Scigacz.pl

przez **oorbus** » 17/11/2006, 13:10

Hej,
mam takiego airoha:

http://www.uhma-bike.pl/akcesoria_szcze ... p?id=10411

Obrazek

latam w nim już 2 sezon i jest ok.
ściągnołem go sobie z Ebaya niemieckiego, za pół ceny co w polsce.

drugi raz jednak kupiłbym Caberga.

pozdro

przez **Ryba** » 17/11/2006, 18:59

Witam!
Mam kask Airoh sv55 z tego roku i według mnie jest on głośny szczególnie powyżej 100km/h (jezdze nakedem) i dużo cięższy od integrali. Fajnym patentem są opuszczane gogle (szczególnie jak nagle słońce wyjdzie zza chmur nisko nad horyzontem. Szybka rzeczywiscie sie troche ciezko wyjmuje, ale bardziej wkurzajace jest to ze sruba stanowiaca przegob szczeki ciagle sie luzuje (raz na miesiac trzeba ja dokrecic). Wysiółka wyjmowana, wentylacja całkiem dobra, poza tym ze górne otwory bardzo czest same sie zamykaja (za luzny system klapek). Szybke wbrew temu co pisza bardzo latwo zarysowac (po jednym sezonie jest w kiepskim stanie). No i na swiatlach zawsze paruje, ale tu mozna poradzic sobie jakims specyfikiem.
Podsumowywując: mimo paru zalet drugi raz tego kasku bym nie kupił, a zainwestował np w AGV.
Pozdrawiam!

przez **Hube** » 19/11/2006, 01:00

A macie może doświadczenia z Justissimo Mirage

http://sklep.rapid-motocykle.pl/product ... cts_id=238

i Caberg Justissimo FX

http://sklep.scigacz.pl/kask-szczekowy- ... -3207.html

???

Pozdrowienia

przez **Predki** » 21/11/2006, 11:08

Airoh SV 55 - kolega miał ten kask i sobie chwalil..Wg mnie zalezy tez jakiego sprzeta posiadasz..Jesli jest to motocykl sportowo-turystyczny (tak jak w przypadku mojego kolegi-honda VFR800) to bierz szczekowy!! Jesli masz sporta rrrrrrrr to bierz integralny..Bo szczeka troche sie gryzie z plastikiem:) Pozatym zobacz na superbike albo moto gp - czy ktos tam jezdzi w szczekowcach??? Ja osobisice mam kask Nolan N61 i jestem bardzo z niego zadowolony-cena nie astronomiczna a kask naprawde dobry!! Za jakis czas - gdy znajde stała pasazerke:) kupie identyczny:)!!pozdrawiam

przez **Ryba** » 21/11/2006, 15:46

Wiesz, ja mysle ze w wyscigach to używają integrali dlatego, że są dużo bezpieczniejsze (większa odpornośc na uderzenie, lepsze pochłanianie energii), a nie dlatego, że ładniej wyglądają do sporta

.
Osobiście mam szczękowy, ale szczerze polecam integrala!

przez **atomec** » 20/12/2006, 00:36

hej, na stronce znalazłem zdjęcie Justissimo Mirage, które pokazuje, że szczękę można zupełnie demontować
http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Ma ... uybqj2tjhc

czy to omam, czy rzeczywiście tak jest i czy tak jest też z podobnymi kaskami innych marek (np. Nolan, Shoei?)

pozdro!

przez **wokib** » 27/12/2006, 16:07

w tym temacie to moge polecic NOlana n102, to solidny kask ze wszytkimi nowinkami. Ladnie lezy i wycisza. JA bym innego nie kupil, tymbardziej ze NOlan to nolan

przez **mlody-pawel** » 29/10/2007, 20:12

Odświeżę temat. Zamierzam kupić kask dla plecaczka. Jezdzimy turystycznie. Pod uwagę biorę AGV Longway i Nolan N102 (trafilem na promocje - 700zl). Który bardziej polecacie? AGV kosztuje teraz w promocji 500zl. Czy warto dopłacic 200zł za Nolana?

przez **BlackDevil** » 29/10/2007, 23:02

Ja polecam tylko kaski zamknięte i tylko ARAI, a że masz do wydania 1000 PLN AGV S4. pozdrawiam

przez **mlody-pawel** » 30/10/2007, 16:38

Podczas jazdy turystycznej bardziej praktyczny jest szczękowiec, a dla dziewczyny szczekowiec jest również bardziej przyjazny. Sam wczesniej jezdzilem w integralu i duzo lepiej jezdzi mi się w szczęce - lepiej przeglądać mape na krótkim postoju, nie trzeba ściągać kasku żeby się napić wody czy zamienić słowo z pasażerem jest łatwiej niż w integralu.

przez **Papkin** » 3/3/2009, 16:40

Osobiscie uwazam,ze integrale se po prostu bezpieczniejsze przy jezdzie z duza predkoscia. Posiadam taki model http://www.moto-center.pl/produkt.php?c ... 3b29898287
Airoh to porzadny i solidny model. Kupiłem w tym sklepie,cena tez wydaje sie bardzo dobra. Do 1000zł mozna kupic cos naprawde dobrego. Pozdro.

przez **MaRRiusz** » 3/3/2009, 16:42

Chyba zauważyłeś że odpowiadasz na posty z 2007 roku ???

przez **Carry** » 5/3/2009, 17:11

Jeździłem w tym kasku sezon i uważam, że to masakra! Wieje, szczęka nie jest chroniona, rozmiarówka kosmiczna słabe wietrzenie itp... Parował mi a okulary się porysowały z czasem...

Zmieniłem na ICONa Domain 2, i różnica jest ogromna!

przez **kosta** » 5/3/2009, 17:21

Carry napisał(a):Jeździłem w tym kasku sezon i uważam, że to masakra! Wieje, szczęka nie jest chroniona, rozmiarówka kosmiczna słabe wietrzenie itp... Parował mi a okulary się porysowały z czasem...
Zmieniłem na ICONa Domain 2, i różnica jest ogromna!

nie podniecej sie tak ten temat umarł dwa lata temu :!:

przez **Carry** » 5/3/2009, 17:26

Ja go nie odgrzałem.

Więc po co sam odpisujesz? lol

przez **Morter** » 5/3/2009, 23:17

MaRRiusz napisał(a):Chyba zauważyłeś że odpowiadasz na posty z 2007 roku ???

z 2006 kolego 2006

.... porządek w papierach musi być niezależnie od ustroju... jak powiedzieli w jednym z nielicznych polskich "filmów"

przez **MaRRiusz** » 6/3/2009, 08:11

Skoro grzejemy kotleta

Morter ja zerknąłem na ostatni post : 30/10/2007, 16:38

przez **Morter** » 6/3/2009, 13:24

... a na począdku było słowo

Fenix007
Świeżak
Posty: 5
Skąd: Śląsk

Wysłany: 24/10/2006, 06:04

--------------------------------------------------------------------------------

Witam jestem na etapie kupna kasku, co polecacie??. Integralny czy szczękowy, jaka firma jest godna polecenia. Myślałem o kasku AIROH. Cena do 1000zł,
_________________
Pamiętaj, że niepowodzenie to tylko chwilowy brak powodzenia.

styknbie bo dostaniemy w łeb

przez **Konig** » 6/3/2009, 14:06

Między integralem a szczękowcem nikt za Ciebie nie będzie tutaj wybierał, poczytaj o plusach i minusach każdego z typów kasku, a jak się zdecydujesz to napisz, wtedy będzie łatwiej doradzić

przez **neste** » 12/6/2010, 22:05

Witam! Miałem na głowie jet chinola Tiage T-300 >> potem szczękowiec Caberg Justissimo GT >> i na koniec integrał Shoei Ride I. Porównując te kaski to powiem, że Caberg jest lepszy od chinola o tyle o ile Shoei jest lepszy od Caberga. Cena nowego chinola 150zł, Caberga 800zł, a Shoei kupiłem na allegro za 350zł... Dlatego, że Shoei był z magazynu, z roku 2005. Model I już nie produkowany, a II Ride kosztuje około 1000zł lub więcej, czyli tyle co Caberg. Ostatecznie powiem, że na mojej głowie już nigdy nie będzie żadnego tam szczękowca, niech go nawet Prada ręcznie wykona. Justissimo jest głośny, a to męczy, ciężki, a to grozi złamaniem karku przy wypadku i znów taki niezauważalnie niby męczy. Opowieści o przewagach wygody zakładania nad integrałem to bajka na dobranoc dla łatwowiernych dzieciaków. Shoei świetnie zaproektowany pod okulary, trzeba ich tylko zakładać umiejętnie, a robi się to jednym ruchem. Blenda, jest wiele jej minusów. Odpowiednie pochylenie głowy w integrale eliminuje jakiekolwiek promienie słońca, niech ono nawet wisi nad horyzontem. Dużo gatać. Mój wniosek taki, że szczękowiec nie więcej jak trik marketingowy. Zawsze znajdą się Ci co łatwo go łykną. Rady są szczere. Pozdrawiam.

Scigacz.pl

Jaki kask szczękowy czy integralny do 1000zł>>> Jak

Kto przegląda forum