zgadzam się, mam Yamahe R1 i myjkę ciśnieniową

Wlewam szampon do myjki, opłukuję, spłukuję i po sprawie.

Pozdr <hr>Yamasza

przez **Komentatorzy** » 8/1/2007, 22:54

Ja tez nie bawie sie w jakis tam mycie reczne! Wlaczam Karcher z jakims plynem do motocykli i wszystko ladnie schodzi! pozdro <hr>Aron

przez **Komentatorzy** » 18/1/2007, 21:46

Polecam umyć motocykl po powrocie z ciężkiego terenu "strumieniem wody, płynącej swobodnie z węża".

<hr>jasiu4t

przez **Komentatorzy** » 27/5/2007, 12:24

bzdura z tym karcherem, przez korek do zbiornika? co to ma byc... to znaczy ze jak postawie sprzeta z pelnym bakiem to po tygodniu zostanie mi 3/4 baku bo rozumie ze ta nieszczelnosc dziala w obie strony. <hr>madbal z forum slaskich motocyklistow

przez **Komentatorzy** » 12/7/2007, 14:26

Skroplona woda w zbiorniku paliwa może spowodować samoczynne uruchomienie silnika. co za cmok to pisał wiekszy bzdur w zyciu nie czytałem . <hr>smad

przez **Komentatorzy** » 8/8/2007, 14:53

Komentatorzy napisał(a): Skroplona woda w zbiorniku paliwa może spowodować samoczynne uruchomienie silnika. co za cmok to pisał wiekszy bzdur w zyciu nie czytałem . <hr>smad

wydaje mi sie ze chodzi o "samoczynne unieruchomienie"-to by bylo logiczne <hr>krydka

przez **Komentatorzy** » 20/9/2007, 13:52

ja naprzyklad wole poswiecic to pol godzinki i wypucowac mopj moto na blysk. niz myc go myjka i ryzykowac uszkodzenie calej elektryki;/;/ i zreszta nic nie zastapi tego poczucia satysfakcji jak moto sie ladnie blyszczy wypolerowany;] pozdro Lenie:P <hr>spoyler92

przez **Komentatorzy** » 19/10/2007, 07:17

jakaś sciema z tą myjką ! ja myłem nią już chyba z 10 motocykli i to dość intensywnie ale nigdy nie było problemu ! Myjki góra ! :p <hr>ja

przez **Komentatorzy** » 4/11/2007, 14:25

Karcherem uszkodziłem (pogięły się ) lamelki chłodnicy. Od tej pory tylko wodą bez ciśnienia.
 <hr>Pichor

przez **Komentatorzy** » 7/12/2007, 11:45

Jesli to prawda że motocykl sam sie uruchomi pod wpływem wody to niech tkoś to udokumentuje ja tego sprawdzał niebęde czekam na dowody na stavlos@wp.pl <hr>stavlos

przez **Komentatorzy** » 8/12/2007, 12:23

Komentatorzy napisał(a):jakaś sciema z tą myjką ! ja myłem nią już chyba z 10 motocykli i to dość intensywnie ale nigdy nie było problemu ! Myjki góra ! :p <hr>ja

ja karcherem myje tylko felgi bo sa białe;/ atak to wiaderko gabka, staram sie go za duzo nie moczyć ale nie chodzi o elektryke tylko o linki a tak to nie mam problemu autor tego tekstu chyba jest troche przewrazliwiony na punkcie moto <hr>mario399

przez **Komentatorzy** » 10/12/2007, 23:48

jak ktoś ma durzo czasu to morzna pojezdzić a nie bawić sie godzinami w mycie szkoda czasu karcher normalnie daje rady a polerke to morzna fundnąć na zime on ma tobie słurzyć a nie ty jemu a co do wody w zbiorniku i samizapłonie to wystarczy mniej mcgaivera oglądać pozdro. <hr>uti szczecin

przez **Komentatorzy** » 16/12/2007, 11:07

Normalne że mozna zniszczyć chłodnicę lub cos zalac jesli bez rozumu się używa Karchera. Ja wieloma myjkami myłem GSa od 100 do nawet 250 barów. Ale jak ktoś woli węża i gąbkę lub pędzelek to życzę powodzenia. Pozdro <hr>Bartek84

przez **Komentatorzy** » 1/2/2008, 21:31

Komentatorzy napisał(a):Jesli to prawda że motocykl sam sie uruchomi pod wpływem wody to niech tkoś to udokumentuje ja tego sprawdzał niebęde czekam na dowody na stavlos@wp.pl <hr>stavlos

nie no to jakis szok - od dzisiaj jak nie bedzie chcial normalnie palic to bede go woda polewał <hr>jedrus

przez **Komentatorzy** » 1/2/2008, 22:57

jak sie wlewa płyn do karhera. a poza tym troszeczkę trudno umyć corsa po wypadzie w teren to nie skuter żeby go gąpeczkoł szorować... <hr>yamaha dt

przez **Komentatorzy** » 30/3/2008, 19:44

Komentatorzy napisał(a):jakaś sciema z tą myjką ! ja myłem nią już chyba z 10 motocykli i to dość intensywnie ale nigdy nie było problemu ! Myjki góra ! :p <hr>ja

Uwierz ze mozesz zniszczyc:P
Myjka myje tylko jesli motocykl jest bardzo brudny. Bo normalnie to gabka i moment moto umyje.
Bierzaca woda potrafi sie dostac do przelaczniekow, silnika, a co dopiero pod cisnieniem

<hr>Cycu

przez **Komentatorzy** » 5/4/2008, 12:42

Ludzie jak woda moze spowodowac samozaplon silnika. Przeciez woda rozciencza benzyne tak jak alkohol wiec najprawdopodobniej chodzilo tu o unieruchomienie silnika zreszta jak sie boisz o swoje moto to wystarczy ze cprykniesz guzik od awaryjnego wylaczenia zaplonu i nie ma mozliwosci zeby motor zapalil. A co do myjek to dobra sprawa kiedy musisz odmyc bloto z np. amortyzatorow albo chlodnicy a jak juz bierzesz sie za mycie plastikow lub lakierowanych czesci to stan troche dalej bo znam takich co wzieli lance na pare cm od powierzchni lakierowanej a potem mieli pretensje ze im lakier pozrywalo albo cos powyginalo, tak wiec myjka wysokocisnieniowa to urzadzenie dla ludzi z glowa <hr>Pawelxc

przez **Komentatorzy** » 4/6/2008, 13:43

niech każdy myje jak chce. byleby motocykl był czysty.
Bo czysty motocykl to piekny motocykl !

<hr>czyścioch

Scigacz.pl

[biblioteka] Co zrobić z brudnym motocyklem?

[biblioteka] Co zrobić z brudnym motocyklem?

Kto przegląda forum